Znalazłam artykuł na stronach szkoły rodzenia prenalen odnośnie depresji. "Depresja to schorzenie może pojawić się na każdym etapie naszego życia. Objawia się nie tylko smutkiem i przygnębieniem, ale także problemami z koncentracją, niską samooceną, kłopotami ze snem czy nawet myślami samobójczymi. W ciąży depresja dotyka około 10% przyszłych mam i czasem warto sprawdzić czy zmiany nastrojów, płaczliwość, brak chęci do życia to tylko wpływ hormonów".
Ja od kilku tygodni płaczę, łzy lecą jak groch, rozczulam się nad książką, podczas spotkania, w sklepie czy na spacerze. Hormony szaleją i nie mogą zdecydować się na stabilizację.
Gdy zamykamy się z myślą, że sami sobie pomożemy to mamy takie wyniki. Choroba taka sama jak inne choroby i też należy skontaktować się z lekarzem. Zauważyłam, że teraz coraz więcej ludzi ulega depresji i niestety coraz młodsze osoby mają pierwsze symptomy.
Zwracam się z prośbą do świeżo upieczonych mam (poród do dwóch tygodni wstecz) o wypełnienie mojej ankiety na temat oceny ryzyka i nasilenia objawów depresji u kobiet w okresie okołoporodowym. Będę bardzo wdzięczna za pomoc. Link do ankiety: [link widoczny po zalogowaniu]
Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2020-05-15 23:18 przez Karolina9595.
Myślę, że jesli juz same nie potrafimy w odpowiedni sposób poradzić sobie z narastającym problemem, wówczas takie miejsca są jak najbardziej pomocne [link widoczny po zalogowaniu]
Uważam, że nie możemy tego zostawiać na potem. To podstępna choroba.