Mamusie STYCZEŃ 2017

Aniia to cudownie że znasz płeć :* gratuluję
Mam cichą nadzieję że może jak pójdę w poniedziałek na usg to też się dowiem

Winignam u nas też zimno i ponuro , często pada i trzeba chodzić w kurtkach :/ ale słyszałam że lato ma podobno jeszcze wrócić

MalinQ najważniejsze, że wszystko w porządku:-) Myślę, że na prenatalnych w końcu się ujawni;-)
PozitiVibration czytając Twój post zareagowałam tak samo jak Kass! Straszysz biedne kobiety w ciaży;-)
Kass ja byłam u dentysty przed zajściem w ciążę i było wszystko ok. Nic mi nie dokucza to myślę, że dalej tak jest:-)
Kasiulka bardzo dobrze zrobiłaś:-)
Aniia gratuluję synka. Wspaniale, że pokazał, co ma między nóżkami:-)


[link widoczny po zalogowaniu]

Aniia ja również gratuluję i zazdroszczę że już wiesz
co do wizyty u dentysty to mi zaleciła gin. na początku ale jakoś jeszcze nie byłam (nie lubię tam chodzic ) jutro może wstąpię po drodze do sklepu zapytam o jakiś wolny termin na przegląd

ja TSH miałam na pierwszych badaniach (ciągle pamiętam je bo płaciłam 470zł) u mnie było wszystko ok ale moje siostry mają spore problemy więc chyba zaraz dopiszę sobie to do listy pytań na następną wizytę
mój małżonek też zrobił się nadopiekuńczy jak nie odbieram telefonu a zdarza mi się to notorycznie to wydzwania do osób z którymi akurat mogę być czy na pewno wszystko ok bo nie odebrałam hehe a druga sprawa to że stał się taki ostrożny w seksie - mi hormony szaleją chcę się wyżyć a on "nie możemy tak bo brzuch" hehe czy też macie ten problem? na początku ciąży straciłam ochotę na seks, potem okazało się z korzyścią dla mnie że nie możemy z powodu polipa a teraz kiedy ja się nakręcam to on traktuje mnie jak jajko

a jeśli chodzi o brzuch to też mi wyskoczył i poszłam za Waszym przykładem i się zmierzyłam - niepotrzebnie - 90cm to nie wiem kiedy było - pewnie przed ciążą ale sama sobie jestem winna (co roku na wiosnę się odchudzam o dziwno mi to wychodzi a potem zachowuje się jak jakiś niedźwiedź bo na zimę zdążę tyle zmagazynować że znowu przed wiosną nie mogę na siebie patrzeć no i w tym roku efekt był taki że jak zaczęłam ćwiczyć to się okazało że jestem w ciąży więc mimo iż na wadze jakoś nie przybrałam to nigdy w życiu tyle nie ważyłam


[link widoczny po zalogowaniu]

Mam ochotę kupić już lozeczko albo komorę z przewijakiem jestem zwolenniczką zakupów " po trochę w każdym miesiącu " bo wtedy nie jest to wielki wydatek na ostatnia chwilę ale z drugiej strony wiem że powinna się wstrzymać do końca.
Marzy mi się białe lozeczko z baldachimem ale mąż raczej będzie mnie stosować przy takich pomysłach.


[link widoczny po zalogowaniu]

Hej u nas wczoraj burzliwy dzień. Pod koniec wylądowałam na pogotowiu, ze zmiażdżonym kciukiem (a jutro na wesele ). O 1:00 wróciliśmy do domu i cała noc nieprzespana...
Plusem całej tej sytuacji był fakt, że zobaczyłam maleństwo, i skorzystałam z okazji żeby dowiedzieć się "co między nogami piszczy", ale... Siedziało dziecię me na pupie i tyle z tej wiedzy by było

Teraz czeka mnie wizyta u lekarza...

Czasami zbyt bardzo ulegam rutynie! I tak to się kończy...


[link widoczny po zalogowaniu]

Hej dziewczyny .
Ja juz na nogach, spać jak zwykle nie mogę, ale jeszcze leże, o 8.00 pojade na to badanie, zobaczymy jakie wyjdzie.
A w niedzielę wesele, tylko najpierw czeka nas prawie 3 godzinna podróż .
Aniia gratuluje synka i najważniejsze, ze maluszek zdrowy.
MalinQ o matko, co się stało, jak to zmiażdżony kciuk??
Winignam ja planuje rozpocząć zakupy dla maleństwa po USG prenatalnym, żeby, tak jak piszesz nie było zbyt dużego wydatku na koniec .


[link widoczny po zalogowaniu]

Winignam ja też mam już ochotę na jakieś zakupy dla maluszka. Korci mnie już bardzo;-) A poza tym to jak patrzę na ceny tych wszystkich rzeczy to jestem trochę przerażona. Na pewno uzbiera się nie mała sumka, dlatego lepiej rozłożyć to w czasie. Ja rozpocznę zakupy od wózka:-)
MlainQ co Ci się stało?
Ewa mam nadzieje, że badania wyjdą ok. Udanej zabawy na weselu:-)

Dziewczyny a jaki rozmiar ubranek będziecie kupować na początek? Niby lepiej kupić większe, ale czytam też, jak urodzi się małe dziecko to potem topi się w takich ciuszkach. A podwijanie itd. jest średnio wygodne. No sama nie wiem:-) Jak głupie pytanie to wybaczcie;-)


[link widoczny po zalogowaniu]

Natalia dziękuje, mam nadzieję, ze wyniki jak i wesele będzie ok. W poniedziałek zdam relacje z wesela, bo idziemy na dwa dni .
A co do pytania, to wcale nie jest głupie, raczej normalne, zresztą po to tu jestem żeby sobie odpowiadać na różne pytania, ja kupowałam ubranka na rozmiar 56 i 62, niby te na 56 są dla maluszkow o rozmiarze 50-55cm, moje dzieciaki zawsze rodziły się w granicach 56 cm wiec te pierwsze ubranka długo im nie służyły, wiec nie kupowałam ich dużo, mam nadzieję, ze dzidziuś okaże się dziewczynką, wtedy zakup ubrań będę miała z głowy, bo koleżanka da mi ubranka po swojej córce, ale jeśli będzie chłopak to nie będę miała nic i trzeba będzie zacząć kompletowac wyprawke od początku D.


[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-08-12 07:22 przez Ewa2060.

Witamy piątkowo
My też już nie śpimy od godziny. Obudził nas tatuś i głód zabieramy się za szafe i na wieczór jedziemy po synka. Maz chciał w końcu jutro jechać, ale w jedną stronę jest 300km i na jeden dzień tam i spowrotem to wg mnie za dużo a w niedzielę idzie do pracy i musimy być już w domu.
Ja już zaczęłam zakupy w ndz jadę po materacyk do łóżeczka łóżeczko już przemalowane. A ubranka kupuję kilka na 56 a reszta 62. Maks miał 51 cm przy porodzie i nawet najmniejsze skarpetki miał za duże


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]