Fasolinka ja sie czasem naprawde mało poważnie zachowuje jak na swoj wiek wiec tylko stwierdzam fakty....Moja babcia mówi o mnie i o moim bracie ktory jest rok starszy ode mnie , ze my jestesmy jak małe dzieci i że chyba nigdy nie spowazniejemy Mój maz tez ma mnie za nie do konca normalna ostatnio
sw33tbaby, a to że ostatnio też jestem mało normalna to też słyszałam. To znaczy już się uspokoiłam bo w 1 trymestrze to mój mąż powiedział, żebym poszła do tego swojego ginekologa i żeby dał mi coś na wściekliznę . Obecnie czuję się jak na haju euforia na maksa hehhe więc teraz mnie pyta co biorę i skąd mam towar . Kobiety w ciąży są zdrowo kopnięte .