KWIETNIÓWECZKI 2014

Mnie też boli ząb mam ubytek szkliwa, staram się gryść drugą stroną. Dentysta powiedział, że musiał by wyjąć całą plombę i zrobić na nowo a nie chcę ryzykować znieczuleniem. Obecnie jestem w 24 tc. Dziś całą noc nie spałam bo miałam straszne bóle żołądka co 10 min. Jak by skórcz w żołądku - okropnie bolesne. Do tego czuje niedowład w łydkach i pokłuwa mnie w pochwie. Może któraś ma coś podobnego? Żołądek to pewnie chwilowa niedyspozycja, bóle w łydkach niby normalna rzecz w ciąży. Zastanawia mnie to kłucie w pochwie... Pozdrawiam.

Witam Wszystkie Mamuśki

Jeszcze niedawno pisałam tak jak Wy na forum, tylko ja Lipcóweczka 2013 Założyłam bloga, w którym będę obalała mity, opisuje poród, efektywne karmienie piersią i opisze metody rozszerzania diety BLW, masaż shantalla noworodków. Jeśli macie ochotę poczytać zapraszam!
www.blwsukces.blogspot.com

Życzę szczęśliwego rozwiązania!
Ania


[link widoczny po zalogowaniu]

kate0607 ja jestem juz po wyleczeniu zeba kanalowo ze znieczuleniem. to nic strasznego a po zatym to zapytaj sie swojego ginekologa jak to jest z leczeniem zebow w ciazy. moj mowil ze lepsze jest znieczulenie niz zeby sie wdal stan zapalny do zeba bo to idzie na caly orgaizm. ja bym sie podjela na twoim miejscu bo wiem co to jest bol zeba.
wiesz co do twoich bolesci zelodka tak czasem moze byc skurcze tez miewam czasem, ale z tym bulem w pochwie to zglosilabym sie do lekarza.
mam nadzieje ze bedzie wszsytko w porzedku daj znac jak sie czujesz
pozdrawiam

Kłucie w pochwie to takie sporadyczne. Dziś mnie nie kłuje już. Może to przez osłabienie. Idę za tydzień na wizyte. Na poprzedniej lekarz mówił że wszytsko w jak najlepszym porządku. Wiesz... dentysta mówił, że jeżeli mi tak bardzo nie przeszkadza to lepiej będzie poczekać. Z tego stan zapalny się nie zrobi jedynie pobolewa bo to wrażliwe miejsce ponieważ szkliwo jest zdrapane czy coś.

Mam taką ochotę na słodycze... ciężko się powstrzymać. heh.

A jak z ruchami waszych maluchów? Moja córcia to kopie tak mocno, że widać jak coś wystawia przez skórę Ale dobrze przynajmniej wiem że wszytsko ok . Pozdrawiam !

Cytuj
annemeredith
Witam Wszystkie Mamuśki

Jeszcze niedawno pisałam tak jak Wy na forum, tylko ja Lipcóweczka 2013 Założyłam bloga, w którym będę obalała mity, opisuje poród, efektywne karmienie piersią i opisze metody rozszerzania diety BLW, masaż shantalla noworodków. Jeśli macie ochotę poczytać zapraszam!
www.blwsukces.blogspot.com

Życzę szczęśliwego rozwiązania!
Ania

Przeczytałam i właśnie jestem ciekawa jak to możliwe że tak szybko wszystko poszło przy 1 porodzie. I te bóle takie lekkie? Czekam na więcej wspomnień

no jesli chodzi o dentystow to nie kazdy chce robic zeby kobiecie w ciazy i ja sie o tym przekonalam ale lepiej zrobic odrazu zeby nic wiecej sie tam nie dziala ja jestem tego zdania moze trzeba zastanowci sie nad zmiana stomatologa?
moj synus rusza sie bardzo i mocno kopie w ostatniej ciazy dzidzius byl mniej aktywny teraz duzo wiecej sie rusz ale ja mam duzy brzuszek to ma duzo mniejsca. haha dzisiaj widzialam sie z kolezanka i jej pytanie mnie rozsmieszylo: to ty juz na wylocie taki masz duzy brzuszek na kiedy masz termin. jak jejpowiedzialam ze na kwiecien to troszke byla zdziwiona.

Witam Mamuśki

Jestem po badaniu USG Będę miała córeczkę ciesze się bardzo , to duża zdrowa dziewczyna waży 331g Jest sliczna :* Nad imienem jeszcze myślimy Leżałam 45min u ogladałam moją pszczółkę <3 Emocje jakie mnie ogarnęły to poprostu nie do opisania W nocy z wrażenia nie mogłam zanąć , Pozdrawiam mamuśki

Hej mamuśki
Postanowiłam dołączyć do waszego forum Obecnie jestem w 24 tygodniu ciąży. termin mam na 19/21 kwietnia. To moja pierwsza ciąża.
Spodziewam się synka - Marcelka

Witamy nieanonimowa w gronie kwietiowych mamusiek )

Jakaś taka cisza na forum... Wiecie co? zaczynam się zastanawiać jak to będzie po porodzie i czy przyda mi się pomoc? Nie lubię osób natrętnych które nie rozumieją słowa NIE. I mam troszkę obaw. Pierwszy tydzień chciała bym spędzić tylko z mężem i dzieckiem. Mąż ma fajną ale troszkę natrętną babcie, która najchętniej sama by się zajeła dzieckiem. Obawiam się troszkę że jak mała się urodzi to będzie u nas przesiadywała. Już mi powiedziała że będzie przychodziła do szpitala i zajmowała się małą. Ja raczej wolała bym zaplanować wszystko po swojemu. Nie wiem jak to mam jej delikatnie wytłumaczyć. Kiedy męża bratu urodziło się dziecko to praktycznie we wszytskim wyręczała jego żonę - co jej było na rękę. Ja jestem troszkę innej bardziej rodzinnej osobowości i choć wiem że będzie ciężko to wolała bym robić to sama.

Do doświadczonych mamusi- Jak to u was było przy pierwszej ciąży???

Do pierworódek- Czy planujecie jakąś pomoc przy dziecku???