Oaza spokoju dla wakacyjnych mam

Wysłane przez mixa 

madzius0712 (offline)

27-04-2015 09:48:57

Miedzierza
Milka widzę że zajęcia szukasz żeby o stresie przedślubnym zapomnieć??? A ja sukienka, już odebrana???


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

porky_chrum (offline)

27-04-2015 09:52:04

Niemcy
kurde zaś tyle napisałam i mi sie skasowało!!! jak mnie takie coś wkurwia,.
Ja wstałam, pochmurno, zimno i dobrze - bo miałam dość ciepła.
zaraz sie maluje i tą zimną pogodę mam zamiar wykorzystać i ide z małym po chleb i masło.

Magdalena, uważaj przy tym remoncie! nie przemęcz sięsmiling smiley ale to chyba cichy syndrom wicia gniazda. Też powoli u mnie się to uwalnia ale ja nie mam z czego wićsmiling smiley
Milka no widzisz kochana, mąż wrócił cały i zdrowy, opalony i przystojnysmiling smiley przed weselem pewnie jest co załatwiać, ja pamiętam jak było u mnie, choć wszyscy za mnie załatwialismiling smiley Co do ruchów, mam dokładnie też takie jak opisujesz. Czyli wszystko w normiesmiling smiley
Rzenka ooo ja , gratulacjesmiling smiley no i fajnie spędzony weekend, to też cały tydzień będzie pozytywnysmiling smiley i dobrze, że bez R i że 13, bo to jest najgorszy i najśmieszniejszy zabobon jaki znamsmiling smiley

No. Biore sie za sprzatanie.


[link widoczny po zalogowaniu]

milka19855 (offline)

27-04-2015 10:04:19

Ciele/k Bydgoszczy
No ja już trochę ogarnęłam łącznie z myciem okna hehe bo już takie czarne było że patrzeć nie mogłam. Postanowienie mam że jedno okno dziennie umyje bo wszystkich na raz nie zaryzykuje. Bym umierała przez parę dni na kręgosłup. Jeszcze muszę rozwiesić pranie, kuchnie odświeżyć, trochę kibelek ogarnąć i młodemu firanki zdjąć i też wyprać. Na szczęście nie musze dzisiaj obiadu gotować bo już mam :-)

Ja narazie stresa nie mam wcale. Nie wiem jakoś tak lajtowo podchodzę do tego ślubu:-) może gdyby to było weselicho na dużo ludzi to co innego a to kameralne spotkanie rodzinne. Poza tym to mój drugi ślub więc szlaki przetarte heheh. Stresik to mnie pewnie złapie dopiero w dzień ślubu :-)

Rzenka fajna data- mój tata się urodził 13 maja więc ja lubię tą datę :-) Tych zabobonów związanych ze ślubem i narodzinami dziecka jest kupa i nie warto w ogóle brać ich pod uwagę:-)

U nas dzisiaj piękna pogoda, normalnie lato że aż spódniczkę i krotki rekawek ubrałam:-)


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

madzius0712 (offline)

27-04-2015 10:05:35

Miedzierza
Rzenka ja uwielbiam piątki 13!!! A jeśli chodzi o ślub w maju to znam wile przykładów szczęśliwych małżeństw zawartych w maju. A najlepszym jest babcia i dziadek mojego Grześka. Ślub brali w maju i przeżyli razem szczęśliwi aż 60 lat!!!! Więc ja w takie zabobony nie wierzęradość Sama chciałam brać ślub w maju ale niestety nie było wolnych terminów.
Porky rozumiem Twoje zdenerwowanie. Mnie tak się ostatnio 3 razy wszystko skasowało!!! Złośliwość rzeczy martwychdiabełek


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

rzenka (offline)

27-04-2015 10:31:41

Katowice
Madziuś strasznie dziwną masz tą przychodnię u mnie pani w rejestracji od razu mówi, że osobna kolejka dla ciężarnych. Ludzie to jednak są straszni, starsi powinni pamiętać, jak to było w ciąży - oni i tak przychodzą sobie poczekać w kolejce i o chorobach porozmawiać :/ A co do glukozy to nie było tak źle, Pani powiedziała, że mam spokojnie sobie pić, nie wszystko na raz, i co chwilę przychodziła, żeby pytać czy u mnie wszystko ok.

Co do terminu, to chciałam ten 13.05 - bo ja bardzo lubię 13, no oprócz 13 we wtorek - bo zawsze mi się coś wtedy dzieje nieoczekiwanego ;/

Milka u mnie też postanowienie, że myję jedno okno dziennie - i zaczynam od dziś. Dziś będzie kuchnia - bo jest czarne jak smoła - a JS myje je już od kilku miesięcy - więc nie mam wyjścia - muszę je umyć bo się nie doczekam!! Oj zazdroszczę Ci tego zapału do pracy.

Porky dzięki, współczuję że się skasowało, u mnie też się tak działo na początku, ale jest coraz lepiej - więc rozumiem Twoje wkurzenie. Ja jak coś to sobie kopiuję tekst co jakiś czas jak go piszę...


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

rzenka (offline)

27-04-2015 12:24:51

Katowice
Widzę, że korzystacie z pięknej pogody smiling smiley Ja umyłam okno w kuchni - tak jak sobie zaplanowałam i idę ogarnąć trochę ciuchów w szafie grinning smileygrinning smiley Dzięki dziewczyny za motywację - bo gdyby nie to, że Wam się tak chce ja pewnie bym się nie ruszyła - szczególnie, że moja mama i siotra ciągle mi czegoś zabraniają - nie mówię, już nic o myciu okien!!

Pewnie w związku z tym, że okno umyłam jutro będzie lało smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

porky_chrum (offline)

27-04-2015 14:43:50

Niemcy
Madziuś to jest straszne co się dzieje w przychodniach i kolejkach. Ale powiem Ci, że ja zauważyłam jak byłam z Filipem w ciąży, że babcie typu 60 plus rywalizują z kobietami w ciązy, że starość jest gorsza, że one gorzej się czują bo są już starsze. I nigdy nie miałam problemu w kolejkach do póki babcie nie zaczęły się schodzić. Ło matko, jakie to nie miłe i zmierzgłe. A na porodówce czy ogólnie zauważyłam,że młode położne są dużo milsze i kreatywne niż te starsze w wieku około emerytalnym tongue sticking out smiley
Milka mam to samo postanowienie: jedno okno dziennie, z tym że umyłam dwa w piątek i miałam po jednym od poniedziałku, ale dziś pada co jakiś czas więc myć nie będę. A Ty się nie przemęcz, bo będziesz na ślubie kulećsmiling smiley
Rzenka w sumie przypomniałaś mi o tym ,że muszę zrobić a w sumie wziąć się za to, czego nie nawidze :sprzątanie szafek, co prawda nie z ciuchami ale tych w kuchni. Co otworzę szafkę to a to deska wyleci, a to tłuczek albo pojemnik z mąką- to coś oznacza i ja wiem co, ale nie lubię tego robićsad smiley ja też lubię 13, obojętnie czy piątki czy wtorki, mama mi zawsze powtarza, że dla naszej rodziny 13 jest szczęśliwasmiling smiley a może Nikodemek się urodzi 13 lipca, zobaczymysmiling smiley
Dobrze, ze jesteś już po glukozie, ja tym razem też dobrze zniosłamsmiling smiley

obiad już zjedliśmy, tzn Filipek jeszcze męczy - ostatnio zjada jak kot napłakałsad smiley ale w Polsce zawsze moja mama go tak upasie, że takie nie jedzenie to przygotowanie chyba organizmu do wyjazdu do babci smiling smiley Tak się obżarłam, że szok. Nie najlepiej sie dziś czuje, ale co miałam porobić to porobiłam więc ide na kanapę. I może jakaś drzemkasmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

rzenka (offline)

27-04-2015 15:05:13

Katowice
Porky szafki w kuchni, to akurat ostatnio sprzątałam i jedynie muszę ogarnąć szafkę z garnkami - bo kupiłam nowy garnek i się nie mieści - więc półki muszę poprzestawiać. Połóż się i odpoczywaj. Fajnie, że już po obiedzie.

U mnie w pracy pojawił się problem z ZUSem i moimi składowymi wynagrodzenia, tak więc ciśnienie mi skoczyło i 2 godziny próbowałam problem rozwiązać. Zobaczymy czy się uda, decyzja będzie w czwartek. No i przez to szafy nie ruszyłam, obiad nie zrobiony. Dobrze, że JS wraca dziś później to się wyrobię ze wszystkim.

A co do 13 to też tak myślę, że chciałabym, żeby Bianka się 13.07 urodziła - wtedy mój najlepszy kumpel się urodził i się śmieje, że najlepsi ludzie mają imiona na B i urodzili się 13 smiling smileysmiling smiley A, że ja raczej będę miała CC, to myślę, że są szanse na tą datę smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

misiak (offline)

27-04-2015 16:47:48

hejsmiling smiley

no i mnie też wcięło cały tekstdiabełek ehh a już się nauczyłam, że trzeba sobie kopiować i zapomniałamsmiling smiley u mnie czas na kawkę i odpoczynek po pracy, zaraz biorę się do roboty w domu. Pogoda u nas się trochę popsuła, trochę pada ale jest fajniejsze powietrze bo już duszno było.

Magdalena - szkoda że nie poświętowaliście, ale fajnie, że niedzielę spędziliście miłosmiling smiley chłopaki pewnie zadowolone byłysmiling smiley powodzenia w remoncie, tylko się nie przemęczaj! Fajnie urządza się pokój dla dziecismiling smiley

sandra - z tym goleniem to jest tak, ze mąż boi się że mi zrobi krzywdę więc jest bardziej delikatny niż ja samagrinning smiley ja znam siebie i na czuja depiluję a on ostrożnie jedziegrinning smiley u mnie się to sprawdza, bo sama już bym nie dała rady, a co będzie za dwa miesiące?smiling smiley

milka - Ciebie to czeka ekscytujący tydzieńsmiling smiley dobrze, że się nie denerwujesz, to znaczy, ze to była dobra decyzja i nie masz wątpliwoścismiling smiley powodzenia w przygotowaniach, żeby wszystko się udało po Waszej myślismiling smiley

porky - ja właśnie wczoraj zaczęłam porządkować szafki kuchenne, dziś kontynuacjasmiling smiley zaraz się za nie biorę dalej, ale szczerze wolę te w kuchni niż w szafach z ubraniami sprzątać.

madzius - chyba każda z nas doświadczyła już takich "uprzejmości" ludzi starszych w kolejkach w przychodnimoody smiley trzeba się na to znieczulić, najwięcej zawsze mają do powiedzenia te osoby które cały dzień w domu siedzą ale najbardziej im się spieszy.

rzenka - mi też podoba się ta datasmiling smiley pierwszy krok zrobiony, teraz pewnie przyjdzie czas na dalsze wybory związane z tym dniemsmiling smiley a jak po glukozie? masz już wyniki czy musisz czekać na nie dłużej?

Biorę się w końcu za sprzątanie dalsze tych szafek, później tutaj zajrzęsmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-04-27 16:50 przez misiak.

rzenka (offline)

27-04-2015 17:37:47

Katowice
Misiak też wolę te kuchenne szafki, niż te z ubraniami grinning smiley. Ehh Ty też już byś mogła iść na L4 dobrze, że do tego 8 już blisko - to odpoczniesz.
Co do wyników glukozy, to będą dopiero jutro po 11. Robię badania w klinice, gdzie nie mają laboratorium, więc zawsze trzeba czekać ten 1 dzień

A tak a propos pracy, to wiesz ja dziś się przekonałam, że nie warto mieć skrupuły w pracy - bo Cię wyruchają bez mydła. Szkoda gadać, wyszło tyle, że od grudnia chcieli mi zmienić podstawę wynagrodzenia zgodnie z regulaminem i dostanę połowę pensji (oczywiście moja firma nie płaci tylko ZUS więc nie wiem dlaczego się uparli na zmianę), albo Pani Dyrektor wymyśliła, że mam wrócić teraz do pracy i może coś pomyślimy - tylko, nie przemyślała, tego, że już miesiąc jestem na L4 i muszę iść do lekarza medycyny pracy - a chyba, żaden lekarz nie da mi pozwolenia na pracę na budowie powyżej 3 m. Tak więc, tak właśnie firma podziękowała mi za kilka lat pracy po godzinach, na 36h dyżurach, w soboty i w niedziele i praktycznie na każde zawołanie - eh szkoda gadać, aż się przykro robi.

A co do pogody to u nas wczoraj lekko popadało, a dziś znów upał i słońce - dlatego okno umyłam. Bo jak słońce tak świeciło, to widać, jakie brudne.
Jutro okno balkonowe grinning smiley Mam nadzieję, że nie będzie padać smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1547210, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 831, Posty: 147772.