Oj...dziwna ta nasza sluzba zdrowia...
jejku
Herbaciana dlaczego tyle za badania? Nie rozumiem;/
a samopoczucie u mnie dzis fajniusie, zreszta mam tak od zmiany witamin...czuje sie swietnie
i mam tyle energii do pracy, ze az sie dziwie
w domu kwiatki na balkonie sadze...alez sliczne sa, tylko ten durnowaty deszcz pada...i mi te niszczy, wiec gonie mojego Misiaka, aby sciagal te skrzynki
alez sie zlosci, ale w koncu jego pomidorki tez tam sa
Wczoraj szczepilam mojego psiaka...i 50 zl poszlo...ale dzis cos moj Maluch sie zle czuje, nawet na dwor nie chce isc...
a powiedzcie mi Kochane, macie psiaki, bo ja mam slodziaka, wielkiego wlochatego, cieplutkiego...golden retriverka - mala krowke tak zwana
i do Mamusiek juz majacych dzieci, macie psy? Jak one sie przystosowaly do sytuacji z nowym czlonkiem rodziny?
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]