Hejka
U nas nocka taka se, ale tragedii nie było, pobudka o 7
Colaja- Grześ wykapana mamusia, hehe
Aga- ja płozy polecam, bo to jak by nie patrzeć bezpieczniej, po drugie pokonujecie kolejny etap i śpi jednak w łóżeczku, mimo, że lulany a przyjdzie stopniowo pora do nauki zasypiania bez lulania
Różnica jest, tak mi się wydaje...ale dziecko szybko się przestawi...
Ja też dzisiaj sprzątam łazienkę, zaraz kładę Kaję spać, zjem śniadanie i biorę się za porządki
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]