TERMIN NA WRZESIEN 2010

Moja Gabi od maja śpi u siebie ze względu że chcieliśmy ją nauczyć że jest dzidziuś a ona duża i musi spać w swoim łóżku dostała [link widoczny po zalogowaniu] takie łóżeczko i zsypiała tam ale w nocy się budziła i wołała mnie przychodziłam utulałam ją i odkładałam na nowo i zasypiała i tak w kółko czasem teraz ją biorę do siebie jak jest chora bo wiem że źle się czuje a tak to nawet jak przyjdzie to ją odprowadzam utulam i idzie spać u siebie łóżko jej się podobało i nawet jak rano wstała na początku to nie przyszła do mnie tylko wołała mnie do siebie żeby zobaczyła jej łóżeczko


Gabrysia urodzona 7.09.2010 o godzinie 16:05, waga 4220g, wzrost 57 cm.
Antosia urodzona 3.07.2012 o godzinie 1:14, waga 3695g, wzrost 53 cm.

JolaMi Mała będzie chodziła do Akademii przedszkolaka nie daleko nas,jest to przedszkole prywatne i co najważniejsze mamy tam znajomych więc się nie obawiam a po ostatnich wydarzeniach jaki miały miejsca w prywatnych żłobkach i przedszkolach to na początku trochę bałam się Madzie posyłać gdziekolwiek .


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
/034/0342489b0.png?1465[/img] [/url]
[link widoczny po zalogowaniu]

prosimy o głosy [link widoczny po zalogowaniu]


Gabrysia urodzona 7.09.2010 o godzinie 16:05, waga 4220g, wzrost 57 cm.
Antosia urodzona 3.07.2012 o godzinie 1:14, waga 3695g, wzrost 53 cm.

Beata1207 ja po tych akcjach ze żłobkiem to cieszyłam się że u nas nie ma żadnego i nie dałam tam małego. Przedszkola u nas są dwa publiczne i maja one parędziesiąt lat, znam oba i nie muszę się obawiać że dzieje się tam coś złego i z czystym sumieniem mogę oddać tam dziecko i mam nadzieję że się dostanie. Jest jeszcze u nas jedno prywatne, które powstało niedawno, ale nie chcę tam małego oddawać bo nie wiem jak tam jest, jak dzieci traktują, jakie mają zajęcia, no i wychodzi drożej i krócej dzieci tam są niż w publicznych.
JolaMi jak Ci tak wygodniej jak mały śpi z Tobą to ok. Ja tam wole jak śpi na swoim wyrku bo i tak się nie chce przytulić (choć ostatnio zdarza się że przytuli się i powie "kacham" ). A rozpycha się niemiłosiernie, kilka razy nawet dostałam nogą w twarz A dodatkowe łóżko jest idealne bo jak z R się pokłócimy to przynajmniej mam gdzie się położyć

witam po długiej nieobecności

u nas wiele zmian, szykują się nowe, ale na razie nic nie piszę żeby nie zapeszyć
dziewczynki rosną i dużo przy nich radości, Tysiolek zaczyna mówić coraz więcej, choć jeszcze przeważa pokazywanie na migi, żeby ją zmobilizować do gadania udaję że nie wiem co mi pokazuje, w końcu zaczyna ją to denerwować i wtedy padają słowa nie wiem co się z nią dzieje, ale coraz częściej zdarza się jej zesikać się w majty, a ona od kilku miesięcy nie nosiła już pieluch i robiła na nocnik, a teraz nie wiem hmm, potrafi usiąść na łóżko i się zesikać, może przez to że widzi jak Judyta czasami mi się zesika jak leży bez pieluszki? Tyśka waży jusz prawie 15 kg, śmiejemy się że zbiera tłuszczyk na zimę jak niedźwiadek he, he.....
Judka ma 4 ząbki,(jedynki) wychodzą jej teraz trójki, nie śpimy po nocach , pomyliły jej się pory, dzień za noc, noc za dzień,
mała chodzi, ale tylko w łóżeczku, biega w chodziku potrafi kilka sekund stać samodzielnie.... kręci głową '' nie'' jak coś jej daję a ona nie chce
to na razie tyle...

pozdrowionka dla mamusiek i buziole dla dzieciaczków


[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

prosimy o głos [link widoczny po zalogowaniu]


Gabrysia urodzona 7.09.2010 o godzinie 16:05, waga 4220g, wzrost 57 cm.
Antosia urodzona 3.07.2012 o godzinie 1:14, waga 3695g, wzrost 53 cm.

Witam i ja po przerwie sporej. U nas dla odmiany żadnych zmian pewnie to i dobrze. Coraz cześciej Oliwia zaczyna wołać na nocnik więc jestem zadowolona ale nie zmuszam jej do tego. Mówi wszystko pełnymi zdaniami, cwaniakuje, kłoci się z nami No i umie liczyć do 5 już super a do 10 to jeszcze się mysli ale dumna z niej jestem Teraz żyje Mikołajem zblizającym się wielkimi krokami i czeka aż jej Elma przyniesie. Zobaczyła ręklamę no i już gotowe. Teraz jak tylko widzi mikołaja gdzieś to opowiada, ze przyjdzie i przyniesie Oliwce Elmo )) Poza tym, że przechodzimy bunt dwulatka jest przekochana i urocza
A śpi zazwyczaj z nami no chyba, że ja się przebudzę to wtedy na jakiś czas odkładam ją do łóżeczka i śpi tam dopóki się nie przebudzi.

Witam po kolejnej długiej nieobecności

U nas bez większych zmian. Norbert to straszny gaduła i rozrabiaka.Ostatnio nieustannie mówi do każdego "spadaj"-szkoła braciszka. Najbardziej lubi bić się z bratem (niestety). Również niestety bardzo rzadko woła na nocnik no i cały czas często choruje.Poza tym wszystko w jaknajlepszym porządkiem.Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam tak szczęśliwa.

Trzymajcie się dziewczynki i buziaczki dla dzieciaczków.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
MOJE NAJDROŻSZE SKARBY


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Gabi a możesz zdradzić chociaż czy to pozytywne zmiany? Aż mnie ciekawość zżera
Aneczka widzę, że braliście ślub tydzień temu W takim razie WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA :*

A u nas co? Mały był przeziębiony ale mu przeszło, trochę tylko pokasłuje. Teraz mnie dopadło, mam nos zawalony, już wczoraj wieczorem coś się kroiło bo kiepsko się czułam. Mały powtarza wszytko, musimy się pilnować co się mówi. A z R? Ostatnio nie jest tak jak być powinno więc cieszę się że robią nadgodziny, teraz też jest w pracy. Przynajmniej spokój w domu.

Witam dziewczyny., widzę, ze mało zaglądacie ja też coraz rzadziej pewnie i dlatego, że póki pogoda ładna to spacerujemy teraz po spacerze jesteśmy a przed drzemką. Ja nie czuję się najlepiej znowu badania mnie czekają znowu słabne i kręci mi się w głowie i nie wiem czy to przemęczenie daje mi w kość i niewsyspanie ? Zrobię sobie morfologię dla spokoju własnego

BeataS a co tam u Was znowu nie tak? Oby było dobrze.

Aneczka wszystkiego najleszego na nowej drodze oby była śwetlista i szczęśliwa!!!