Zelek to ja też odpowiem, skoro do mnie pytanka
Ja używam wody z filtru Brita, gotuję w elektrycznym czajniku i z tej wody od razu po przestudzeniu robię mleko, nie trzymam nigdzie wody, bo jak pisały dziewczyny po kilku godzinach wdają się w wodę zarazki i bakterie i może dzidzia jakiś przebojów żołądkowych dostać...mój mały to żarłok i zjada już 6-7 posiłków z mleka modyfikowanego tak po 120- 150 ml, zależy wieczorem zjada więcej... Nie wybudzam go robiłam to na początku, ale teraz mały bardzo ładnie przybiera ma 6 tygodni i 4600 więc nie ma potrzeby, twój maluszek na zabiedzonego też nie wygląda
Więc nie musisz wybudzać, jak zgłodnieje to wstanie, do 6 godzin przerwy nic dziecku nie będzie... kupki ech no to już ciężki temat bo mój z tych co robią jedną na dzien ale taką, że plecami wypływa... nie męczy się bo daję mu krople bobotic, teraz jeszcze udało mi się zdobyć sab simplex, mały puszcza duuuuuuuuuuużo bąków...
A mój pokarm od początku szału nie było, probowałam różnymi sposobami rozkręcić, ale nie wyszło więc pogodzona z losem karmię butlą
a mały prawie przed każdym karmieniem butlą sobie cyca ssie jakieś 10-15 minut wypija co tam jest i dostaje butlę... w cyckach jest niewiele jak ściągałam co 3-4 godziny to tak po 40-60 ml a mały zjada dużo więcej...zawsze to coś dla malucha ale najeść się nie naje...
Nie martw się nei rób sobie wyrzutów, mój maluch szczęśliwy, ważne żeby głodny nie był... Twój nawet jak będziesz karmić tylko butlą też będzie szczęśliwy, karmienie to tylko jedna z czynności którą robisz przy dziecku, możesz na wiele innych sposobów okazać mu miłość, a butla to okazja do zapędzenie taty do pomocy, mój nawet czasem z małym śpi w pokoju zamiast mnie i wstaje w nocy i karmi butelką... mają w ten sposób super więź i mama troszkę wyręczona może odpocząć...
Także nie dołuj się !!!