hehe nadrobimy i to z nawiązką nie ma tak dobrze .....
weź więcej tych ogórasów , też bym pojadła , od wszystkich w rodzinie już wybrałam ogóreczki z piwniczek ....hehehe już tylko mi zostały te ws sklepie , ale nie wszystkie mi smakują , ale cóż
No ja wlasnie wrocilam z piwnicy i sprawdzilam stan sloikow hehe (bo najpierw oczywiscie wyjadlam ogorki rodzince)
Zostaly mi 3 sloiki wiec zapraszam Sa mocno kwasne bo takie lubie
Mniam ..... Ale kochana tylko 3 słoiczki ?? uuuuuuuuuu widzę , że też już zapasy kruszeją ..... a do końca ciąży jeszcze kilka słoiczków opracujemy ... Trzeba rozglądnąć się za dobrym dostawcą