październikówki 2010

Kiciania mam nadzieję, że nie będziesz zła, ale podglądnęłam od Ciebie zębowego dzidziulka Jest taki słodziaśny
Mój synuś też piszczy. Nieraz to tak, że mam wrażenie, że bębęnki mi w uszach piszczą, co dziwnego nigdy nie piszczał przy moim mężu, aż dzisiaj zaczął. No i on się mnie teraz ciągle pyta czy on tak ciągle, a ja na to, że taak że co chwilę tak piszczy, ale to tak jakby głos swój ćwiczył i dziwił się że on tak potrafi hihi
Artykuł na pewno super, ale przeczytam go jutro rano przy kawusi, bo dzisiaj padam i tak już nic bym nie zrozumiała

Buziaki i do juterka :*



[link widoczny po zalogowaniu]

Cześć dziewczyny.Wyczytałam co naskrobałyscie,troszke tego było.
Musze się pochwalić bo Laurcia dziś poraz pierwszy przekreciła się z brzuszka na plecki.Jak to zobzcayłam to cieszyłam się ja głupia.
Była dzis u mnie kolezanka z 5 letnią córeczką.I dzieciaki zaczęły biegać po całym domu.Laura siedziała u mnie na kolanach i jak ich zobaczyła to tak zaczeła rechotać ,smiać się na cały głos.Aż w końcu wszyscy zaczelismy sie smiać i ona znami.

sorki dziewczyny że nie popoodpisuje ,ale troszke za dużo tego jest. Jutro juz będę na bierząco.

Zuza jasne ze nie bede zła. :*

kasia25, moja Mała tez dzisiaj pierwszy raz przekrecila sie z brzuszka na plecki zupelnie sama!!!! Przed chwileczką!

Kiciania to należa się brawa dla naszych córeczek.Tez pewnie cieszyłas się jak to zobaczyłaś.Kazdy postęp dziecka jest bezcenny.

Śpicje dobrze:sleeping_baby_55:

Chora jestem, gardło strasznie mnie boli

Madziunia wczoraj się 2 razy przekręciła z brzucha na plecki.

Fajne te zębowe bobaski

Z dzisiejszego poranka



[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Hejka

U nas nocka standard.
Dzisiaj nic mi się nie chce, jestem nie w humorze ... taka bleee .... muszę się jakoś ogarnąć.
Może mi się dzisiaj uda do fryzjera skoczyć, a jutro z dzieciakami ( mężem i synusiem ) do Poznania do ikei na malutkie zakupki. Zawsze to jakaś odskocznia.
Mały śpi, a ja za chwilkę biorę się za stos rzeczy do prasowania.

ulinka mnóstwo zdrówka, a Madziulka prześliczna
Kasia i Kciania brawa dla córeczek ich wyczynów akrobacyjnych hihi

Miłego dzionka :*



[link widoczny po zalogowaniu]

Witam dziewczyny!
Tak sobie czytam co pisałyście wcześniej i znalazłam odpowiedzi na większość moich pytań. :-)) Mam dużo do nadrobienia, ale powolutku może dam radę. Super jak można przeczytać o tych samych wątpliwościach i problemach. O chwilach radości nie wspomnę.

Coś ruchliwe wczoraj były bobaski, bo moja Madzia też przewróciła się z brzuszka na plecki, a popołudniu z plecków na brzuszek. Miała taką śmieszną minę, że pokładałam się ze śmiechu. Jakby myślała: gdzie ręka a gdzie noga. Robiła swój ulubiony mostek, a tu bach na brzuchu jest.

Dziasiaj w nocy Madziula moja kochana budziła się tylko 3 razy, więc jestem megawyspana. Teraz gada sobie z karuzelką robiąc mostek.

Kiciana super ten artykuł. Niektóre wypowiedzi w komentarzach też.
Zuza czy ja też mogę prosić o wysłanie tej książki? Mój adres: ginger21@o2.pl
Miłego dnia!


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Witajcie przy kawce.
U nas nocka ok.Mała jadła o 4 i dalej spanko.

Ulinka brawa dla Madzi.A jaka ślicznoda z niej.
zuza81 ta pogoda jeszcze bardziej dobija.Mnie też dziś czeka prasowanie,ale jakos mi się nie chce.
gingerw Witaj.Widzę że wczoraj był dzień akrobaty.hehe

Laura właśnie ma chyba nerwy na zęby.Bo ze wsciekłoscią gryzie gryzaka ,a jak jej wypadnie to krzyk.
Ja tez poproszę te ksiazkę kasia2120@buziaczek.pl

Witam.

KICIANIA nie będziesz zła,że i ja zrobiłam ząbkowe odliczanie????

AGULAT wsztsko będzie dobrze, tak jak ZUZKA napisała są u nas takie fale najpierw euforia,a później nerwy i dół i od nowa. A co do lekarzy to czasem są tacy,że bez kija nie podchodź. W naszej przychodni też jest jedna taka wredna baba,że na sam widok się odechciewa tam chodzić,a podejście do dzieci TRAGEDIA!!! i co najgorsze jest pediatrą.

ZUZKA ale masz fajnie z tym wypadem do ikei, też bym chciała. Bo ostatnio moje wypady na zakupy ograniczają się do tych samych sklepów,a czasem nawet towarów. Masz rację faceci to duże dzieci, jak na ironię kiedyś to było skończyłam karmić Madzię,a mój mąż do mnie a teraz nakarm swoje drugie duże dziecko czyli mnie .

ULINKA Madziulka śliczna .

A tak w ogóle u nas nocka oki jak narazie, tylko Madzi ostatnio jęczenie, piszczenie i stękanie się bez sensownie załącza Teraz na szczęście po butli i po kupie śpi w łóżeczku (ciekawe jak długo?).

Muszę jeszcze doczytać co tam napisałyście .


[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-25 10:09 przez AnnaT.

ja tak szybciutko
gratulacje dla dzieciaczków które przewróciły na brzuszek albo na plecki- Gocha jest oporna

Kiciania fantastyczny artykuł, wrzuciłam go na swój profil na facebooku


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]