Gusiu myślałam, że mniej przytyłaś, bo brzusio naprawdę masz mały
A tu proszę... To tak jak ja, jakieś 20 kg. Z tą różnicą, że ja jak tyję to idzie mi od razu w brzuch, chociaż brzuch miałam podobno też mały
Może dlatego, że jestem wysoka i waga się równomiernie rozłożyła to nie było aż tak widać tych 20 kg.
Aleee nie przejmuj się, mnie po samym porodzie ubyło jakieś 10 kg., a później kilka miesięcy (z nieznośną Nikolką
) i wróciłam do starej wagi
Chociaż wiadomo figura kobiety troszkę się zmienia po ciąży, nawet jak wróci się do starej wagi
Carolajna to Cię wymęczył Barti... Moja Niki 3.600 kg., ale ja to "latałam" do końca ciąży i nic mi nie było. Nie mogłam tylko leżeć na plecach
Za to poród porażka...
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]