Hej dziewczyny ja mam same dobre wieści
Po rannej wizycie zostałam dokładnie zbadana przez panią ordynator i wszystko jest dorze rozwarcie na opuszek czyli bez zmian szyjka 3cm, ujście zamknietę czyli na szczeście pochwa nie reaguje na te skurcze macicy odstawiony mam dziś już magnez nic mnie nie boli brzuch też jakby się mniej napinał to że jak chodzę jest napięty to taka prostu moja uroda nic już nie da się z tym zrobi więć wniosek żeby mniej chodzić wiecej lezeć jak nic się nie zmieni to jutro wychodzę i będę leżała w domku sobie do 35 tygodnia. Luteinę i dufhaston mam już odstawione bo ponoć na tym etapie ciąży już nie działają i nie ma potrzeby faszerować się takimi mocnymi lekami także tylę została mi nospa 3x1 i magnez 2x3 tak się cieszę
Sekretarka przygotowuje mi już wypis na jutro ale córci nic nie mówię bo w razie jaky coś znowu było nie tak to nie chce jej nadziei robić.
Asia myślę że skurcze co 20 minut to właśnie te skurcze przepowiadające tym bardziej ze jest ich 3 i przestaje ale dobrze ze napisałaś do ginekologa będziesz spokojniejsza
Klaudia super że wszystko dobrze u was
Ale mimo wszystko ta szyjka dość ci się skróciła ale masz racje na tym etapie ciąży to i tak dobrze szybciej póxniej urodzisz
Wrzesinka moja córcia ma na imię Wiktoria
ona teraz wybierzę imię dla braciszka zastanawia się czy Bartuś czy Miłoszek Mi oba się podobają ale zapewne decyzja zapadnie jak się urodzi
[link widoczny po zalogowaniu]