Lucia jestem kochana
Hahahhaha, ale się uśmiałam, czytając te wasze posty
A myślałam, że tylko ja mam porypane poczucie humoru!!!
Już sobie nawet pomyślałam, że jak mąż się jednak nie będzie chciał zdecydować na jeszcze jednego maluszka w przyszłym roku, to zapukam do sąsiada...
Ale po głębszej analizie blokowego towarzystwa, dochodzę do wniosku, że najbliżej mnie mieszkają prawie same kobiety...
Nie wiem co by z tego wyszło...ale chyba raczej się nie zdecyduję
Dzisiaj mężuś zorganizował dla mnie miły relaksujący wieczór: najpierw jedziemy na basen, a później romantyczna kolacja
ufff... tego mi trzeba
Buziaczki dla naszych wspólnych dzieciaczków i najlepszych na świecie rodziców:*:*
...