Mamusie lipcowe 2010

czesc dziewczyny

ja jestem po usg i u mnie wszystko w porzadku. Wydaje sie jednak, ze jestem w 23 tyg a nie w 22. mam tez zrobic usg serduszka ale tylko zebym byla bardziej spokojna.

fasulek nie przejmuj sie kochana- bedzie dobrze wiesz przeciez, ze faceci sa z marsa .......... czy jakos tak

jak mi sie uda to wstawie zdjecie mojego lorenzo tak fajnie sie ulozyl na usg

A brzuszki macie super dziewczyny.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-03-26 20:56 przez daria.

Dodalam zdjecie Lorenzo i mojego brzuszyska do Mojej galerii.

nie wiem jak wy to robicie, caly czas dodaje tak samo raz sie uda a 10 nie. mam jeszcze inne zdjecia i chcialabym dodac, robie tak samo i nie moge. no ale zobaczcie te co udalo mi sie dodac.

dobrej nocki laseczki


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Witam Was moje drogie
Monia nie masz się co martwić, jak tętno jest to jest wszystko w pożądku. Ja rucjów nie czułam od poniedziałku do wczoraj, myślałam, że szału dostanę, a od wczoraj znowu daje o sobie znać.
Anetka23 brzusio śliczny i wcale nie wygląda na 9 miesiąc
Daria cieszę się, że u ciebie w pożadku, super widać buziaczek maluszka, a brzusio taki slodki i maluni gratulacje
Fasulek jak twoje samopoczucie? Mam nadzieję, że lepiej się czujesz i że skurcze ustąpily. Daj znać kochana
Mam nadzieję, że będziecie dzisiaj dobrze spały bo ja niestety ostatniej nocy do udanych nie mogę zaliczyć. Nie dość, że usnęłam dopiero o 2 w nocy to jeszcze co pół godziny łapały mnie takie skurcze łydek, że aż brzuszek mi się od tego napinał, już nie wspominając o nogach, które wykrzywiało mi na wszystkie strony.
Śpijcie słodko buziaczki

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Witam wszystkie mamy.Ja leże unieruchomiona.Miałam małą kontuzję kolana.

Witam wszystkie mamusie

Ale pogoda od wczoraj leje ....

Jejku ja kompletnie spac nie mogę , juz od 5 rano na nogach i chodzę puzno spac ciagle mam jakieś koszmary...
Chcialabym wiedzieć czy z Adriankiem wszystko jest dobrze , od wczoraj mam twardy brzuszek i jakos jest mi nie dobrze....

Monia jak tam ? lepiej się czujesz ? Jak Emilka ?

Cześć Dziewczyny,

Jeju ale się nie wyspałam. No i obudziłam się z płaczem, bo śnił mi się okropny koszmar, że poszłam do łazienki i zaczęły mi lecieć wody płodowe z krwią. Cała łazienka była w tej krwi brrry okropne. Strasznie się bałam o dziecko. Czy tak już będzie z tymi koszmarami? Czytałam, że to normalne w ciąży, ale się tego boję. Już bym chciała żeby był lipiec, jakby coś się zaczęło dziać, to żeby dzidziuś był gotowy, ech...

Mam nadzieję, że miałyście spokojną noc. Miłej soboty kobietki*


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]

monia wszystko napewno dobrze z maluszkiem,ja tez tak miałam,zekilka dni go nie czułam a teraz fika sobie niezle.
Pewnie odpoczywa sobie i nabiera sił do dalszych fikołków.Tak ze głowa do góry,bedzie dobrze,trzymam kciuki.

Dzisiaj pogoda taka sobie wiec spacerek raczej nie wchodzi w greale dzisiaj wybieramy sie z mezem na urodziny wiec wyjde do ludzi gdzies.
Jestem na l-4 od 4 stycznia z paru powodów.Pracuje w aptece wiec kontak z ludzmi kichajacymi i chorymi mnie przeraził troche a po drugie starałam sie o maluszka 7 lat wiec strach podwojny.

życze miłej soboty i pozdrawiam wszystkie mamusie i ich brzuszki.

Postaram sie dodac zdiecie mojego synka do galeri mam nadzieje ze sie uda


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

hej
Asik no nie ty też ??? ja wstałam dziś po 7.00 i tak krzątam się od rana bez celu, ja też miałam okropny sen, tylko, że związany z moim mężem chyba teraz jesteśmy bardziej podatne na stres i stąd się biorą takie sny ...
tak więc dzień zaczął się kiepsko i jeszcze ta pogoda za oknem, brrrrrrrrrr

.... dziś lecę na zakupy dla małej niuni (szukam pościeli i kocyka) to z pewnością mi humor poprawi

miłego dnia mamuśki


[link widoczny po zalogowaniu]

Witam dziewczyny!
Pogoda u mnie deszczowa, a zaplanowałam mężowi mycie okien Może się jeszcze rozpogodzi.
Arleta co do białaka, to na początku ciązy wychodził mi w moczu razem z bakteriami. Lekarz stwierdział zapalenie układu moczowego, chociaż żadnych dolegliwosci typu pieczenie nie miałam. Po urosepcie wyniki się poprawiły i białko tez znikło.
Jaworzno W szkole roszenia dziewczyny mówiły o tych skurczach i powodem często był fakt,że za dużo wędlin jadły. Może u ciebie podobnie. A może poprostu mało magnezu i gorzka czekolada pomoże.
Świetne macie brzuszki
Wczoraj na zajęciach oglądalismy filmy z porodówi stwierdzilam,ze cc to ostatecznosc. Nie rozumiem dziewczyn które na zyczenie operacje sobie fundują. Pokazywane były tez pozycje podczas porodu i jak moze osoba towarzysząca pomoagac podczas porodu naturalnego. Stwierdziłyśmy ,ze tatusiowie jak osobisci masazysci sie zachowuja: wachluja, masuja
Buziole i z tego co wiem to chyba liczy się ruchy dziecka ok 28 tygodnia, a do tego czasu chyba nie ma co panikowac.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Czesia To ja powiem ze ze wstalam po 9 a co do koszmarow to mam je prawie co noc ale sie do tego przyzwyczailam.
Daria slodziutki maluszek. Zaraz jade do mamy i ide do lasu po bazie wkoncu jutro niedziela palmowa
Niespodzianka a ty sobie wyobrarzasz ze u mnie szkola rodzenia jest dopiero od 28tyg- masakra


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-03-27 10:19 przez Anetka23.