Hej dziewczyny
Dopiero teraz uzupelniam bo nie mialam predzej mozliwosci
Wiec 29.07.2010 o godz 8.10 wyjechalismy autokarem z Torunia Trasa byla ok Wiki troszkie broila ale nie ma co sie dziwic Na obiad zatrzymalismy sie w tychach i tam sie zaczelo siedzielismy tam 3 godziny bo jeden autokar sie zepsol A w Tychach sa przesidki wiec zaden autokar nie mogl wyruszyc Bo jest tak ze wszystkie autokary ruszaja razem Wiec mielismy 3 godziny opoznienia Wiki zdazyla sobie nabic guza i kilka razy przewrocic
Gdy wyruszylismy z Tych byla godzina 19 Przystanki mielismy co 4 i pol godziny Gdy wiechalismy do Wloch to zaczelo sie dluzyc bo nie moglismy sie doczekac kiedy bedziemy na miejscu Wysiadalismy na autogrilu gdzie na s odbierali ok 18 jak dobrze pamietam A w domu u mojej mamy ok 20 bo wjechalismy do sklepu na zakupach
Ogolnie bylo fajnie cieplo morze.... Nad morze chodzilismy 2 razy dziennie rano i popoludniu ale tylko przez pierwszy tydzien bo pozniej sie nie chcialo
Pod wieczor jezdzilismy do miasta na spacery i zwiedzac Bylismy rowniez w San Govani Rotondo( miasto Padre Pio) Bylo tam takie muzeum z jego rzeczami listami Nawet jego pokoj tam byl ciuchy buty szaty chusteczki z krwia no wszystko jego bylismy tez w Foresta Umbra tam sa zwierzeta staw z rybami i zolwiami Tam tez jezdzi sie na polowania na dziki raz poszlismy pieszo do miasta Rodi Garganico szlismy jakies 15 minut w jedna strone Zawsze rano o godz 8 wstawalismy i szlismy na dwor pic kawe a dzieci sie bawic byl to taki duzy taras to byl raj dla dzieci od rana na dworze potem ok 11 jechalismy nad morze do 13 i wracalismy na obiad i ok 16 znowu na plaze
We Wloszech jest takie cos jak siesta czyli od godz 14 do 16 jest czas na odpoczynek i sa wtedy wszystkie sklepy pozamykane Wieczorem tez siedzielismy na dworze do godziny 12 w nocy Bylo tam tak cieplo ze szok rano o godz 8 bylo juz 30 stopni i wieczorem tak samo A reszte dnia 40 stopni Wiec sie wygrzalismy
Z Wloch mielismy autokar o 10 rano Wyruszylismy z Foggi punktualnie Wlochy przejechalismy bez przeszkod nam minely szybko bo zanim przejechalismy Wlochy to byl juz wieczor W autokarze puszczali nam filmy muzyke Potem wjechalismy na Austrie potem Czechy i Polska
W Czechach zatrzymalismy sie na tzn bezculowce czyli sklep gdzie jest tanio placi sie tam w euro Kupilismy tam slodycze
i mielismy tu godzine przerwy byla to ok 7 rano i juz spoznienie W Tychach mielismy sniadanie i tam znowu czekalismy na autokar ok 40 minut doliczyc do tego ze tamci musieli zjesc sniadanie i sie przesiasc to ok 2 godzin siedzielismy potem byly korki i w Toruniu bylismy o 21 a powinnismy byc o 16 Wiki w drodze powrotnej byla juz lepsza nie chodzila siedziala ladnie
No to troszkie cos tu opisalam
Pozdrawiam