hej sarahia moja ksiezniczka tez lubi gotowac na niby, i tez ma taka malutka kuchnie. ona zazwyczja robi nam zupe pomidorową
hihi
moja Kornelka tez ma dobra pamieć az chyba za dobra
zna duzo wierszyków,piosenek.
my sie zmezem smiejemy ze ona bedzie tancerką. wymyśla rozne kroki,obroty no mowie ci mozna sie nawet z tego nie zle usmiac. ale to takie słodkie. noi wczoraj oznajmila nam ze do Mikołaj napisze jeszcze ze chce mate taka do tanczenia. tylko problem w tym ze ona nie umie pisac tylko rysuje to co chce.
noi wczoraj maż sie jej pyta co chce od tego Mikołaj to zaczela wymieniac rozne rzeczy. to zaczelismy sie smiac i wtedy jej tatuś mowi do niej tak "Kornelko powiedz ty mi lepiej czego ty niechcesz od Mikołaja bo tak bedzie prościej"
a wczoraj pierwszy raz robiłam nalesniki, bo zawsze mialam wymówke ze nie mam miksera, ale siw zmotywowalam i z Kornelki pomocą naleśniki wyszly pyszne
ubaw był dla małej niesamowity
MIŁEGO DZIONKA WAM ŻYCZYMY
[link widoczny po zalogowaniu]