mamuśki sierpniowe2010

Cześć
Widzę że forum kompletnie ''padło''-szkoda
U nas w porzadku, Kuba zdrowy, mówi coraz więcej i łobuzuje też coraz więcej
Na szczęście pogoda się poprawiła to wracamy do częstszych spacerków, a ze na działce troche pracy jest więc tam spędzamy większość czasu-ku radości mojego synka-uwielbia się brudzić pomagając w grabieniu i kopaniu
W zeszłym tygodniu Kamilka była na wycieczce trzydniowej w Warszawie, wróciła zadowolona-a radosć Kuby na jej widok- bezcenny
Zapisałam ją już na obóz w lipcu, dwa tygodnie nad morzem, to dopiero dzieciaczki beda za sobą tęsknić....

Dziewczyny piszcie coś!!!!!!
Pozdrawiam


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]

Cześć

Sylwia strasznie się cieszę że chociaż Ciebie jeszcze tu widzę !!! Widać "scyzory" (nie obrazisz się że tak o Tobie napiszę ?) tak mają: "zawsze razem do końca" Co do tęskonty za siostrami to widzę że nasze chłopaki też podobnie "tęsknią" u nas taka wielka radość jest za każdym razem kiedy Julia wraca ze szkoły...nawet dzisiaj kiedy wróciliśmy do domu Alanek od progu wołał "Nana"...ale Nany - Julii nie było

U nas też dzień głównie na spacerach spędzamy i przy okazji na zakupach ubraniwych bo albo nam coś nowego, wiosennego jest potrzebne albo dzieciom trzeba coś nowedo kupć a że m jeszcze na zwolnieniu do piątku więc korzystamy W sobotę byliśmy nad wodą, my tak sobie posiedzieć, a m wędki "zarzucić".Poza tym Alanek twu twu zdrowy, zaszczepiony w ubiegły piątek ostatnią dawką pneumo i na meningokoki - werszcie bo zawsze jakiś katar albo przeziębienie nam to uniemożliwiało.Oczywiście nie obyło się bez płaczu ale jakoś przeżyliśmy te dwa ukłucia.Przy okazji zważyliśmy naszego "klocka" i okazało się że waży sobie "ładnych" 13 kg i 450 g więc lekko nie mam po 20 maja ostania Hexa 6 w 1 i spokój do 5 lat

hej
Anka- absolutnie się nie obrażam za ''scyzora'' kochana ja dumna jestem że w Kielcach się urodzilam!
No tak reszta mamuś już chyba ma dosc forum-szkoda
Kuba też ponad 13 kg waży-jest co nosić, szczególnie to odczuwam jak wnoszę go po schodach, do mnie to na szczęście pierwsze piętro, ale obie babcie mieszkają na czwartym (bez windy), niby cwaniaczek mały chce juz sam wchodzić ale jego zapał na pierwszym piętrze zwykle się kończy i wyciaga rączki żeby go nieść
Wczoraj troszke popracowalismy na działce-Kuba też- tak się ubrudził że ziemię jakims cudem miał nawet w pampersie
U nas pierwszy wyjazd na ryby mój T zaplanował na weeckend majowy, taki na kilka dni, o ile pogoda dopisze, z przyczepą campingową.
Ja chciałam jechać do babci ale 6 maja Kamila ma rocznicę komuni, a wczesniej jakies próby więc musimy byc na miejscu

Biorę się za obiadek zeby mieć z głowy


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-19 10:27 przez Sylwia2312.

Witajcie

wkońcu znalazłam chwilke,żeby poczytać...ale ,ze jakby prawie nie było co,to nawet znajde chwile,zeby skrobnąć
U nas pracowicie,ale znajduje na szczęście czas na spacerki Ninek ważył miesiąc temu 13,7 więc wiem dziewczyny o czym mówicie,choc mało ja nosze bo ona wszystko i wszędzie siama w poniedziałek idziemy na 2gą dawke kleszczowego to ja doktor poogląda,bo przyczepiła sie wysypka i nie chce zejść,juz prawie jej nie było i baba dała pyszną herbatke z cytrynka ni o fach,cały ninek na brzuchu w krostkach...juz mi pomysłów brakuje na co mogła sie uczulić

A tak to gada coraz więcej,biega skacze tańczy spiewa,mała orkiestra Weekendu narazie nie planujemy bo nie wiadomo czy nie będziemy biura przenosic,ale to za tydzień sie okaze.

no nic,to na tyle,pozdrowionka


[ebobas.pl]


[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]

Cześć
I ja wracam do pisania na forum-bo faktycznie trochę i mnie tu nie było...
U nas też wszystko ok-Kalinka zdrowa (odpukać) a pogoda wreszcie i u nas dopisała-rano padało ale już popołudniu cieplutko więc nawet wybraliśmy się do starego zoo-mało już tam zwierząt ale plac zabaw mały jest tam, prawdziwa karuzela (niestety już nieczynna była) koniki, ptaki i dzieci... Ciężko było Kalince wyjść stamtąd... - trochę się pozłościła i popłakała...
Jutro planujemy pojechać do kuzyna Kalinki-niespełna 2 miesięcznego Szymka a wcześniej wskoczymy kupić nowe buty maluszce-prawie wszystkie buty ma już za małe lub na granicy-lada moment będą ją cisnąć... więc dziś jak byłam z m. w sklepie to weszliśmy do kilku obuwniczych się zorientować w cenach-przeżyłam lekki szok-buty za ponad 100zł... jedynie w ccc mieli tanie buciki-przepiękne-leciutkie i nawet za 30 zł. A Wy dziewczyny gdzie kupujecie buty swoim pociechom?

Pozdrawiam

witam końcowo weekendowo

u nas w sumie pogoda weekendowa dopisała,choć jak to kawiecień plecien poprzeplata ale zaliczyliśmy górę Św.Anny,bo maciek pojechał z harcerzami na rajd w piatek i wczoraj pojechaliśmy go podglądnąć,ale niestety nie udało nam sie go znaleźć;p za to pochodziliśmy,popstrykalismy fotek i nabraliśmy sił na kolejny tydzień.
dzis zaliczyliśmy wycieczke do stadiny coby Ninek zobaczył konika z bliska,o dziwi 0 respektu,od razu sie zabrała do głaskania a ja przyznam,że z dusza na ramieniu;p

Kalinka my buty kupujemy w bartku,albo ide do bartka obczaje co i jak i szukam na allegro ,zazwyczaj da sie taniej kupić
a jakie rozmiary kupujecie dzieciakom?


jutro na 11 idziemy sie zaszczepić na 2ga dawke kleszczowego;/ no a potem ja do roboty a czeka mnie intensywny dzionek;/
także tymczasem całuje i dobrej nocki zycze


[ebobas.pl]


[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]

hej wam wszystkim

ale tu ciszaaa my sie nie odzywamy bo jakos czasu brak ,,,,mam na glowie przeprowadzke i ciagle cos do roboty sie znajdzie

u nas aczkolwiek bez zadnych zmain ,,,fifi rosnie zaczyna mowic ładnie,,,,takze wszystko ok,,,ale za to strasznie jest niegrzeczny ehhh ale coz zrobic ,,,,

no nic pozdrowionka i buziaczki dla maluszkow


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

zjadło mi posta wrrr!!!!
U nas w porządku,spacerujemy , łobuzujemy i jakos leci.
Buty w rozmiarze 21-22, przejściowe mielismy z bartka a teraz Kuba śmiga w adidasach, zaczniemy rozgladac się za sandałkami, ale muszę przyznac ze z chłopakiem to raczej i wybór mniejszy ale tez i nie musi mieć tyle butów, dla dziewczynki trzeba więcej bo inne do sukienusi inne do spodni a i sportowe jakieś się przydają-jak sobie przypomnę co miałam (zresztą mam nadal) z Kamilką to z Kubą zdecydowanie mniej problemów
Kuba dostał od dziadków sliczny rowerek na zajączka, ale tez niestety jeździ tylko w domu, na podwórku tylko nóżki

Mam nadzieję że prognozy pogody na majowy weekend sie spełnią bo już marzy mi się wypoczynek na leżaczku nad wodą-zobaczymy jak z Kubą to bedzie wyglądało ale może damy radę
Miłego dnia


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]

witam chwilowo prackowo


wczoraj zaliczyliśmy 2 dawke kleszczowego,ale ndal na sam widok białego fartucha w Ninka wchodzi diabełek i ryczy nie z tej ziemi;p no ale jak sie juz uspokoiła to i zważyc i zmierzyc sie dała,tak więc mój mały duzy Ninek ma na wadze 14,4 i mierzy 92cm,buty mamy w rozmiarze 23...
także chyba mama małego wilkiego ludka

U nas słonkowo,ale dość chłodno,po południu zapowiadają burze,więc dzis popracowy spacer mnie ominie
Na majowy weekend sie póki co nie wybieramy,ale nie wylkuczam jakiegos spontanicznego wyjazdu

a wczoraj mnie spoetkała taaaakkkaaaa wielka niespodzianka otórz w skrzynce na listy znalazłam piekny portrecik Ninka,którą koleżanka namalowała ze zejęcia z FB ot taka przemiła niespodzianka

wracam do pracki,buziaki


[ebobas.pl]


[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]

Hej
No kochane za aktywność na naszym forum wiekszość powinna dostać jedyneczki, nawet Anka coś ostatnio się nie pokazuje
U nas ok, piekne słonko od rana świeci więc plac zabaw napewno zaliczymy
Mój T już jutro jedzie nad wodę ''zarzucić'' wędki więc bedziemy tatusia odwiedzać, póki co nie planujemy zostać na noc bo raczej nocki jeszcze chłodne, ale dzień na słonku i jakis grilek czemu nie
Ewuś- no faktycznie super niespodzianka, portret Ninka!-fajna rzecz-zazdroszczę, a swoją drogą duża panna z Małej Wla ja Kuby juz długo nie ważyłam-muszę to zrobić, ale pewnie też waga konkretna bo po kręgosłupie czuję
Miłego dnia


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]