Styczniówki 2013 part II

hmmm, kropa moze to uczulenie na cos? jadla Martyna jakies nowalijki? truskawki?


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

żelka to odpoczywaj ile sie da choc wiem że to wcale nie łatwe i nie stresuj się i oczywiście daj znać po wizycie
juz daję ci linki widze że tego mojego akurat juz nie ma jest ciut inna wersja [link widoczny po zalogowaniu] lub taki [link widoczny po zalogowaniu] lub [link widoczny po zalogowaniu] lub [link widoczny po zalogowaniu] lub [link widoczny po zalogowaniu]
w ogóle te rzeczy maja cudne!!!!!!!!!
a i zamawiałam przez stronkę [link widoczny po zalogowaniu] biorą 50 zł za przesyłke i kupno
dobra zmykam zrobić wadera


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]

ps. Kropa to może uczulenie jakieś jadła Buła coś nowego albo właśnie te wysławione nowalijki, których dzieci nie powinny jeść bo sa napchane chemią i substancjami azotowymi ot takie to samo zdrowie


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]

Nie, ja niczego nowego Bułkowskiej nie dawałam ale chuj wie czym na górze dziadek Ją futruje :/ Będę musiała zagrzmieć!


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Helloł Mamusie !!

Wreszcie Was znalazlam Bo ja tempa strzala wchodzilam na stare forum a tam nic nie przybywalo postow, juz nie mowiac, ze sama wyslac wiadomosci nie umialam :|
U nas wszystko w porzadku, poczatki byly bardzo zalatane, teraz mamy mniej wiecej plan dnia, ktorego trza sie trzymac, bo inaczej wszystko pada
Wojtus bardzo ulewa, wiec jest co robic. Czasem za jednym karmieniem 5 razy Go przebieram

Zelka- a jak Ty sie czujesz??

Musze zapisac sobie gdzies te stronke i wpasc tu wieczorem, bo teraz juz Mlodziez wzywa

:*

Kolko głupia cipa mogłam Ci podesłać na priva link do drugiego forum ale zaradna, poradziłaś sobie sama Szkoda, że młody ulewa tak często. A tak poza tym to dajesz radę? Cieszysz się z bombla? Jest Ci trudniej? Mały jest grzeczniejszy? Mówią, że drugie dziecko jest przeciwieństwem pierwszego... O Hani wiemy, że to prawda a co Ty na to powiesz?? Całusiaki dla dzieciaczków :*:*:*


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

AAA... najważniejsze! KOLKO WSTAW ZDJĘCIA MALUCHÓW!!!!!


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Zaraz postaram sie Was nadrobic, choc widze, ze wcale nie tak duzo do nadrabiania Cos czytalam, ze znikacie na fb, pewnie dlatego

Kropo- wlasnie sunflower przeslala mi linka, ale jak na niego wchodzilam to mnie przekierowywalo na inna strone, po czym pisalo, ze takowa nie istnieje :| No ale... znalazlam Was wkoncu
Co do dzieci to sa przecudne, bez dwoch zdan! Sa przeciwienstwami! Jedyna rzecz podobna, to to, ze ani jedno ani drugie jak jest obudzone nie chce samo spedzac czasu w lozeczku czy innym takim! A tak to nawet pielegnacja sie roznia (i nie mowie tu o roznicy w plci ). Ogolnie rzecz biorac Antosia bardzo kocha swojego braciszka, codziennie chodzi Go calowac po tysiac razy (czasem robi to bez wyczucia...:/). Poczatkowo bylo nam bardzo ciezko, bo Mlody spadl po tygodniu z wagi i przestal przybierac, wiec musialam odciagac swoj pokarm i dokarmiac Go, wiec jedno karmienie trwalo 1,5godziny...:/ Ale za to jadl co 5 godzin Teraz je 30min, ale co 2-3godziny.

A jak ta wysypka Martynki?? Zbladla juz??

Witaj Kolko! Fajnie, że jesteś Sprawdziłam wiadomość co Wam wysyłałam i to ja jestem jakaś lewa bo kopiująć link od nowego wątku jakąś spację dodałam i link nie działał, a ja głupia nawet nie sprawdziłam :/ Wyszyściło mi skrzynkę i nie wiem czy Asiek dostała wiadomość,bo wieki jej tu nie było.
Kolko podziwiam Cię z tą dwójką maluchów, ja czasem wysiadam z jednym Hania też ma wesoło
Kupiliśmy wczoraj w biedronce rowerek biegowy Antosiowi i nawet sobie radzi. Ma samochodzik pchacz, na którym też się odpycha, więc tu mu szybko poszło załapac o co chodzi. Nawet sobie ładnie radzi, tylko jak się śpieszy to czasem równowagę traci i bach Ale mu się podoba, bo zaprowadził do namiotu i z nim tam siedział A jak szedł spać to chciał z nim hihi więc zakup udany całe szczęście,bo tani nie był
Kropo Antoś miał taką wysypkę na pleckach i to uczuleniowe,ale mam maść robioną i posmarowałam kilka razy i po plamkach. Już mu tyle, rzeczy odstawiłam nawet kupiliśmy perliczki, bo jajka mniej uczulają niż kurze, cały nabiał, jabłka i dalej coś go uczula.Ręce opadają. No ale teraz jak go wysypuje to takie małe plamki. Lekarka kazała smarować,smarować i jeszcze raz smarować
Nanamach teraz już się zastanawiam co z tą Chorwacją czy jechać ze znajomymi na wakacjach, czy poczekać na wrzesień,bo będzie dużo taniej. Na grouponie nawet mi przyszła oferta [link widoczny po zalogowaniu] i wygląda bardzo korzystnie.

Dziewuszki wysypka bez zmian nie powiększa się ani nie maleje. A blada to jest. Ma tylko takie krostki.

Kolko no to masz wesoło. Martyna widząc młodszego kuzyna i kuzynkę ( teraz mają po 4 miesiące) nie była jakoś słonna do bratania się Tzn. kiedyś taka była, że chciała bić z liścia, szczypała za nogi itd. Teraz jak widzi, że bobasy się wiercą i pojękują to ich głaszcze. Raz myślałam, że tak bardzo się zmieniła bo tak fajnie się albo obok jednego czy drugiego kręciła myślałam, że była nimi zainteresowana a potem zauważyłąm, że Martynie zależało tylko na zajebywaniu im pieluch Targnęla pieluchę i na tym Jej zainteresowanie dziećmi się kończyło. Chce też brać ich butle i smoki.. Ale to chyba normalne takie jazdy.


Evela bądź taka fajna i napisz mi proszę (50x ) jak robisz te maseczkę kawową :*


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-05-15 12:08 przez Kropczenka.