Termin maj 2017

Wysłane przez Kasia1245 

Yoanna (offline)

18-04-2017 21:18:37

Gliwice
Hej Dominika! Nie wiem co mogę ci powiedzieć oprócz tego, że Twoje bóle mnie niepokoją i wydaje mi się to dość dziwne. Twoje dolegliwości już trwają jakiś czas. Nie chcesz się wybrać na IP do szpitala, aby sprawdzili czy wszystko ok?

dominika17 (offline)

19-04-2017 09:52:51

Zielona Góra
Yoannna we wtorek mam wizytę u lekarki ciekawe co mi powie

alatom (offline)

19-04-2017 13:30:47

Pod Młynik
witajcie,

ja robie ostatnie pranie poscieli kocyków dla małej. Pogoda nas nie rozpieszcza na spacer ide i za 20 minut wracam i wogole gorzej se czuje jak ciagle w domu siedze a samej z tym brzuchem ciezko już spacerowac. Mała standardowo w dzień mało sie rusza a wieczorami nadrabia, czasem boje sie w ciagu dnia ze co jest nie tak ale widocznie juz taka jej natura bedzie -"nocny marek" po tatusiu...
ja mam wizyte za tydzień w czwartek ciekawo co mi powie, bo słyszałam ze jak ktos ma cukrzyce w ciazy to kłąda szybciej na oddział, niby nie biorę insuliny ale mój lekarz pewnie tak jak ze wszystkim ze coś może byc nie tak i da skeirowanie. boje sie nie chce lezec znów na patologii i czekac wole zeby skurcze zaczeły siew domu i wtedy jechać a tak to na patologii sama sie bede meczyc bezwsparcia mojego faceta. Strach coraz większy przed porodem.

Pozdrawiam

lenako (offline)

19-04-2017 13:50:14

Kęty
Hej dziewczyny:-)

Alatom: właśnie też jestem w trakcie prania i żebyś widziała jak obecnie wygląda moje mieszkanie! Armagedon! Rzeczy już wyprane i wyprasowane (na razie jest tego niewiele), rzeczy wyprane, które czekają na prasowanie i rzeczy czekające na pranie. A jutro kolejna wizyta położnej i wypadałoby to do jutra wszystko ogarnąć.

Brzuch coraz częściej mnie boli, ale daję radę. Ze spaniem nie jest źle, oczywiście poza wycieczkami do łazienki, ale to standard u każdej z nas.

Dziś miałam wizytę u ginekologa i pobranie wymazu na paciorkowca. Mała waży 2200 g w 36 tc. Za tydzień badanie: morfologia, mocz i HIV.

anulcia80 (offline)

19-04-2017 13:57:26

Kliny
Hej Dziewczyny,
ja dotąd jeszcze nie doznałam takiego strachu przed porodem itp., ale teraz mam niestety powód... U mnie co prawda OK, wczoraj miałyśmy wizytę u lekarki, szyjka macicy długa, skurcze macicy są, ale nie porodowe jeszcze..., Córeczka ma ponoć 2,5kg, zaczął się tydzień 36...
Tylko Święta nie były zdrowe, mężowi zdiagnozowano półpasiec... To choroba wywoływana przez ten sam wirus co ospa wietrzna.. Dwóch lekarzy mówiło mężowi, że skoro przeszłam ospe w dzieciństwie to się tym półpascem nie zaraże, więc martwilam się dotąd tylko tym, że zacznę rodzić zanim mąż wyzdrowieje i nie będzie mógł być ze mną przy porodzie, a potem będę musiała go wysłać do teściów..
Ale moja lekarka niestety powiedziała, że mogę się zarazić półpascem...
No i jak zaczęłam czytać w necie to się zalamalam, niby ospa bardziej niebezpieczna zwłaszcza w pierwszym trymestrze, ale półpasiec w okolicy porodu też...
Mam mętlik w głowie no i modlę się, żeby to wszystko się dobrze skończyło...
Poza tym odłożyłam póki co pracę zawodową i też trochę piorę ciuszki dla Małej, potem muszę jeszcze to wszystko poprasowac, a strasznie dużo wszystkiego.., ale powiedzcie mi Dziewczyny, czy ręczniki z kapturkiem też prasujecie mam i z weluru i z bawełny frotte...
Pozdrawiam serdecznie Was wszystkie.., niestety każda z nas ma jakiś problem, albo przynajmniej obawy.. i już chyba spokojnie nie będzie...

anulcia80 (offline)

19-04-2017 14:05:45

Kliny
Lenako, też miałam wczoraj wymazy pobierane, ten sam tydzień.., na szczęście dzieciątka nam rosną, bo ja sama szczerze mówiąc mam tę samą wagę chyba od 3-4 tyg.co mnie trochę dziwi i martwi...
Ja też z tym praniem mam niezly bałagan, wyprane upchane w szufladach, niewyprane w rozłożonym już, ale bez materaca łóżeczku.., a na dworze pranie nad którym nerwowo czuwam, bo pogoda bardzo niepewna, no i tutaj pod Poznaniem zimno niemiłosiernie...
Dzwoniłam do koleżanki z pracy -mówiła, że mam wyjść na spacer odizolowac się od zarazkow męża, ale powiem Wam, że robiłam dziś zakupy tylko wysiadajac kilka razy z samochodu i nie mam najmniejszej ochoty na to zimno wychodzić...

lenako (offline)

19-04-2017 14:34:33

Kęty
Anulcia: moja starsza córka miała ospę mając 6 lat i też się baliśmy z mężem, że mąż się zarazi, bo ospy nie przechodził, tylko miał półpaśca właśnie, a to te sam wirus. A przechodzenie ospy w wieku prawie 40 lat, to też nie są żarty, chociaż oczywiście nie ma co porównywać z ciążą. Powiem ci, że są różne przypadki. Chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi na tą sytuację.
Tak samo słyszałam opinię od lekarza, że kilkumiesięczne dziecko nie zarazi się ospą od starszego rodzeństwa, a słyszałam o przypadku, kiedy się zaraziło.
Na pewno najlepiej dmuchać na zimne i odizolować się od męża, albo męża gdzieś wysłać. I chyba to jest tak, z tego co pamiętam, że wirus może zaatakować do 2 tygodni po wyzdrowieniu męża. Uważaj na siebie i jednocześnie nie zamartwiaj się. A lekarz wie, że żona chorego jest na finiszu ciąży? Mówił coś na to?

Yoanna (offline)

19-04-2017 15:03:03

Gliwice
Hej!
Widzę, że wszystkie zabrałyście się za pranie i prasowanie. Ja prasowanie sobie odpuściłam. Stwierdziłam, że po porodzie nikt nie będzie tego robił, więc teraz też nie ma to sensu...
Wizytę mam dopiero za dwa tygodnie, więc muszę się uzbroić w cierpliwość.

Pisałam wcześniej, że czekam na komodę dla dziecka, a dziś tak sobie pomyślałam, że może nieduża szafa dwudrzwiowa będzie lepsza. Planujemy z mężem mieć następne dziecię, więc może to ma to większy sens? Ahhh sama nie wiem. A w czym wy będziecie trzymać rzeczy maleństwa?

Anulcia niestety twoja lekarka ma rację. Masz szansę również zachorować na półpaśćca. Ja w dzieciństwie przeszłam i ospę i półpaśćca i różyczkę. To jeden wirus, ale zachorowanie na jedną chorobę nie wyklucza chorowania na drugą. Mam jednak nadzieję, że Cię to niedopadnie.

dominika17 (offline)

20-04-2017 12:54:45

Zielona Góra
Hej dziewczyny w wtorek ide do lekarki mam nadzieje ze wytrwam do tego czasu bo zł sie czuje

ruda_jadzka (offline)

20-04-2017 13:22:19

Zgorzelec
U nas na razie komoda. Chociaż mała już ma tyle ciuchów na poł roku do przodu, że chyba zdecydujemy się na szafę jakąś małą. Ale to na spokojnie.

My ogólnie mamy podejście na luzie, a całą rodzina za nas się stresuje grinning smiley

Tak samo ze spaniem. Ja sobie wymyśliłam kosz mojżesza który będzie stałw sypialni w ciągu nocy, a w pokoju małej w ciągu dnia. Dopiero jak wyrośnie to kupimy łóżeczko czyli za ok 3 miesiące.
Dodatkowo do spania będzie miała gniazdko więc myślę że będzie ok.

Oczywiście ile to się nasłuchałam, żę to wydawanie pieniędzy na chwile itp. hihi ale jakoś mnie to nie rusza smiling smiley

My wizyta u lekarza za tydzień. Poprzednia była w 32 tygodniu podwójna bo i u naszego doktorka i na usg 3D no to mała ważyła 2100



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-04-20 13:23 przez ruda_jadzka.
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1546420, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 831, Posty: 147772.