a ja wróciłam z mini wycieczki, trochę samochodem, trochę pieszo (schody!!!!!!!), i dalej czuję jak mnie ciągnie w dół, ukłucia, twardnienia, no i ciężko chodzić. coraz częściej mam za to takie zrywy skurczone, ale jeszcze nie są na cały brzuch, tylko tak miejscowo. może w nocy się rozkręci (ponoć takie rzeczy lubią się w nocy rozkręcać
).
Batusia - 6 sierpnia - ja chyba nie dotrzymam
. ale fajnie, że się nic nie zmieniło. wychodzi na to, że początek sierpnia będzie obfity, oj obfity
. a córuni chyba nie pasowało to bezczelne podglądanie
. mojej dziś też nie pasowało
. i zgodzę się, że teraz to fajnie widać płeć - dzisiaj lekarz mi pokazał malutką cipcię w 4D
. jak to określiła położna: "Piękny listek laurowy."
właśnie zjadłam winogrona, niestety ananasa nie mieli w sklepie
.
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]