Witajcie dziewczynki
Ale naskrobałyście że ciężko nadrobić
U nas ogólnie ok, mała na antybiotyku więc mam nadzieję że będzie lepiej; no i od wczoraj RACZKUJE
kurcze nawet nie wiedziałam że taką radochę mi to sprawi
w ogóle to myślałam że będzie od razu chodzić bo tak długo pełzała że straciłam nadzieję na raczkowanie a tu proszę
Wczoraj wreszcie się wyrwaliśmy na drinka
strasznie mi brakowało takiego wyjścia
Bejbi witaj co do twoich problemów to nie chcę się wymądrzać ale powiem ci że w moim poprzednim związku facet właśnie truł mi żebym schudła (sam wyglądał jak balon...), potem zaczęły się właśnie randki przez neta i 3 miesiące później rozstaliśmy się. Oczywiście było dużo więcej problemów i niedomówień między nami ale teraz już wiem że nie zawsze warto walczyć o miłość. Ja na początku walczyłam ale skoro mnie nie szanował to nie ma o czym gadać. To nie to samo co małżeństwo z dzieckiem, ty jesteś bardzo młodziutka i jeszcze pewnie wszystko można sobie poukładać i wyjaśnić ale jedno wiem lepiej czasem być samotną matką niż siedzieć w toksycznym związku który tylko krzywdzi dziecko. Nie doradzam ci co masz zrobić bo to musisz sama wiedzieć ale na pewno logowanie się na portalach randkowych nic dobrego nie da i to wiem z autopsji. Życzę żeby się wam ta sytuacja wyjaśniła
wagus mam kliknąć tylko "lubię to"?? czy coś jeszcze bo jak nacisnęłam to nić mi nie wyskoczyło i nie wiem czy już zagłosowałam czy nie.
ewelka26 kochana trzymam kciuki żeby wszystko było ok z małym
Już nie pamiętam co kto pisał, dlatego najlepszego dla wszystkich solenizantów, zwłaszcza te spóźnione bo troszku mnie nie było. Miłego weekendu
p.s. o wagus chyba już zagłosowałam bo teraz mam tylko że "nie lubię" czyli chyba poszło
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-13 10:47 przez zelek203.