Dziewczyny odpukać mały raczej fajnie to przechodzi - od doby nie było wymiotów, noc spokojna... kupy w sumie trzy ... dziś rano kolejna mega kupa była i na razie spokój.. je, pije, gorączki brak, trochę marudny jest, ale to mu wybaczam. Daje mu probiotyki, trochę wody mineralnej ze strzykawki i pierś i wydaje mi się będzie ok. Sika też już normalnie.
Jeśli to rotawirus jest to uniknęliśmy ostrego zapalenia żołądka dzięki szczepionce.. jeśli co innego to i tak się cieszę, że zaszczepiłam. Naprawdę mi nie śpieszno żeby w szpitalu z nim siedzieć, źle wspominam poprzedni pobyt jak młody miał 6 tygodni (gorączka wysoka), a w sumie był też niepotrzebny.
Natx no własnie nie wiem jak z tym Bio... powinny być, mieć certyfikaty czy coś. moja koleżanka z drugiego forum dawał ziemniaka niby ze sklepu Bio a dziecko drugi raz wysypało na twarzy - czyli coś stosowane było przy uprawie co uczuliło dziecko. Pediatra kazała jej starego ziemniaka podać jak alergia zejdzie, tylko gdzie je znaleźć...?
[link widoczny po zalogowaniu]