lipcóweczki2011

Wysłane przez Anna2935 

daria1510 (offline)

29-05-2012 21:33:09

Rypin
Justi, nic dziwnego,że zrobisz badania. ja też bym zrobiła. I nie martw się-będzie gites majonez (Oskargrinning smiley) Kochana, ja stawiam na kaszkę, skoro truskawek już nie dajesz, a się pogorszyło.. A gdzie ta wysypka? Moja Panna też dostała czerwonych krostek: 3 na nóżce, 3 na klatce, 1 na uchu...ale obstawiam,że coś ją po prostu pogryzło..

Kochana....my jedziemy, jak zwrot podatku dostaniemysmiling smiley takie nasze dodatkowe pieniążki.. Bo sporo nam US zwróci.. Gdyby nie to,to też by nas nie było stać.. :*


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-29 21:34 przez daria1510.

justii85 (offline)

29-05-2012 21:42:55

Gorlice
Daria własnie pewnie kaszka bo dziś dopiero skończylam opakowanie więc dawałam mu przez ostatnie dwa dni....A wysypke ma na buźce....tzn cała ma wysypana..krostka przy krostce sad smiley Najwiecej na policzkach i nosku...

AAAa teraz mi sie przypomnialo......bo mialam w szafce dwie kaszki tą wieloowocowa i bananową....ja otworzyłam mu bananową i podawałam mu...ale ostatnio zobaczyłam że obydwie ma otwarte (babcia więc dała mu pewnie wieloowocowa jak mnie nie było) ale mysle sobie dokończe tą bananową. I dopiero potem zaczełam dawac tą wieloowocowa smiling smiley (Ale namieszałamm grinning smiley)

Więc suma sumarum...jak babcia mu podała wieloowocową to zaczeły krostki wyskakiwac... potem ja dawałam mu bananową...ustapiły tak jakby.... noi potem już przy wieloowocowej poszło z górki smiling smiley Więc odstawiamy bo dziś znów mu kupiłam w triomenie 5smaków sad smiley Więć poczeka na lepsze czasy grinning smiley


A co do zwrotu podatku to my zaszalejemy też .......... oddamy teściowej dług bo zapłaciła mandat za P. grinning smiley grinning smiley grinning smiley Tylko nie myśl sobie że mandat taki wysoki.....to US odda nam grosze hihihihi tongue sticking out smiley Ale na mandat przynajmniej bedzie tongue sticking out smiley


Tam, gdzie nie ma dziecka, brakuje nieba!
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-29 21:46 przez justii85.

Iga_Krk (offline)

30-05-2012 09:36:08

Kraków
Witajcie kochane

Ostatnio was bardzo zaniedbałam, wybaczcie mi! Nie mam na nic czasu… jak wracam z pracy to w pośpiechu zjem obiadek i zabieram Marysię na spacer i tak spędzamy całe popołudnia poza domem żeby moja mama mogła odsapnąć. Nie jest jej łatwo bo jest trochę schorowana więc Mary wysysa z niej całą energię. Dlatego po 15.30 mama ma labę. A co za tym idzie ja nie mam chwili dla siebie choćby na siku! Mąż niby jest obok a jednak oddaliliśmy się od siebie. Nie wiem już czy tak będzie zawsze czy to chwilowe… ale nie będę wylewać gorzkich żali bo nie po to dziś tu zaglądam. W każdym razie moje małżeństwo przeżywa mały kryzys…

Czasem wpadnę Was podczytać ale jak to w pracy, zawsze coś wyskoczy i muszę lecieć do obowiązków…

Edytka ale fajnie że odnalazłaś tego posta winking smiley umówmy się że każde z lipcowiątek kiedy będzie miało urodziny to będziemy odnajdywać historycznego posta informującego o narodzinach! Powzruszamy się jeszcze raz
Ja też się poryczałam! Pamiętam jak dziś kiedy przeczytałam tą wiadomość! Głaskałam się po brzuszku i prosiłam Marysię aby jeszcze posiedziała w brzuszku i mnie nie straszyła takim nagłym wyjściem…


Justi i inne dziewczyny! Nie podajcie dzieciom kaszek wieloowocowych! Moja sąsiadka podała synkowi taką kaszkę i dostał tak strasznego uczulenia że aż mały wylądował z dusznościami w Prokocimiu! A z krostek zrobiły mu się ropne wylewy… lekarze potwierdzili że to ta kasza.

Myszka jak to jest być mamą roczniaka? grinning smiley duuuuumaa cię rozpiera coooo ? smiling smiley ja też się nie mogę doczekać! wyjeżdzacie na chorwację?

Kobietki pytające o wczasy – my ostatecznie wybraliśmy Zakopane a raczej jego okolice… po pierwsze mamy 100 km, więc bliziutko ( nad morze ponad 800 km! Czego chyba z Marysią byśmy nie zniosły!)Bieszczady zostawiliśmy na późniejszy wypad…
Moja kuzynka poleciła nam fajne miejsce [link widoczny po zalogowaniu] - podobno warunki super, no i lokalizacja też fajna bo nie centrum pełnym hałasu tylko zaraz na obrzeżach Zakopca… Obsługa bardzo miła, zarezerwowali nam „apartament” z 2 pokojami a zapłacimy jak za 1 pokój
Bardzo mnie to morze kusiło ale kurde kierowaliśmy się raczej względami wygody dla Marysi… może w przyszłym roku zrobimy zlocik nad morzem?? wtedy Ania już z Dawidem dojdą do pełni sprawnosci

Asia dzięki za te Bieszczady! Długo wałkowaliśmy temat, nawet dwukrotnie rozmawiałam z gościem z tego pensjonatu… na pewno się skusimy w przyszłości

Moniczka Rumuny spakowane? grinning smiley wypoczywaj! Nie ma to jak w rodzinnym domku co?! My niestety dopiero w lipcu jedziemy… po wczasach w Zakopcu tongue sticking out smiley mamy plan zorganizować Marysi urodzinki u rodziców na podwórku…

A pochwalę się jeszcze że Marysia zrobiła wielkie postępy ruchowe i wstaje sama wszędzie gdzie tylko można się o coś podeprzeć, jak trzymamy ją za rączki to biegusiem stawia ślicznie kroczki i widać że całą sobą pragnie już chodzić sama! Jest bardzo komunikatywna – uwielbia kontakt z innymi dzieciakami. W piaskownicy potrafi siedzieć i zaczepia dzieci swoim uśmiechem i w swoim języku do nich mówi moja mama stwierdziła że „Marysia bije na głowę te wszystkie mruki smutne które płaczą o byle gówno” ( cytat )
Idę na kawusię potem poudaję że coś robię winking smiley


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat..."

Edyta24 (offline)

30-05-2012 14:00:19

Dobrzyn
hej laseczkismiling smiley
Wiec nie bylam wczoraj samagrinning smiley tez ryczalam jak bobr zanim wkleilam wam wypowiedz Myszkismiling smiley
I tak jak Igus mowi trzeba wklejac i wspominacgrinning smileygrinning smileygrinning smiley
Myszka opowiadaj jak solenizantka po wczorajszym dniusmiling smiley chodzila pewnie dumna jak PAWIATKOsmiling smiley

Justi dziekuje:* Nadusia juz podbija serca chlopcow w szkolesmiling smiley jeden z 2 klasy sie za nia ugania a z zerowki juz przychodza do nas do domu zeby sie z nia bawicgrinning smileygrinning smileygrinning smiley wiec Tatus bedzie testowal chlopcowsmiling smiley i pilnowal swojej ksiezniczkigrinning smiley
Krosteczki i My mamy... ale ugryzienie to jest i 100% muszki albo mrowki ktore zadomowily sie w naszej ulubionej piskownicy!
Pewnie tak jak mowisz ze u Bartusia to uczulonko na ta wieloowocowa kaszke!!! moze za wczesnie ....

Justi Daria u nas tez oszczednie.. jak co roku pora wakacyjna trzeba odlozyc na zime bo mezowy bedzie w domku siedzial (mrozy) , a tu chcemy na wakcje wyjechac na caly tydz a i dzieci: szkola we wrzesniu wiec trzeba ksiazki ubezpieczenie komitet itd....

Daria kochanie TY moje eska ci wysle smiling smiley ucaluj Juleczke:*

Igus My rozumiemy ze czasu masz malosmiling smiley ale cieszymy sie ze pamietasz o nas i pomimo braku czasu zajrzysz i skrobniesz choc troszkugrinning smiley
Z mezowymi to juz tak jest! oni po pracy chcieli by miec wszystko podane i zasluzony odpoczynek a MY kochana nie dosc ze pracujemy to musimy ugotowac uprac uprasowac posprzatac zajac sie dziecmi ZAWSZE ladnie wygladac i miec ZAWSZE ochote na seks!!!! 24h to malo jak dla nas kobiet....ale mezczyzni tego nie rozumieja. Ja po pierwszym dziecku tez przezywalam kryzys i to porządny. urodzila sie nadia i musielismy sie dotrzec, troszke to trwalo. teraz jak wspominamy tamte czasy z niedowierzaniem smiejemy sie na calego.... tagze u wa tez napewno to przejsciowe!

Asiulka Gratki dla Igulki za chodzenie. odwazna jest!!!!! Tobie rowniez dziekuje za mile slowka:* u nas weekend tez w rozjazdach 3 dni dzien dziecka bedziemy swietowacgrinning smiley

buziaczki kochane i zajrze pozniej


[link widoczny po zalogowaniu]

justii85 (offline)

30-05-2012 14:53:49

Gorlice
Hej

ja tylko na chwile...wiecej napisze potem albo wieczorem smiling smiley

Noi wszystko wiadomo te paskudne krostki to wina kaszki wieloowocowej a najprawdopodobnie jej składnika ...pomarańczy sad smiley Wiec narazie idzie w kosz bo od wczoraj mu jej nie podaje i te pryszczyki znikaja a jeszcze mascią nie smarowalam..... dopiero siostra mi odbierze z apteki smiling smiley Dobrze że juz wiemy od czego to bo jak sie okazało nie od pysznych truskawek grinning smiley

Także do potem :*:*


Tam, gdzie nie ma dziecka, brakuje nieba!
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

ryli20 (offline)

30-05-2012 20:37:56

Poznań
Hej mamuśki
pozdrawiamy z Mielna !!!
nie czytałam Was - sorry jeszcze nadrobie

a co u nas - pogoda nie najlepsza, czasem wyjrzy słoneczko, dzis na szczęście tak mocno nie wiało jak wczoraj więc zaliczyliśmy zabawę w dużej piaskownicy smiling smiley na plaży
a moja Gagatka szaleje łobuz kochany- czasami nie chce jeździć w wózku tylko by chodziła
no i widać troszkę dolną dwójkę więc będziemy mieć 3 zęby
ale coś dalej jej dokucza w buzi - może coś jeszcze wyjdzie póki co nic nie widzę

trzymajcie się cieplutko papapa


[link widoczny po zalogowaniu]

Edyta24 (offline)

31-05-2012 10:50:02

Dobrzyn
witajcie

Moniczko pogody zyczesmiling smiley Agatka przeszczesliwa napewnosmiling smileyfoteczki pstrykaj i chwal nam sie tu zaraz po powrociesmiling smiley

Justi no to wszystko jasne! Pomarancze tak jak truskawki mocno uczulaja wiec do kosza z taka kaszka! Moj Norbi nie akceptuje kaszek wiec nie kupujesmiling smiley
Dobrze ze to tylko uczulonko. napewno szybko zejdzie... Ucaluj malego przystojniaka

Kinia Witaj. zjawiasz sie raz na jakis czas a MY tesknimy za WAMI!!! zycze pozaliczania wszystkich egzaminow i szybkiego powrotu do NASsmiling smiley Zdjecia w galerii swietnesmiling smiley Wygladasz zjawiskowo pieknie - macierzynstwo ci sluzy jak widacgrinning smiley
buzki dla Franiusia

A u nas maly wczoraj cos placzliwy byl:/ mysle sobie ze moze go brzuszek bolal bo mial problem z kupcia. dzis z rana wypil mleczko i powiem wam ze nie wiem gdzie takie maluszki mieszcza tyle kupiska w jelitkach!!!!! az sie wystraszylam....i od razu inne dzieckosmiling smiley jak polozylam go po 8.00 tak wstal przed chwilkasmiling smiley

biore sie za obiad... mam dzis przyjaciolke z dziecmi wiec musze troszke w kuchni posiedziecsmiling smiley

caluje WAS kochane


[link widoczny po zalogowaniu]

Mycha86 (offline)

31-05-2012 11:59:51

Orzesze _ Żywiec
Witam się i ja :*

Jeszcze raz dziękuję za wszystkie zyczenia dla Judytki !
Może się powtarzam ale jesteście WSPANIAŁE :*

U mnie nawał pracy przed roczkiem a to już w sobotę smiling smiley
Wczoraj cały dzień mi zleciał na myciu okien i porządkach ;/ Jestem wykończona a dziś czekam ciąg dalszy + zakupy ...
Wczoraj chyba za dużo chciałam zrobić na raz i efektem końcowym był straszliwy ból w podbrzuszu sad smiley
Nic nie pomagało . Nie mogłam zasnąć . Dziś jest trochę lepiej ale dalej czuję,że coś kuje .
Na dodatek mój mężuś mnie męczy i męczy co noc a ja po prostu marzę o śnie .
I oczywiście powód do sprzeczki idalny ...

Judka po swoim OGROMNYM święcie była mega wycałowana już od samego rana smiling smiley Ale godzinę swoich narodzin przespała słodko a ja nad nią beczałam grinning smiley Ze szczęcia !
Dziś przyszed jej rowerek grinning smiley
Pierwszy zachwyt wielkim pudłem nie do opisania . Chodziła do okoła pudła i zachwycona robiła brawo grinning smiley
Mój R. jak wrócił z pracy nosił Małą i śpiewał jej "Sto lat " z czego była mega zadowolna nie zważając ze Tatuś fałszuje :*

Iga pyatałaś jak to jest być mamą roczniaka grinning smiley Otóż rewelacyjnie smiling smiley Judysia weeszła w swój pierwszy rok z usmiecham na twarzy ! Mam nadzieję,że już jej ten uśmiech nie opuści !
Mieliśmy jechać na Chorwację ale plany musieliśmy zmienić bo chcąc zabrać mojego Brata musimy wnieść sprawę do sądu rodzinnego o wydanie paszportu bez udziału matki bo jak Wam pisłam nie mamy znią kontaktu i jedynie tak możemy to załatwić . A wiem,że jak Mały się dowiedział to strasznie to przeżyl i nie chcemu robić mu przykrości (czyt. jadąc sami ).
Dlatego wybieramy się do Zakopca podobnie jak Wy !
Z tym,że moja przyjaciółka mieszka jakieś 18 km od Zakopanego i u niej się zatrzymamy na kilka dni smiling smiley A w jakim terminie Wy jedziecie ?

Edytka, Daria dziękujemy za zaproszenie ! Możecie być pewne,że jeśli będziemy w Waszych stronach zaglądniemy ! grinning smiley

Edzia masz rację chodziłam dumna jak paw ! Ale też co chwila łzy płynęły do oczu szczególnie wspominając chwilę porodu !

Justi biedne maleńtwo :* Niech szybko przechodzi ! Moja Judka nie chce żadnych kaszek ... i nie daje bo mija się z celem smiling smiley Nadrabia jedząc wszystko inne smiling smiley Szczególnie obiadki z nami .
Dziękujemy za pamięć :*

Asia :* Judytka najstarsze lipcowe a zaraz po niej Kornelcia grinning smiley I natępna Pysiolnika Ewki jak dobrze pamiętam smiling smiley

Iza to wytrwałości w pisaniu !
Całujemy !

Kinia mega buziaki :*:* Ucz się ucz mamuśko !
Ucałowania dla Franulka :*


Sorki,że nie każdej odpiszę ale muszę zmykac działać póki Slonce moje słodko spi smiling smiley A zostało mi jeszcze trochę i chcę dziś skończyć !
Jeszcze Wam poślę zdj. Rocznej Judki ! :d
Ps. Nie mogę się oprzeć bo jest rozkoszna !

Z paką na Dzień Dziecka od Taty z pracy smiling smiley Wiecie największą fraję miała jak jej folia szelećiła grinning smiley



I pierwszą bryką smiling smiley



Całujemy Mycha i Judka :*:*


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Kocham Cię w sposób którego nie mogę sprecyzować :*
[link widoczny po zalogowaniu]

Izabela84 (offline)

31-05-2012 12:45:33

Niszczewice
Kochane,

znów na chwilkę winking smiley

Mały coś wczoraj marudny, nie chciał jeść za bardzo, nie skończył obiadu ani kaszki. W nocy coś kaszlał, a dziś obudził się z katarem sad smiley Rozalka przytargała z przedszkola, bo dzieci chodzą z katarem, a poza tym pogoda do dupska.
U mnie jak ostatnio, sąsiadka mi pomaga i zabiera dzieci na godzinkę - dwie na spacer, a ja mogę ogarnąć dom żeby wieczorem już tylko pisać. Pociesza mnie perspektywa pieniędzy, bo wczoraj złamała mi się rączka od wózka sad smiley sad smiley więc czeka nas zakup nowego, poszukam czegoś używanego. W ogóle mam wrażenie, że jakiś pech mnie dopadł, nic mi się nie układa, wciąż spadają na mnie problemy sad smiley Czasem mam już dość.

Myszka - super, że dzień urodzin udany winking smiley I jaka Judytka zaciekawiona prezentem!
W ogóle po przeczytaniu Twojej historii porodowej chciałam Ci powiedzieć, że mieliście sporo szczęścia. Moja cioteczna kuzynka też dostała zakażenia macicy, ale ciążę rozwiązali w 26 tyg bo groziła śmiercią i jej, i małej. Na sali operacyjnej odbył się chrzest, kuzynka była w szoku i nie mogła się skupić na pytanie o imię, przyszła jej na myśl Rozalka i tak dali malutkiej na imię. Jako roczniak wyglądała na dziecko kilkumiesięczne, nie siedziała, nie raczkowała.. Teraz ma dwa latka i zaczyna siedzieć, jeszcze nie chodzi, mówi po swojemu. jest pod ciągłą rehabilitacją. Jest słodka, ale żal tej małej istotki, że taka przykrość ją spotkała. Rodzice założyli jej nr KRS i wszyscy znajomi i rodzina wpłacają na Rozalkę 1% podatku.
To super, że Wam i Judytce się udało, naprawdę los nad Wami czuwał winking smiley Piękna z niej dziewczynka.
A robiłaś jej "wróżbę" z rzeczami, co pierwsze weźmie? Jak zrobisz to się pochwal winking smiley

Justi - odłóż kaszkę na później, dobrze że to tylko uczulenie. Niech Bartuś wraca do zdrowia winking smiley

Edytka - a moja Rozalka nie ma jeszcze adoratorów, ale mam tu kilku sąsiadów którzy chcą się z nią bawić, tyle że ich nie pozwalam zapraszać, bo nieciekawe towarzystwo, raczej nic dobrego z nich nie wyrośnie, a nie chcę, żeby miała nieciekawego męża (ja myślę strasznie przyszłościowo, już o wnukach rozmyślam tongue sticking out smiley) Ja też czasem myślę skąd ta kupa u tych maluszków winking smiley

Iga - pamiętam jak oczekiwałam godziny narodzin starszaków w dniu ich pierwszych urodzin, myślałam wręcz, że pojawią się fanfary czy coś, a tu nic winking smiley Tylko moje wzruszenie winking smiley
Jak tam w pracy? Odzyskałaś biurko?

Ryli - pozdrawiamy Mielno winking smiley takiej to dobrze, zazdroszczę!!

Muszę kończyć, bo czas po Rozalkę. Papa mamuśki!!


[link widoczny po zalogowaniu]
Trzecie urodzinki smiling smiley
[link widoczny po zalogowaniu]
Szóste urodzinki smiling smiley
[link widoczny po zalogowaniu]
Dziewiąte urodzinki smiling smiley

Iga_Krk (offline)

31-05-2012 13:57:40

Kraków
hej mamusie smiling smiley

mam chwilkę więc oczywiście wpadam do Was smiling smiley

Justi dobrze że to ta pomarańcz a nie coś groźniejszego! krostki zejdą a wy zapomnicie o sprawie...

Moniaaaa pozdrów Bałtyk! ale Wam fajnie!! wypoczywajcie kochani! wycałuj Gagatkę smiling smiley

Kinia noooo wreszcie smiling smiley napewno zdasz ładniusio egzaminek i będziesz się już wakacjować smiling smiley

Iza twoje wzruszenie jest ważniejsze dla dziecka niż fanfary confetti i różowe baloniki! heh odzyskałam biurko, mam juz nawet kompa i telefon winking smiley

Sylwuś Piękny widok smiling smiley my jedziemy 11 lipca do Zakopca i zostajemy do 16. może kawusia wspólna? jak nie w Zakopcu to w Kraku!!! przecież blisko macie! zapraszam serdecznie koniecznie z Judysią smiling smiley

Przecież wszystkie moje lipcówki jak tylko będą w Krakowie to proszę dać znać! spotkamy się wreszcie w realu!!! a na przyszły rok mamuśki które mają blisko i często bywają nad morzem proszę o zorganizowanie zlotu lipcówek z lipcowiątkami i męzami! ja mimo że mieszkam najdalej od morza przybędę napewno!


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat..."
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1546170, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.