Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)
Alexa (offline) |
07-01-2012 22:57:28 |
Łodź / Warszawa |
Witam wieczorową porą
przede wszystkim przesylamy najlepsze (lekko spoznione) zyczenia dla Olenki! zelek: jesli chodzi o wychodzenie z pokoju, to u nas zalezy od humoru, a raczej od tego czy Aleks jest wyspany czy zmeczony (czyt.: marudny); jesli jest marudny, to rzeczywiscie jak wychodze np do lazienki, to jest krzyk, wiec ogolnie caly czas do niego gadam z tej lazienki; ale jak jest wyspany i nic mu innego nie dolega, to raczej moge isc do innego pomieszczenia i nie ma problemu (oczywiscie mam limit czasowy ) Z butelki tez Aleks pije, i z niekapka i ze szklanki...wlasciwie ze szklanki pil najpierw (bo nie chcial ani smoczka ani niekapka), potem zaakceptowal niekapek a na koniec butelke ze smoczkiem...jakos u nas tak nie po kolei to poszlo... Wagus: glosy w krakowskim konkursie oddane (oddajemy codziennie), tylko jak juz wygracie i bedziecie w gazecie, to prosimy o jakis skan tutaj!! kasiag, Carolinee, kiki: na was tez glosy oddane. Lena: gratulacje...same piątki :-))) a historii mysli ekonomicznej to wspolczuje...do dzisiaj pamietam wyklady z pania profesor, ktora w trakcie wykladu nagle przestawala mowic, jakby zapominala, co miala powiedziec i byla przy tym tak nudna, jak ten przedmiot na szczescie u nas to bylo tylko na zaliczenie, wiec nie liczylo sie do sredniej u Aleksa dzisiaj pojawil sie drugi ząbek (rowno miesiac po pierwszym zabku)...mam jednak nadzieje, ze te zabki jakos sie rozkreca a nie tak jeden na miesiac bedzie wychodzil [link widoczny po zalogowaniu] |
paterusek (offline) |
07-01-2012 23:32:41 |
Łódź |
Witajcie
Po pierwsze chciałam napisać, że byłam tu przedwczoraj napisałam dlugiego posta po czym mi się skasował :/ A że było późno to poszłam spać Zatem najlepszego dla ostatnich Jubilatów Tynka z tym stawaniem na paluszkach, to nie przez chodzik, tylko to początkowa faza stawania, stawanie na całych stopkach, jest kolejne Regnum jak Twój mąż wcisnął Ulę w 62?? hehehe Dziewczyny gratulacje wygranej w konkursie Dziewczyny odradzam chodziki, naprawdę nic dobrego z nich nie przychodzi, ostatnio dodatkowo gdzieś czytałam, że tylko wydłużają czas opanowania przez dziecko umiejętności utrzymywania równowagi, już 100 razy lepsze są te chodziki pchacze... Chorym maluchom życzymy powrotu do zdrowia Słuchajcie chwilowo padam Olek ciągle by wstawał , normalnie czegokolwiek się złapie zaraz stoi do tego zaczyna próby wspinaczkowe, po mnie na kanapę, krzesła, półki gdzie popadnie , ostatnio podchodzi do kanapy, pach stoi i nóżkę do góry zadziera, żeby się wspiąć... Nabija sobei ciągle o coś guza albo sinieć, bo jest roztrzepany, zrobił się niesamowicie ruchliwy, wszędzie raczkuje albo pełza... Lena gratulacje zdanych egzaminów Zelek u nas to samo z tym wychodzeniem, tylko, że on za mną raczkuje i wali mi w dzrwi od łazienki Co do picia to umie pić z niekapka sam, już potrafi pić na siedząco, zadziera sobei kubeczek do góry i pije. Niedługo będę się starała nauczyć go pić ze słomki. Dwa dni temu sie zawzięłam i jak pisała któraś z Was zrobiłam z jednego wywaru trzy rodzaje zupek i zamroziłam Olkowi bardzo smakują, mlaska i bardzo zadowolony jest, nie to co ze słoiczków Alexa gratuluję drugiego ząbka Kiki Kevin w końcu zacznie mówić, to normalne, ma blokadę i pewnie nie wie od którego języka zacząć. Nam często mówili na logopedii o dzieciach dwujęzycznych, że długo nie zaczynają mówić w ogóle bo nie wiedzą od którego języka zacząć... Altag no córka niezła guma hehe Tynka no to Twoja córa spryciula, niezłą ma zabawę... ale u nas to samo ciągle coś dziwnego wyjmujemy Olkowi z paszczy... jak jest cisza znaczy, ze coś broi... Anitka biedny ten Twój mąż, święta bez żony i dzidziocha, z obcymi nic dziwnego, że płakał, zwłaszcza, że każdy dzień takiego malucha to dzień nauki, pojmowania, ja z każdym dniem patrzę na Olka i widzę nową umiejętność, ciągle czymś mnie zaskakuje i nie mogę się nadziwić, że taki już jest duży... Jak coś mi się jeszcze przypomni to dopiszę |
paterusek (offline) |
07-01-2012 23:49:28 |
Łódź |
A już wiem o co chciałam zapytać :
Po pierwsze czy Wasze dzieci też tak sępią przy każdym posiłku? Normalnie masakra nie da się nic zjeść... jak mu nie chcemy czegoś dać to wspina się i sięga ze stolika... mamy lacka z ikei on jest dość niski i niestety Olek jak się wespnie to zdejmie wszystko A po drugie czy Wasze dzieci też mają problem z zasypianiem? U nas były dwie trzy drzemki w ciągu dnia, teraz ledwo udaje się go położyć na jedną, jest zmęczony że się słania, ale nie chce usnąć siada, wstaje zawiesza sie na szczebelkach od łóżka ale i spaniu nie ma mowy... przyznam, że jestem już tym zmęczona mocno... A to zdjęcia z gwiazdki z prezentami: A tutaj stoi zamiast spać :/ |
Lena2011 (offline) |
08-01-2012 07:08:02 |
|
Dzień dobry
Chciałam się na szybciutko przywitać, bo zaraz po uni wybieramy się w odwiedziny do teściów i pewnie dopiero wieczorkiem wrócimy Dziękuję dziewczyny za gratki Jesteście kochane!!! A słysząc takie słowa to jeszcze bardziej się chce, hihi Paterusek - u nas ze spaniem nie ma żadnych zmian Lenka nadal bardzo dużo mi śpi i praktycznie rano wstaje ok 8 na butelkę i dalej idzie na jakieś 1,5 godzinki spać, później ok 11 kaszka i drzemka ok godzinna, 14 obiadek tutaj jest różnie, bo albo idzie się na te 1,5 godzinki przespać, albo czeka na mnie, dosłownie 15 minut się pobawimy i już trze oczka więc ją kładę, no i ok 17 tez idzie się przespać na godzinkę No i oczywiście ok 20 spanko na noc Plusem jest tutaj to, że Lenka nie staje, nie siada, itp... Ale z drugiej strony troszeczkę zaczyna mnie to martwic... No ale, poczekamy I na nas przyjdzie ten czas A z Olusia to już kawał chłopa! Śliczny chłopczyk! I jest chyba jednym z większych naszych "maluchów", co? Życzę pięknej niedzieli!!! Pozdrawiam! Klaudia [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-08 07:16 przez Lena2011. |
kasiag121 (offline) |
08-01-2012 08:12:56 |
|
Witajcie z rana mamuśki.....Moja Zuzia nie rozumie że dziś niedziela.....i nie da mamusi pospać
KIKI nie zamartwiaj się tak kochana Kevinkiem....on taki śliczny chłopczyk Bo tak o nim ostatnio myślałam....wiem,że dzieci też długo nie mówią jak są głuche albo niedosłyszące.....Powiec mi KIKI robiłaś Kevinkowi takie pożądne badanie słuchu? Pewnie durne pytanie zadaje.....i Kevin niedługo zagada Cię na śmierć LIILII ja mam termometr dotykowy...do skroni lub do uszka....narawdę bardzo fajny Bo nawet w nocy jak dziecko śpi to nie musisz go rozbierać....rozbudzać.... No i zdrówka dla Ciebie TYNKA to co? Nie udało Ci się egzaminów zaliczyć? Nic się nie martw....ja cały czas będę trzymała kciukasy LENA a Ty na piątkach tak pięknie jedziesz......to ty niezła kujonka jesteś....albo zdolniacha od urodzenia Oczywiście gratuluje mocno mocno Dziewczyny dziękuje bardzo za głosiki........GUGA jak tam córcia? U Was nadal taki piękny śnieg? No i IRENKA I IWONKA.....wszystko u Was wporządku.....tęsknię za Wami Ach.....WAGUS ja codziennie głosuję na wiki Teraz doczytałam ostatnią stronę.....PATERUSEK Olek jaki śliczny chłopczyk....a fryzutka pierwsza klasa I jestem tego samego zdania co Ty....nie używam chodzika....Antoś nie miał i Zuzanka też nie będzie miała ALEXA gratulujemy ząbalka Oj powiem Ci,że raczej ząbki dłuuuugo będą się wylkuwać.....Antosiowi ząbki rosły do równych dwóch latek Miłej niedzieli [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-08 08:19 przez kasiag121. |
paterusek (offline) |
08-01-2012 08:35:48 |
Łódź |
Lena no Olek to gigant Waży pewnie z 11 kg jak nie więcej dawno go nie ważyliśmy do tego ma sporo ponad 80 cm wzrostu Opuściliśmy łóżeczko na 2 wysokość, ale dziś będziemy opuszczać na sam dół, niestety jak stanie przy tej niższej barierce jak widzicie na zdjęciach to bez problemu przełoży przez nią nogę ...
Zapomniałam Wam napisać, wczoraj byłam z Olkiem na zakupach w Realu i chyba od teraz będę chodzić sama... słuchajcie nie było mijanej osoby, której nie zaczepił, łapał wszystkich, których zdołał za kurtki, płaszcze, krzyczał na ludzi coś w stylu ejjjjj... a potem przy kasie tak zaczął wrzeszczeć, że mnie ludzie przepuścili w kolejce... ech uroczy synek ... |
tynka03 (offline) |
08-01-2012 09:54:58 |
|
Witam
paterusek to się cieszę że to nie przez chodzik, teraz tylko czekam z niecirpliwością na stawanie na całych nóżkach bo męczy mnie to gadanie wszystkich w około że czemu ona na tych paluszkach tak staje .. eh A chodzik na pewno opóźnia samidzielne trzymanie równowagi, widziałam po Anitce jak kiedyś nawet na filmiku jak miała 4 miesiące ładniej i równiej stawiała kroczki niż "po" chodziku.. Co do jedzenia to Anitka strasznie sępi potrafi rączki do buzi sadzać, a jak ktoś je kanapkę i nie weźmie jej na ręce i nie karmi to jest krzyk jak nie wiem, i tylko cały czas wodzi oczkami za jedzeniem Olek śliczny, to wlaśnie chodz z nim na zakupy w kolejkach Cię będą przepuszczać Wiecie moja córa wczoraj zrobiła sama dwa kroczki Stała przy pufce, potem się puściła do babci i trochę podreptała Co do spania to w piątek Anitka wstała o 7.20, poszła na drzemkę o 11, spała do 12, a potem poszła dopiero na noc spać o 22 .. masakra jakaś w ogóle w dzien ją położyć do snu graniczy z cudem .. kasiag ja jeszcze nie miałam żadnych egzaminów Ostatni zjazd był 17-18 grudzień a teraz będzie 21 i 22 styczeń więć wszysktko przedemną dopiero myślę żeby zacząć się uczyć Ale o trzymanie kciuków jak najbardziej poproszę [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
Wagus (offline) |
08-01-2012 10:31:51 |
Kraków |
Paterusek zacznę od Ciebie, ta faza z problemami sennymi minie w końcu, jak Wika nauczyła się stawać na nogi to nie robiła nic innego zamiast spać to wstawała co chwilę w łóżeczku, słaniała się na nogach a i tak wstawała, nawet przez sen usypianie czasem zajmowało nam 2godziny, to wszystko przez to że ta nowa umiejętność jest tak interesująca dla dziecka że nie może sobie jej darować W końcu widzi samo świat z innej perspektywy niż leżenie Po jakimś czasie ta fascynacja przechodzi i znów będzie sypiać bez problemów, przynajmniej tak było u nas Co do sępienia to Wika się drze i piszczy jak my coś jemy a ona nie dostanie, więc zawsze tez musimy się z nią podzielić, więc jada już praktycznie wszystko A jeśli chodzi o stanie to Wika pięknie stoi na caly ch stópkach i na calych stópkach robi kroczki jak ją trzymamy za ręce Alexa gratuluję drugiego zębola, my też mamy dwa tylko u nas drugi pojawił się po dwóch dniach A dziś Wika podczas karmienia ugryzła mnie tymi swoimi zębolami, cholera mała A ja się chciałam pochwalić że wczoraj jak Wika stała oparta o mnie to ją puściłam i mały skubaniec stal bez podparcia a jak już nie dala rady to siadła na tyłeczek Kochane e-ciocie prosimy dziś znów o głosiki w krakowskim konkursie Na razie prowadzimy ale wszystko może się zmienić więc klikajcie Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-08 10:34 przez Wagus. |
Klara (offline) |
08-01-2012 10:38:44 |
Żory |
hello dziewczyny To znowu ja, zrobiłam sobie dziś wagary, mam w szkole same wykłady dziś więc postanowiłam sobie trochę odpuścić
Tynka moja Polcia od kiedy zaczęła chcieć chodzić to robi to tylko na paluszkach a zaczęło się to duuuużo wcześniej zanim dostała chodzik, także to nie wina chodzika i chyba większość dzieci tak ma. Paterusek my też mamy teraz problemy z usypianiem, od kiedy nauczyła się sama siadać to jest jakaś masakra, ja ją kładę do łóżeczka a ona fik- siedzi, ja znowu "bęc" kładę ją a ona znowu fik i tak w kółko, czasem nawet godzinę albo i dłużej, zasypia dopiero jak już nie ma siły sama usiąść hihi, mam nadzieję że to niedługo przejdzie. Pola trzęsie się na widok naszego jedzenia, nie można w jej towarzystwie zupełnie niczego zjeść bo potrafi z ust nam jedzenie wyrywać Lena ty się kochana nie przejmuj że Lenka jeszcze nie siada czy nie chce wstawać, moja Polcia wszystko robi średnio 1,5 miesiąca później niż większość dzieciaczków forumowym, wszystko przyjdzie z czasem a zresztą jeszcze nie raz wspomnisz ten czas kiedy nie chciała stać czy siadać. A co do butli to Polcia niby potrafi napić sie z niej sama ale jej się nie chce, kiedy mnie nie ma to potrafi ale gdy tylko kogoś zobaczy to "bach" ręce w bok i "karmcie mnie wszyscy" Kubek niekapek narazie za trudny w obsłudze heheh [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
Klara (offline) |
08-01-2012 10:40:22 |
Żory |
OOOOOOOO dziś Pola ma 9 miesięcy......................................ale wstyd, matka zapomniała
Dzięki Wagus za przypomnienie heheh Dobrze że Niusia jeszcze śpi, to później ją wycałuję [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545892, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.
Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.