LIPIEC 2015

Wysłane przez mixa 

madzius0712 (offline)

25-11-2014 10:34:04

Miedzierza
Hej nadrobiłam zaległości z czytaniem bo od piątku mnie tu nie było.
żabcia trzymaj się!!! Trzeba być dobrej myśli. Dzidzia napewno jest silna i da sobie radę!!!
W sobotę byłam w szkole. Trzy przedmioty zaliczone. Został tylko jeden. Ale to za dwa tyg. no i impreza andrzejkowa za nami. Było nawet spoko. Chociaż od jakiegoś czasu nasze towarzystwo się wykrusza, i swoich jest coraz mniej:neutral: No i zaczęło się bardzo niemiło bo jeden z uczestników zabawy po godzinie od rozpoczęcia imprezy został zabrany przez pogotowie. Był już trochę wstawiony i tańcząc poślizgnął się i tak przypieprzył głową o posadzkę, że stracił przytomnośćsmutny Co prawda oddychał i zanim karetka przyjechała odzyskał przytomność. ale nie mógł się ruszać ani nic powiedzieć. Nawet źrenice nie reagowały na światło i nie wiedział gdzie jest i co się stało. Okazało się po badaniach że ma pękniętą czaszkę i dwa duże krwiaki. Także tak zaczęła się impreza. Potem już atmosfera była taka dziwna.
W tą sobotę też idziemy na imprezkę. Tym razem z firmy męża. mam nadzieję że nic podobnego się nie stanie.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

misiak (offline)

25-11-2014 11:15:13

Cześć dziewczynkismiling smiley
chciałabym do Was dołączyć, czy można?smiling smiley Wczoraj upewniłam się, że jestem w drugiej ciąży, w dość niemiłych okolicznościach bo trafiłam do szpitalasad smiley test zrobiłam tydzień temu, wyszedł pozytywnie, na wizytę umówiłam się na 5 grudnia, ale niestety musiałam wczoraj pojechać na dyżur, bo zaczęłam mocno krwawić w pracysad smiley byłam pewna że jest już po wszystkim, ale podczas badania okazało się że serduszko bije ale jest krwiak, dlatego miałam do wyboru - albo zostać w szpitalu albo leżeć w domu. Chciałam wrócić do domu, do synka, ale od dzisiaj jestem na L4, leżę i odpoczywam, narazie nie wiem jak to będzie z pracą. Najważniejsze, żeby wszystko się teraz unormowało i dzidzia była zdrowa. Biorę luteinę pod język 6tabl. dziennie i no-spę. Jak nic się nie wydarzy to wizytę mam tak jak była zaplanowana, 5 grudnia. Na szczęście na dyżurze trafiłam na swojego lekarza węc już wszystko wie co się dzieje.
A z objawów to u mnie ciągłe mdłości, mało jem bo od razu mi nie dobrze, mogłabym spać na okrągło, odpycha mnie od słodkiego. Z synkiem nie miałam żanych takich objawów, pracowałam do 8 miesiąca bez dnia przerwy, teraz najwyraźniej mam odpoczywaćsmiling smiley
Pozdrawiam wszystkie mamusie, mam nadzieję że u Was początek ciąży mija spokojniej niż u mniesmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Marzena5 (offline)

25-11-2014 13:05:34

Bytom
Hejo smiling smiley Jej na tym forum to ciężko być na bieżąco grinning smiley Ale fajnie tak wejść i ooo dwie nowe strony jest co czytać grinning smiley
Zabcia będzie dobrze w to trzeba wierzyć ;* Te choć tak maleńkie kruszynki w brzuszkach są czasem o wiele silniejsze i odporniejsze niż nie jeden dorosły więc Twojemu maluszkowi też się uda smiling smiley Odpoczywaj choć wiem nie jest to łatwe przy dziecku w domu : ( Ale ile możesz odpoczywaj ;* i myśl pozytywnie !!!!
misiak Hej smiling smiley Fajnie, że dołączyłaś smiling smiley Ty też odpoczywaj ile możesz i przede wszystkim pozytywne myślenie bo to podobno czasem najważniejsze !
Moja znajoma najpierw poroniła potem zaszła w ciąże i się okazało że bliźniaki wszyscy się cieszyli że został jej dzidziuś zwrócony dlatego bliźniaczki i wszystko okej było potem okazało się jakoś w drugiej połowie ciąży że dzieciaczki mają ogromne krwiaki, guzy (nie wiem co tam dokladnie) w główkach i oczywiście placze itd wiadomo... ale lekarz powiedział jej że trzeba czekać i wierzyć wierzyć tak bardzo jak się tylko potrafi i kazał przyjść za tydzień na wizytę (dodam ze to paskudztwo zostalo potwierdzone przez 3 lekarzy) .. poszła za tydzień i po tych krwiakach ani śladu jakby nigdy nic nie było smiling smiley dzieciaczki właśnie w tym miesiacu skoczyly rok i kompletnie nic im nie ma smiling smiley więc czasem wydaje mi się że ta wiara jest lekarstwem i czasem ona jedyna potrafi coś zdziałać smiling smiley Będzie dobrze dziewczyny smiling smiley


asia_asienka (offline)

25-11-2014 13:56:41

Rudki
Cześć dziewuszki!! Ja się powoli szykuje na wizytę. Muszę odebrać starszego syna z przedszkola, podjechać do kuzynki zostawić dzieciaki u niej i do lekarza. Boje sie, że będzie widoczny sam pęcherzyk. Okres miałam 16 października, powinnam dostać 15 listopada. Owulacje nie mam pojęcia kiedy dostałam ani nie mam pojęcia, kiedy mogłam zajść. 14 listopada robiłam test i był negatywny. Dopiero 17 listopada wyszedł pozytywny.Więc wg @ jestem dokładnie w 5 tc i 5 dn. Mam naddzieję, że będzie dzidzia już widoczna!

zabcia404 (offline)

25-11-2014 15:31:01

Witaj Misiak! no to mamy podobny problem z krwiakiem.. ja dzis leze jak betka za to moje dziecko dzis strasznie niegrzeczne... nic nie idzie jej przepowiedziec..


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Psotka87 (offline)

25-11-2014 16:23:18

Kraków
Hej smiling smiley

Byłam dzisiaj u lekarza i wszystko w porządku grinning smiley
Bardzo się cieszę. Dostałam skierowanie na 3 badania i następna wizyta 11 grudnia
Jestem dokładnie w 7t więc suwak trochę nieaktualny smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

zabcia404 (offline)

25-11-2014 16:48:27

psotka gratuluje!!! 7 tydz z usg,? ja tam pamietam jak w ciazy z Majka na kazdym usg inny termin mialam,,, kazdy wczesniejszy... mialam urodzic wgOM 29 lutego termin z ostatniego usg na 16 lutego.. a urodzilam 10 marca.. tak wiec terminy terminami a pocieszki swoje smiling smiley

a co do mojego lezenia to masakra... po tych 2 tyg chyba bedemu musiala wziac lopate i sie przekopac do wyjscia...


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

anka11012 (offline)

25-11-2014 17:04:19

Wisła/Lippstadt
psotka gratulacje!!!
zabcia no u mnie tak samo termin miałam na 25 wrzesień a na ostatnim usg wyszło na 15 wrzesień a mały urodził się i tak po swojemu 21 wrzesień smiling smiley


GRUDZIEŃ 2015 tabelka -->[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

kasia01 (offline)

25-11-2014 17:21:29

Opole
Zabcia leż i odpoczywaj bo to teraz najważniejsze, reszta może poczekać.
W pierwszej ciąży termin miałam na 15 listopada a urodziłam 9 i od początku mówiłam wszystkim że mąż zdąży do porodu bo będę rodzić w weekend to się pukali w czoło że na pewno się nie uda. Rodzić zaczęłam godzinę po powrocie męża z Austriismiling smiley Jednak podświadomość dużo może zdziałać. Pleć według kalendarza się zgadzała bo urodziłam syna, teraz wychodzi córka i zobaczymy jak będziesmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1546650, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 831, Posty: 147772.