MAJÓWKI 2010 :wozek:

witam
dzięki za życzenia i również życzę wszystkiego dobrego spokojnych i radosnych świąt mokrego dyngusa i szybkiego i mało bolesnego porodu
pozdrawiam dziewczynki

:sleeping_baby_55: DOBRANOC

Witajcie....no ja juz sie melduje po Świątecznej przerwie.. Mam nadzieje, ze wszystkie spedzilyscie milutko świeta z rodzinka!!
Witam nowa koleżanke-pieguska344!!! Napisz nam cos o sobie, jak przechodzisz ciaze, pierwsza ciaza?? W ogole pisz czesto bo u nas czasami cichutko potrafi byc ) Ale mam nadzieje, ze bedziemy coraz bardziej aktywne...w koncu niedlugo zacznie sie Nasz Czas )

Takze do klikania czestego zachecam )

AS tymczasem Pozdrawiam jeszcze Świątecznie




[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

cześć dziewczyny wszystkiego dobrego prawie po Świętach

witam nową majóweczkę masz termin 3 dni przede mną
ja już zaczęłam skreślać dni w kalendarzu bo to naprawdę niewiele już zostało

bylam na usg 2 tyg temu i moja dzidzia ważyła 1666g to jeszcze kruszynka i tak się zastanawiam ile może jeszcze przybrać przez ten czas. mój lekarz mówił że waga jest w normie. za to ruchliwa jest niesamowicie, rozpycha się na wszystkie strony :runner: kto wie co tam robi w brzuszku ????
ale jest już odwrócona więc chyba cesarka mi nie grozi.
mam nadzieje, że teraz będę cześciej was odwiedzać bo już jestem w domku na dobre, więc więcej czasu będę miała (chyba ) chociaz jeszcze kilka rzeczy musze dokupić i chcemy odświeżyć mieszkanko więc jest co robić ale już na spokojnie.
pogoda coraz ładniejsza na spacerki można chodzić i się dotlenić choć kręgosłup dokucza coraz bardziej.

pozdrawiam cieplutko i słonecznie

[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Witam jeszcze świątecznie

Jak tam u was po świętach dziewczyny??? Ja jestem najedzona za wszystkie czasy U nas była cały czas ładna paogoda, więc dużo spacerków zaliczyliśmy i juz mnie dziś nogi strasznie bolą.

Pozdrawiam


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]

Witajcie po świętach)
Ja już po powrocie do Rzeszowa, święta u rodziców, ale na szczęście już szczęśliwie na miejscu jestem więc mogę spokojnie czekać do porodu. Pierwszy raz nie martwiłam się o zbędne kilogramy, mogłam jeść do woli Mała szalała cały czas, wszyscy chcieli dotykać brzuszka, ale ona jest cwana i tylko mamusi i tatusiowi daje poczuć jak kopie)


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

witajcie mamuski!!!

No juz po swietach teraz czekamy na szczesliwe rozwiazania
Oj z tym obzarstwem to tez przesadzilam. Wcinalam wszystko jak odkurzacz
kasiaszum moj maly tez taki cwany


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

cześć dziewczyny.dzisiaj idę do lekarza.jestem ciekawa co mi powie.ostatnio było wszystko spoko.wyniki idealne i mały tez nieżle się trzyma.cały czas czekam na tą szkołę rodzenia 3 tygodnie temu się zapisałam i byłam 4 na liście a tu cisza.jestem dobrej myśli że będzie ok.ten miesiąc mam najgorszy mały kopie wierci się strasznie.coraz ciężej i ta bezsenność.a co trzeba przeżyć.pozdrawiam

Oj dziewczynki doskonale was rozumiem, mi też już jest coraz ciężej. Nogi puchną, skurcze się pojawiają i ciągle czuję się zmęczona. Na nic nie mam ochoty i najchętniej to chciałabym być już po. Ja mam na sam początek maja, a ostatnio na usg lekarz powiedział, że może być nawet w kwietniu więc już bardzo mało czasu mi zostało Ale to dobrze, bo już bym chciała mieć małą obok siebie a nie ciągle w sobie


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Witajcie....ja dzis bylam na wizycie..mialo byc samo ctg/ktg i 30minut max a przeciagnela sie wizyta do 2 godzin...Malutka dzis cos nie chciala wspolpracowac za bardzo....slaby wynik ctg i dla pewnosci usg mi zrobila od razu, aby sprawdzic od srodka co sie dzieje....Byly male problemy z cisnieniem i przplywem krwi, ale lekarka uspokoila, ze wrocilo do normy. Pozniej po usg ponownie pod ctg....niby lepsze, bo bardziej aktywna mala sie zrobila, ale musze byc pod kontrola i na piatek mam sie ponownie zglosic na ctg ....Ach troszke sie zestresowalismy, bo nie spodzielalam sie takiej akcji, ale nie jest tak zle lekarka uspokoila nas.
Wczoraj cale popoludnie mialam takie dosc nieprzyjemne klucie w pochwie, macie cos takiego?? Poza tym Malutka strasznie szalala w brzuszku az spac nie moglam, nawet dosc bolace kopniaczki mi serwowala...Lekarka stwierdzial, ze te klucia to nic zlego i tak sie zdarza na tym etapie ciazy....wiec sie nie mam co stresowac dodatkowo...Zwiekszyla mi dawke magnezu 3razy dziennie na te moje skurcze lydek....

Pobrali mi krew na 3Toxo i jeszcze jakies inne badanie, ale nie pamietam na co przez ta sytuacje z ctg.... W 1szej ciazy po takiej akcji z ctg jak Malutka miala slabe to od razu skierowali mnie do szpitala..Dlatego balam sie ostatecznej decyzji, ale nie jest az tak zle...A w piatek zobaczymy jak bedzie...oby sie unormowalo wszystko!..




[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Witajcie dziewuszki po świętach Święta święta i po świętach zleciały moment.
Dołączam się do narzekań bo ja tez już mam dosyć tych wszystkich dolegliwości od zgagi do opuchniętych nóg i co najgorsze te skurcze łydek co prawda nie mam ich często ale czasem złapie eh.. niech ten czas już szybko zleci i niech będzie już maj bo teraz najgorszy będzie ten miesiąc ale musimy być silne i dać radę
sarahia na pewno wszystko będzie OK z reszta pani doktor ci powiedziała ze nie musisz się martwic wiec na pewno tak jest ale łatwo się mówi jeśli to nie dotyczy nas samych, każda mamuśka zawsze się boi o swoje maleństwo.


[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]