Październikowe mamusie 2018

Wysłane przez Aguska94 

magdusia81 (offline)

08-09-2018 14:15:05

Kraków
Cześć mamusie smiling smiley

Ja też tylko narzekam ostatnio... Wczoraj wieczorem to aż się zmartwiłam, bo mała była tak strasznie aktywna, że miałam wrażenie że brzuch
mi rozwali. A dzisiaj od rana mam takie dziwne uczucie rozwierania szyjki. Pamietam, że w poprzednich ciążach miałam tak tuż przed porodem, tylko nie pamiętam jak długo przed.

84AndaLuiza z tymi uplawami mam identycznie.

A jak dzisiaj się czujecie?

Jula co u Ciebie?

Dziewczyny, a co myślicie o tym, żeby zrobić sobie taką zamkniętą grupę na fb? Nie mówię, że już teraz, ale tak w okolicach porodów.
Jakoś niespecjalnie chcę się tutaj obnażać ze szczegółów np.porodu i zdjęć też nie chcę tu wstawiać.
Dajcie znać co o tym sądzicie?

Miłego weekendu buziak od dziecka


[link widoczny po zalogowaniu]

Ajka2323 (offline)

08-09-2018 15:15:30

Czatkowice Dolne
Magdusia, a jakie to jest uczucie z tym rozwieraniem szyjki? Mozesz to jakos opisac?
Co do grupy na fb to ja jestem absolutnie na tak smiling smiley
U mnie samopoczucie dzis tez raczej srednio, zwlaszcza ze nadal mamy upaly i ja przy takich temperaturach powyzej 30 nie moge zlapac tchu. No i ta aktywnosc malego, bez przerwy sie rozpycha i powiedzmy szczerze ze o ile wczesniej wszystkie wyczekiwalysmy pierwszych ruchow o tyle teraz czesto sa wrecz meczace smiling smiley

magdusia81 (offline)

08-09-2018 15:34:18

Kraków
Ajka ciężko mi to opisać. Takie nieprzyjemne uczucie rozpychania, kłócia w szyjce i w dodatku przechodzi mi to w stronę tyłka. Na pewno miałam coś takiego przed porodem. Mam nadzieję,że Jeszcze nic się u mnie nie zaczyna. Chciałabym te 2 tygodnie jeszcze wytrzymać.


[link widoczny po zalogowaniu]

84AndaLuiza (offline)

08-09-2018 18:52:53

Koniuchy
magdusia81 mi to się wydaje, że to kłócie promieniujące na d.... to jakieś niefortunne ruchy dziecka, ale może msz rację - dowiem się we wtorek czy moja szyjka się zmieniła, bo czuję coś na kształt tego co opisałaś.

Jestem za zamkniętą grupą na fb...zerknij na wiadomości prywatne.
Zaraz wchodzę w 36tc ;-) ;-)


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Alicja85 (offline)

08-09-2018 20:01:29

Wejherowo
Hej dziewczyny też jestem za zamkniętą grupą.
Ja tez miałam dziwne uczucie na dole ale jakby mnie wykręcało, do tego miałam okropna znowu noc z bólami, skurczami. W dzień było trochę lepiej pobolewało mniej. I jestem pewna, że jakieś 2 godziny temu wypadł mi czop ale bez krwi i jakoś dziwnie się uspokoiłam (rano wyłam i byłam zdołowana) i jakoś bóle na razie ucichły. Mam nadzieję, że to nie cisza przed burzą i nie urodzę przed 37 tygodniem teraz jestem w 35+3

magdusia81 (offline)

08-09-2018 20:36:34

Kraków
Alicja ja pamiętam jak w drugiej ciąży wypadł mi czop i 2 dni później urodziłam. zresztą to chyba do kilku dni po wypadnieciu jest poród. Trzymam kciuki.

84AndaLuiza odpisałam Ci w wiadomości.


[link widoczny po zalogowaniu]

zaneta23 (offline)

08-09-2018 20:47:15

Nysa
Hej. Ja też jestem za tą zamknięta grupą na FB .

Ja dzisiaj też pojedyncze skurcze już miałam, aż się wystraszyłam ,że to już to .. a dzisiaj 36+4 .

Magdusia81 ja też już mam takie uczucie jakby mi coś pękało w środku , a na poprzedniej wizycie miałam rozwarcie już ,więc coś czuję ,że do końca tygodnia nie wytrzymam z tymi pojedynczymi skurczami. . W czwartek mam wizytę u gina ,więc jak dotrzymam to się okaże czy rozwarcie większe i ćzy wogole ta moja szyjka tam jeszcze jest.

Mamuska14 (offline)

08-09-2018 21:27:31

Warszawa
Hej Mamuśki dawno mnie tu nie było, ale wiecznie coś i brak czasu na wszystko. U mnie zapowiada się spora dzidzia w 32 tyg. mały ważył 2400 no ale córa ważyła 4.kg. Wczoraj miałam wizytę mały na szczęście się przekręcił bo był ułożony miednicowo, szyjka mega długa i zamknięta, ale brzusio spina się coraz częściej. Właśnie zaczynamy 35 tydz. ciąża

monitka1985 (offline)

08-09-2018 21:49:49

Gliwice
Cześć dziewczyny, wieki mnie tu nie było ale czasem podczytywalam co u was. U mnie wszystko było dobrze aż do czasu.. na wizycie okazało się że skraca mi się szyjka, dziecko jest bardzo nisko, ginekolog wysłała mnie do szpitala gdzie okazało się że mam mało wód płodowych choć sama tego nie zauważyła. Mam jeszcze infekcje grzybicza a niunia ułożona miednicowo. Najbardziej niebezpieczne jest to małowodzie, muszę chodzić na zapis KTG 3 razy dziennie. Nic tylko leże pije, sikam i jem. Lekarz powiedział że mogę leżeć w szpitalu nawet do rozwiazania i że dobrze by było żeby dziecko zostało w brzuchu jeszcze tak z 3 tygodnie. Dostałam zastrzyki ze sterydami na szybszy rozwój płuc dziecka. Pytałam czy jeśli będę dużo pić czy coś to pomoże, ordynator który się bardzo mną przejął i mnie kontroluje powiedział że może być tak że jeśli łożysko źle funkcjonuje to może nic to nie dać bo ta woda przeleci przeze mnie a jeśli ciągle będzie małowodzie to dziecko może mieć niedostępna ilość tlenu i możliwe że będą dziecko "wydobywać" wcześniej. Jestem teraz w 33 tygodniu, a dziecko jest jakby młodsze o 3 tygodnie. Martwię się o moją niunie sad smiley

84AndaLuiza (offline)

08-09-2018 22:22:57

Koniuchy
Zaneta23 obstawiam, że jesteś blisko....coraz bliżej... pisz na bieżąco, a my trzymamy kciuki.Jest duża szansa, że 1 faza porodu będzie u ciebie krótsza i mniej bolesna, czego Ci i nam wszystkim życzę spinning smiley sticking its tongue out

Monitka szkoda, że nie pisałaś wcześniej...wsparły byśmy Cię choćby dobrym słowem....ale dobrze, że jesteś pod stałą opieką i sytuacja małej jest sprawdzana regularnie. zyczę ci wytrwałości i wysyłam pozytywne wibracje. Wszystko będzie ok.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1546570, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 831, Posty: 147772.