WRZEŚNIÓWECZKI 2011

Szaga ja nie wymiotuję już od 4 miesiąca ale coś mnie ostatnio tak dziwnie mdliło myślałam ,że zwymiotuję ,ale na szczęście położyłam się i wysztko przeszło.Ale szczerze Ci współczuję ja bym nie wytrzymała. Przez to ,że tak zwracałam nic nie przybierałam na wadze . Ja jestem szczuplutka przed ciążą ważyłam tylko 48 kg. Teraz nie wiem ile ważę, na ostatniej wizycie ważyłam 53 kg. W końcu coś się ruszyło i przytyłam te 5 kg. Teraz też na pewno z 3 kg przytyłam ,albo i więcej. Z Roxi też tak wymiotowałaś????
Ja też bym chciała już mieć maluszka obok siebie! Ty jeszcze masz tą słodką Roxankę obok to jeszcze malutka dziewczynka ,a na dodatek strasznie słodka.

Faktycznie przecież nasze dzieciątka już widzą ,a my je głupie straszymy! no tak bo jak mają ciemno pod bluzką ,a tu nagle bach jasna poświata to przecież maluch się może wystraszyć!

Właśnie Anexik i Tatjana ja od razu pomyślałam o tych skurczach. One przygotowują macice do porodu i mogą występować już po 20 tyg ciąży. Mnie też tak kiedyś zakuło w boku (bolało bardzo) ,ale jak gwałtownie wstałam, trwało to może kilka sekund(to było wieczorem po kolacji ,na drugi dzień miałam to samo ,ale po śniadanku). Ale tak ogólnie to ja się bardzo dobrze czuję i nie odczuwam tych skurczy.

Anexik ja swojej intymnej części ciała już nie widzę, może się to wydać śmieszne ,ale jak bym chciała doprowadzić się tam do porządku (chodzi mi o depilacje) to nie mam takiej opcji.
Na temat pożycia małżeńskiego to się nie wypowiadam ,bo go nie prowadzę. Ale pewnie też byłoby mi ciężko z tym brzuszkiem.
A mój były tak gada ,bo ciągle porównuje mnie do swojej byłej Zony. Ona jak była w ciąży z Tą piękną Nikotlką to wyglądała jak cielna krowa.
Wiesz co mój były jest przystojny ,doświadczony wykształcony zawsze myślałam ,że to taki wymarzony facet! No a ,że z żoną mu nie wyszło no to tak bywa! A tu co pomyliłam się o 360*. Na prawdę mógłby być innym mężczyzną ,a nie takim dupkiem!

Aga wózek fajny i też mi się podoba. A kupujesz zestaw razem z fotelikiem do samochodu?

Dziewczyny ,a wy kupujecie wózki na allegro czy w sklepie internetowym czy takim normalnym sklepie?

Madalena i Anexik ja też będę chodzić do szkoły R. przy szpitalu więc poznam położne i lekarzy. Powiem Wam dziewczyny ,że to jest na prawdę fajna sprawa kiedyś kobiety nie miały takich możliwości. Zawsze to inaczej jak się zobaczy jakąś znajomą twarz.

Muszę śmigać z psem na spacer ,bo już mi smycz do biurka przynosi słodka psina.


Kocham Cię Maluszku



[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Edzia ja też miałam ciągle problem z infekcjami. Ale od początku ciąży używam do hig. intymnej LACTACYD femina. I na prawdę mam spokój. Więc polecam jeśli go nie stosujesz.

Anexik oj kochana Ty to masz szczęście....

Szaga jak możesz to opisz dokładniej te skurcze... Jakie to uczucie ?


Kocham Cię Maluszku



[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Anexik ja również dbam o higiene intymną i nigdy nie miałam z tym problemu,a w ciąży..... ciągle coś.Lekarz mowil mi że niby to częste a po ciąży przechodzi jak ręką odjoł zobaczymy.
Ojj współczuje,najlepiej mieć lekarz ktory pracuje w szpitalu w którym chcesz rodzic, obyś znalazła dobrego lekarza

Olunia dzięki, nie stosuje ale jutro kupie napewno a co do golenia hehehe,też juz nic nie widze i ostatnio kupiłam sobie lusterko troszke lepiej ale ciężko
Ja tez śmigam z psiakiem na spacer


[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-16 17:54 przez edzia9664.

Edzia ja kupuję taką dużą butelkę 400ml za 15 zł w biedronce. W Rossmannie też jest ale po 200 albo 150 ml. Najlepiej to kup sobie na razie ten zwykły (biała pomarańczowa butelka z niebieskim napisem) żeby nie miał żadnych dodatków. W ciąży te infekcje są ponoć normalne więc nie ma się czym martwic ,ale są dokuczliwe.


Kocham Cię Maluszku



[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Anexik ja niestety póki co nie wiem jeszcze jak nam teraz z K. sie ułożą sprawy w sypialni bo miesiąc apstynencji teraz mam bo go nie ma ale juz koło piątku wraca na dobre
ale przed wyjazdem muszę przyznac że było bardzo dobrze co prawda ja zawsze na górze ( bo bałiśmy się o brzuszek ) zobaczymy jak teraz wyjdzie bo też nie ważę już mało
Pewnie nie znajdziesz już takiego dobrego gin. jak ten twój pierwszy ale życze owocnych poszukiwań

Szaga pewnie masz rację co do tych bóli przepowiadających w końcu ty masz już jakieś doswiadczenie i wiesz jak to wyglada. Mi wymioty na szczęscie przeszły juz dawno jakoś pod koniec 3 miesiąca i mam nadzieję że juz nie wrócą Jedyne co mi teraz dokucza to duszności wczoraj np. musiałam zaraz po kazaniu wychodzić z kościoła bo czarno mi się przed oczami robiło pomimo ze miałam miejsce siedzące ale okna były zamknięte i nie było czym oddychać i jeszcze perfumy tych okropnych kobiet ...masakra... ale na polu świerze powietrze i odrazu lepiej Ale miałam stracha że zemdleje bo sama byłam, a tak to zawsze mąż przy mnie był. dobrze że już wraca

Edzia9664 musze przyznac że też odkąd w ciąży jestem to mam bzika na punkcie higieny intymnej nawet specjalny płyn sobie kupiłam polecony przez moją gin.ale i to mnie nie uchroniło przed infekcją niewiadomo z czego to się wzięło ale też swędzenie i pieczenie i miałam teraz akurat 10 dniową kurację globulkami i póki co odpukać jest już ok i mam nadzieje że nie wróci
Co do odchudzania po ciąży jestem za wszystkie razem damy radę

Olunia ja też bym chętnie do takiej szkoly rodzenia sie zapisała ale niestety przy moim szpitalu nie ma żadnej a jak gdzieś w okolicy jest to tylko prywatna a póki co też przyoszczędzić trzeba :/ ale mam nadzieje że bedziecie się dzielić wrażeniami ze szkół z nami

Dokładnie razem damy rade schudnąć,zresztą Nasze maluszki nam w tym pomogą

Olunia mnie również zmobilizowałaś (dzięki Ci za to) i tak: u mnie są 3 szkoly rodzenia ,1 panstwowa darmowa,nie można się dodzwonić,2 cenią się a zajecia ponoć do niczego, no i 3 zajęcia trwają 8 tyg po 1,5 h tyg kosztują 280 zl/całosć ale musialabym zacząć od dup* strony czyli pielęgnacji noworodka bo na takim są etapie,a jak zaczne za 6 tyg to moge nie zdążyć nie wiem co robić ,ehhh .
Co mają fajne to że po porodzie może przychodzić połozna od nich i pokazywać jak dbać o maluszka,pokazać pierwszą kąpiel,pomagać przy problemach z karmieniem itp. chyba się na to zdecydujemy, choć jeszcze zobaczymy.


[link widoczny po zalogowaniu]

Hej dziewczyny
Czytam często wasze posty i dochodze do wniosku, że jakaś głupia farciara ze mnie, bo nie utyłam- waże 52,3 kg a moja Jagódka w środku 30 dag. . Oprócz tego nagle pojawili się znajomi znajomych, którzy chętnie oddaliby ciuszki itp, wczoraj np. wróciliśmy z pełną siatą rzeczy dla małej. Nie kupuje więc póki co nic bo szykują się kolejne dostawy rzeczy i innych akcesoriów typu wózek, kojec, łóżeczko, wanienka itp. .

Byłam dzisiaj u nas w Galerii i patrzyłam na rzeczy ciążowe w H&M i powiem wam, że raz, że drogie a dwa mierzyłam rozmiar 36 szortów i były za duże a mniejszych rozmiarów nie było. :/
Poza tym stwierdziłam, że ten materiał, który tam jest na brzuch jest za gruby na te upały które zazwyczaj są we Wrocławiu latem, a przy 30 stopniach nie bede sie pocic w tym materiale, wiec zrezygnowalam i chyba zainwestuje w zwykłe dresowe krótkie spodenki z rozciagana gumką pod brzuszkiem .


[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]

Olunia ja z Roxi wymiotowałam całą ciąże . Na początku to był normalnie kosmos, nic nie mogłam jeść, nawet mycie zębów powodowało odruch wymiotny, używałam na początku tylko płynu do higieny jamy ustnej i straciłam 5kg. A podczas ciąży przytyłam niecałe 8kg. Teraz z synkiem jest o niebo lepiej,chociaż łudziłam sie ,że wymioty ustaną a normalnie one sie nasilają, szok! Widocznie ten typ tak ma
Co do skurczy, to na początku nie są zbytnio bolesne i są krótkotrwałe.Ja odczuwam je teraz jako napinanie się i twardnienie brzucha lub takie gwałtowne zakłucie gdzieś w pachwinie. Z tego co wiem każda kobieta odczuwa to inaczej i z różną intensywnością. Można wejść gdzieś na portal medyczny i o nich poczytać.

Tatjana ja zauważyłam,że ostatnio też mam szczególnie rano zawroty głowy i wrażenie ,że zaraz zemdleję. Muszę powiedzieć o tym mojej gin. Może coś nie tak z wynikami. Jutro pewnie dostanę poraz drugi(!) podczas ciąży skierowanie na zrobienie wyników.

Co do infekcji intymnych, to rzeczywiście w czasie ciąży to jest zmora. Mnie też już dopadła jeden raz,ale dostałam 3 globulki i po kłopocie.Płyny do higieny intymnej się sprawdzają, ale najlepiej takie bezzapachowe,bez dodatków tak jak Olunia pisała. Moja gin mi mówiła też ,że z higieną nie można przesadzać ,żeby nie doprowadzić do wyjałowienia naturalnego ph pochwy, nie brać długich kąpieli z pachnidłami, nosic bawełnianą bieliznę, jak najmniej używać wkładek i spać bez bielizny i jeszcze jeść jogurciki z probiotykami i żywymi kulturami bakterii. A przy czEstych nawrotach lepiej to zgłosić gin, niż samej z tym walczyć,bo to są grzyby i mogą zaszkodzic maluszkowi. A i jeszcze ważne: trzeba koniecznie to wyleczyć przed porodem,bo maluszek przechodząc przez kanał rodny automatycznie jest na nie narażony. To są rady mojej gin, więc się z Wami nimi dzielę, może się przydadzą

Ale dzisiaj się wynudziłam.Dobrze,że na forum jest ruch
U nas padał deszcz,potem jak pszestał wyszłyśmy na spacer, córcia zasnęła mi o 5.30 a w domu wszystko zrobione,więc dzień wydawał mi się bardzo długiiiiiiiii

szaga ja już drugi raz w czasie ciąży biore globulki (zostały mi 2 tab.) jak narazie jest lepiej ale boje się że znów coś się przyczepi. Mam nadzieje że tym razem nie wróci nic. Dziel sie z nami radami przydadzą się napewno

Ja dziś prawie cały dzień leże na kanapie przed kompem heheh


[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-16 18:56 przez edzia9664.

Edzia ja też dzisiaj cały dzień przed komputerem, niby u mnie nie pada ,ale jest strasznie zimno brrrr.... ,aż się nie chce z domku wychodzić.
Próbuj dzwonić do tej Państwowej szkoły, zajęcia w tej szkole nie różnią się od tej w prywatnej ,a po co masz kasę wydawać lepiej Coś maluchowi kupić...
Albo jak masz możliwość to podjedz i się zapytaj , a jak nie to skorzystaj z tej 3 opcji do porodu powinnaś zdążyć , lepiej zacząć od dupy strony niż w ogóle.
U mnie też zajęcia trwają przez 8 tyg po 2 h tygodniowo. Na początku sierpnia powinnam już skończyć te zajęcia. Kurde najgorsze jest to ,że ja muszę tam dojeżdżać 30 km w jedną stronę to razem 60 km. Na początku pojadę sama zobaczyć jak to wygląda ,a potem najwyżej wezmę ze sobą mamę ,albo przyjaciółkę żebym sama nie jeździła tak daleko ,bo różnie bywa. Dobrze ,że chociaż prawko mam

Szaga bardzo ci współczuje. Wiem ,ze to jest bardzo męczące ,ale musisz wytrzymać. Jeszcze tylko 16 tyg i będzie po wszystkim.

Kallinea to prawda te wszystkie ciążowe ciuchy kosztują majątek. Ja nie kupiłam jeszcze ciążowych spodni ,bo chodzę w leginsach ,są wygodne no i cieniutkie. Bluzki mam tylko 3 ,bo w resztę już nie wchodzę w skórze się nie dopinam tak samo w katanie i wszystkich bluzach. Ale na szczę szczęście podbieram rzeczy mojej mamie ostatnio sobie taki polerek przywłaszczyłam fioletowy. Bo ona ma tego tyle ,a w tym nie chodzi. Nie pracuje więc nie zużywa tych rzeczy ,no a ja dzięki temu korzystam!


Kocham Cię Maluszku



[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]