Styczniówki 2013 part II

Wysłane przez sunflowerxx 

Kropczenka (offline)

07-08-2014 10:38:34

Rybnik
O ho się dziewczyny pobały się sraki i zaczęły pisać xD Fajnie, że bazgroły okazały się pomocne winking smiley Mogłybyście same zacząć pisać grinning smiley W końcu lubimy opowieści grinning smiley

Ten co ja chciałam... Evel ja myślałam, że po podcięciu włosów wzmocnią się trochę. Zwykle tak to jakoś u dzieci zauważałam (u chłopczyków bo częściej byli ścinani) Ale tyle czasu czekałam, żeby Buła w końcu miała coś na głowie więc nie mogłabym tego zrobić i sobie i Jej, że pójdę ściąć tę boską asymetrię prostowo-loczkową grinning smiley

Nanamach Buła je to co my. Zupy, drugie dania, kolacje. Uwielbia jeść pomidory! Chodzi po ogródku i wyszukuje te czerwone grinning smiley tak samo czyha na malinki grinning smiley z krzaka wszystkie nawet te blado-różowe chce zrywać.Mały dzikus grinning smiley

Od 2 tyg jesteśmy na mleku 3,2% Panienka lubi kakao smiling smiley

Miałam którąś dziewczynę poszturchać ale zapomniałam kogo i o co więc czekam aż mi się przypomni grinning smiley

Miłego dnia Purchaweczki :*


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

luizaS (offline)

07-08-2014 14:27:51

Warszawa
Hejo dziewczynki,
Evelko super mamusia z Ciebie:-) Moja łobuziara tez się kapie ok. 20.00 ale ze spaniem to już tak ładnie nie wygląda niestety:-( Może i za bardzo ja rozpieszczamy z tym późnym chodzeniem spać:-(
Kropka ja nikogo nie namawiam do wakacji w Bulgariii absolutnie, tylko tak informacyjnie napisze ze teraz woda w morzu jest 28'C a temp w powietrzu 31'C...hihi
Nanamach ja jeszcze nie napisałam, Karolinka tez jada z nami większość obiadków, uwielbia naleśniki, pulpeciki mięsne z ziemniaczkami, przeróżne zupki i rybę zajada aż się uszy trzęsą: a pije najwięcej soczki ale mocno rozrabiane z woda.
Dzień dobry nowe koleżanki, pozdrawiam;-)
Milego dnia:-)


[link widoczny po zalogowaniu]

Kropczenka (offline)

07-08-2014 15:05:40

Rybnik
Luizko kiedyś chciałabym się wybrać smiling smiley Może za 2-3 lata. Dziękuję za odpowiedź :*


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

kamyk202 (offline)

07-08-2014 15:44:06

Wrocław
hej
nie wiem czy wyraźnie to napisałam, ale NIE nakrzyczałam na Antka, jedynie miałam taką ochotę. To ja chciałam aby on usnął anie on,więc to był mój problem i moje uczucia. Zwykle odpuszczam po prostu i nie spi w ciagu dnia. Nie krzyczę i nie bije swojego Antka. On nie robi mi niczego na złośc.
Co do spania, to jeśli spi w dzień to przed 22 nie ma szans żeby usnął, jeśli nie śpi to o 20 -21 już usypia.

Idę robić jakis obiad, dziś makaron z kurczakiem i pieczarkami, nie mam pomysłu na nic innego.
Mam ze dwa kg śliwek moze jakis kompot zrobie

uciekam narazie pa


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Kropczenka (offline)

07-08-2014 19:10:13

Rybnik
U mnie nie ma reguły z tym spaniem... Jeżeli nie śpi w dniu to nie idzie wcześniej spać niż zwykle chodzi (A SZKODA) :/ jeżeli śpi to są dwie pory albo od 13 do 14 albo kimie wtedy kiedy nie jest mi to na rękę czyli na podłodze czy na siedząco o 16-17. A kiedy jest pod okiem Tomka bo ja się smykam to w ogóle robi co chce. Pozwala jej drzemać nawet do 19 (płakać mi się wtedy chce ze złości) i o dziwo po tych późniejszych drzemkach nie ma oczu jak 5 zł do późnej nocy a zasypia wcześniej niż zwykle wielkie oczy dziwne wiem wielkie oczy Jak Tomka w domu nie było bo wyjeżdżał miałam z Bułą taki rytm że dziennie o 20 kąpiel, potem mleko, przytulaski i zasypiała najpóźniej o 21. A jak jest nie mogę się z tym ogarnąć. Teraz wcale jak latamy po dworze do 21.

Kamyczek ja nie przeczytałam, że nakrzyczałaś czy nałożyłaś na dupkę Antka grinning smiley Napisałam tylko, że rozumiem jak to jest kiedy emocje człowiekiem targają :* Ja jak widać nie umiem się powstrzymać i często przez zaciśnięte żeby głośno powiem CO CHCESZ! CO CI JEST? Nie ma się czym chwalić. Muszę nad sobą popracować smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

asiulla (offline)

07-08-2014 19:54:00

Kropo wolę się odezwać i przyznać bo na Smectę nie wyrobię smiling smiley

Po krótce (choć ja raczej z tych długo-postowych)... Jestem majówką 2013. Me dziecię - Maksymilian - zostało wyproszone z brzucha 9 dni po terminie. Urodziłam sn, choć podczas ciężkiego porodu pod tlenem, oszołomiona dwiema dawkami dolarganu zostałam postawiona przed wyborem: zzo albo cc. No ale udało się.

Dziecko me cudne, piękne i najkochańsze - jak każde dla swej mamy smiling smiley

Ale dowcipna natura obdarzyła mnie - nerwusa, niecierpliwca i wrzaskuna - dzieckiem niepłaczliwym - ale wymagającym wiadra, ba! tony cierpliwości smiling smiley
Małe to, drobne, sprytne i skręcone. Dość sprawnie się rozwijał, przekręcał, raczkował, stał, chodził...

Obecnie ma rok i 3 miesiące. Jest jak mała stonka: wszędzie! Jak na prawdziwego faceta przystało kręcą go rzeczy brudne i hałaśliwe. W domu musi chodzić ziu ziu ( sprzęt hałasujący wszelkiego typu: suszarka, mikser, wiatrak, odkurzacz. Miłością darzy zwłaszcza dwa ostatnie sprzęty.), dlatego też właśnie dziś przyszedł zakup: odkurzacz dla dziecka. Mam nauczkę: nie odkurzać ścian i sufitów przy dziecku. Bo stwierdził, że zapomniałam o drzwiach ze szklanymi szybkami.diabełek
Poza tym kocha włączniki, żyrandole, lampy, światła (zupełnie jak Fasol Nanamach). No i muzykę i tańce - aktualnie próbuje podskakiwać dwiema nóżkami na raz: start idzie lux, lądowanie różnie. the finger smiley
Ma zadatki na alpinistę: wspina się na wszystko. Wózek, meble, my. Elektryka: kontakty, wtyczki i lizanie kabli. Mechanika: kocha felgi i haki - te "najczystsze" przewracjący oczami
Jemy w biegu bo mimo moich zarzekań, że ja dziecko nauczę siedzieć w foteliku, moje dziecko miało inne plany. Je chętnie, aczkolwiek w locie. dziecko z lizakiem
Je dużo, raczej zdrowo, lubi warzywa i owoce (brokuły, kalafior, pomidor, borówki, brzoskwinie, maliny - to nasze hity smiling smiley ), słodyczy nie zna. Pije wodę i ostatnio kompot z jabłek - litrami. Pampersy (a tylko takowych używać możemy) trzeszczą w szwach. Nie szukają czasem testera?
Foteliki, krzesełka i nocnik możemy wyrzucić - po prostu nie mamy na nie czasu grinning smiley

Mowa.... hmm... ogólnie chińszczywzna z przebłyskami: mama, tata, baba, dziadet, ciocia, bambo (Rambo - pies nasz), jał jał / łał łał (zwierzęta. wszystkie. Od koto-psów po króliki, rybki itp), nie, daj, niam niam, siii (gorące), ziuziu (wiadomo), cić (pić), Asia (moje imię)... I dzisiejsza nowość : bababanet (baranek - od "Baranka Shauna" - jedynej jaką ogląda, tv ma gdzieć poza PoloTV smiling smiley smiling smiley )

Chyba wystarczy smiling smiley

Ja mam 28 lat. Od dwóch lat jestem mężatką. Nie pracuję (wcześniej bankowiec-doradca hipo). Chociaż nieee.... pracuję! Śladami Ewelki opiekuję się córcią przyjaciółki - 12 dni młodsza od Maksymilianka. smiling smiley

Was znam. Czytam. Lubię. Wpadłam na Was jak opisywałyście porody - bo byłam ich ciekawa. I zostałam smiling smiley

Pozdrawiamy dziecko z balonikiem


Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam. Ja o Twe zdrowie najgoręcej prosiłam.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama! :*

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Kropczenka (offline)

07-08-2014 20:04:35

Rybnik
Cześć ASIA i MAKSIO grinning smiley Fajnie się to czytało grinning smiley oby się na tym nie skończyło :*


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Anonimowy użytkownik (offline)

07-08-2014 22:19:27

Hej smiling smiley Nie miałam jak zajrzeć, bo przy lapku nie siadam ostatnio... Zmieniliśmy zdanie co do kupna mieszkania, nie kupujemy! Zdolność kredytową taką, jaką potrzebujemy mamy, ale po przeliczeniu miesięcznych wydatków, nie stać na na to, żeby utrzymać się z kredytem... Wynajmeimy coś. Będzie to trochę taniej, a moje nerwy i brak konieczności patrzenia na parszywy ryj Ryśki są bezcenne! Teraz od poniedziałku do jutra pracuję (poproszono mnie w teatrze, bym zastąpiła sekretarkę, ale już jutro o 15-ej znów będę wolna aż do 12 września smiling smiley Lena grzeczna, chociaż we wtorek nie chciała w ogóle do mnie podejść... Już oczywiscie zła byłam na Ryśkę, ale dziewczyny wytłumaczyły mi, że dziecko jest złe, że byłam całą dobę dla niej, aż tu nagle gdzieś sobie wyszłam jak spała i wróciłam dopiero po drzemce popołudniowej.

Kamyk, uderzył mnie trochę Twój post z tym, że absolutnie na Antka nie nakrzyczałaś i go nie bijesz... Czy ktoś Cię o to posądza? Czemu jesteś ostatnio taka "serious"? sad smiley

Witam dziewczyny, które podczytywały, a do tej pory się nie odezwały. Z jednej strony wkurzające jest to, że ktoś czyta o moim seksie, nienawiści do teściowej i różnych innych rzeczach, no ale ważne że ostatecznie postanowiłyście się ujawnić... Ciekawe ile jeszcze takich jest??? grinning smiley Asia! Post zajebisty! Nie myślałaś przypadkiem, zeby zająć się pisaniem książek, felietonów, artykułów? Bosko Ci to wychodzi smiling smiley

Lena chodziła do tej pory spać o 22-ej, nigdy wcześniej. Ale od poniedziałku troszkę ją przestawiałam i dziś zasnęła o 21:12 smiling smiley Nie chcę za to, żeby zasypiała wcześniej niż o 21-ej, bo od września wrócę do pracy i chcę się spokojnie do pracy uszykować, bez Leny krzyczącej "AM" albo "MAMA" winking smiley 21:00 to tak optymalnie i wstanie koło 8-ej pewnie, więc spoko. Drzemki ma codziennie między 13 a 17, chociaż bywa, że walczy bardzo długo i nie chce zasnąć, ale ona ich potrzebuje. Oczy ma wtedy jak dwie dziurki wysikane w śniegu, ledwo trzyma otwarte a i tak walczy. A ja staram się cierpliwie ją usypiać. Myśli mam różńe, nerwy targające mną wykurwiste, szkliwo z zębów już zeszło od zaciskania ich grinning smiley Aaaa no i na drzemce potrafi spać do 3-ech godzin. W zależności od tego o której zaśnie, to budzę ją lub daję pospać do wyspania winking smiley To tyle ode mnie. Buziaki :*

Kropczenka (offline)

07-08-2014 23:14:43

Rybnik
Ijeeee Katka żyje grinning smiley Kurde.. Jak przeczytałam, że nie dacie rady z kredytem to pomyślałam, że zostajecie u Ryszardy wielkie oczy całe szczęście doczytałam o tym najmie... Czy to takie ważne czy najem czy własne ? no niby tak bo można powiedzieć MAMY SWOJE ale przy najmie też będzie Wasze grinning smiley Jesteście jeszcze smarkami to możecie najmować... Na STAROŚĆ kupicie se własne grinning smiley Lenka musiała mieć wkurwa o to porzucenie. Ty byś się na Roberta nie wkurwiła gdyby Ci taką szopkę odwalił? Był i Go nie ma a kiedy o nim przestałaś myśleć, przyszedł? grinning smiley Powiedz mi... Co robisz na urlopie? przypomniało Ci się jak to było zanim wróciłaś do pracy, co? Nie wiadomo do czego ręce wsadzić a z drugiej strony osrałoby się wszystko, w końcu to urlop masz xD cieszę się, że w końcu napisałaś! A Kamyczek to chyba tylko sprostować chciała bo myślała, że myślimy, że na Tośka jej cierpliwości wtedy zabrakło. Całuski cipo:*


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-08-07 23:16 przez Kropczenka.

evelka0111 (offline)

07-08-2014 23:22:02

Bydgoszcz
Dlatego jak najszybciej zamykac to forum!

Nanamach załatwisz to???

Dobranoc!

Katkasmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545922, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.