Witam słonecznie
Dziewczyny ja pierwsze dziecko rodziłam w koszulce, jak wstałam to było widać mi tyłek, ale wtedy na porodówce o tym nie myślałam. Koszula noca by mi się plątała, poza tym jak miałam emocje to z chęcią i te koszulkę bym zdjęła.
Co do kosmetyków dla dziecka ja zamierzam kupić z serii Oliatum - takie kosmetyki używałam przy pierwszym dziecku i byłam zadowolona. Ale może próbować robić taką listę, czemu nie.
Z racji wszystkich ubranek po pierwszym u moich rodziców, poprosiłam mamę, że mi je wykopała i przywiozła do mnie, przejrzę sobie i zobaczę co potrzebne a co nie, dla siebie nic nie planuje kupować, chyba że jeszcze z jedną koszule. MAm prawie nie używane: szlafrok, 2 koszule, kapcie etc. JAk rodziłam synka, to tego nakupowałam, ale z racji krótkiego leżenia w szpitalu to mocno tego nie zużyłam, a w domu używałam te rzeczy które miała przed porodem. Może dokupię sobie jeszcze z jednen biustonosz do karmienia, bo planuje karmic tak jak pierwszego.
[link widoczny po zalogowaniu]