Przyszłe mamusie na luty 2015

Witajcie Lutóweczki
Dołączam i ja dopiero trafiłam na to forum
Ja mam termin wg OM na 12.02.2015 r. i jest to moje pierwsze Dzieciątko Brzuszek już widać, apetyt dopisuje, mdłości juz minęły dawno temu, teraz z niecierpliwością czekam na pierwsze ruchy maluszka. Jeszcze nie wiem co siedzi w brzuszku. Następną wizytę mam 12.09 i już się nie mogę doczekać
Pozdrawiam


Dagna [*] Nasz malutki Aniołeczek (22 tc)

Marga u mnie nie tylko po obserwacji brzuszka ale również po której stronie poczułam pierwsze ruchy i gdzie jest maluszek po lewej.A chłopcy zawsze są po lewej pod serduszkiem.

[link widoczny po zalogowaniu]][/url]

[link widoczny po zalogowaniu]][/url]

[link widoczny po zalogowaniu]][/url]

Milcia gratuluję i witam w naszym gronie.

Dziewczyny to u mnie znowu w porównaniu do Was, po tym jak piszecie oczywiście, ja mam lekko zaokrąglony brzuszek. Moi bliscy znajomi, którzy wiedzą, że jestem w ciąży widzi, że się zaokrągla, ale z rodziny nikt nic nie zauważył. Czekam na wizytę na 3 września, chce wziąć nagrać płytkę i dopiero pochwalić się rodzinie pokazując im filmik z bobaskiem.
Wiecie, że ja też czuję, że to będzie chłopak i nie dlatego, że od zawsze tego pragnęłam. Gosia trudno mi stwierdzić, po której ja stronie poczułam, powiem pośrodku Mnie nadal rozpiera energia. Do pracy i z pracy chodzę na piechotę i nie wyobrażam sobie, że mogłoby być inaczej.


---

Zapomniałam zajrzeć przez kilka dni na forum a tutaj już dołączyły nowe mamusie
Czuję się bardzo dobrze w ogóle nie odczuwam , że jestem w ciąży mam mnóstwo energii i ogromny apetyt Czasami jestem bardzo senna dlatego popołudniowa drzemka będzie chyba obowiązkowa .
Ja też mam kolejną wizytę 3.09 i już odliczam dni
A jak z waszą cerą ? Bo moja nie wygląda zbyt dobrze ;/

CreerAn Mówi się że jak chłopak to rospiera energia ale ja jakoś energii nie mam.Może to zależy raz ją mam posprzątam w domu zrobię obiad i coś jeszcze a przychodzi taki dzień że raz płaczę coś mi nie pasuję i śpię cały dzień.
A co chodzi o cerę u mnie to masakra jakaś... Raz w miesiącu wypryśnie mia cała twarz wulkanów potem przejdzie i od nowa i naokrągło. Lekarz miał rację że druga ciąża bd zupełnie inna niż pierwsza.

[link widoczny po zalogowaniu]][/url]

[link widoczny po zalogowaniu]][/url]

[link widoczny po zalogowaniu]][/url]

U mnie z cerą jest tak samo i nic nie pomaga ;/ a to moja pierwsza ciążą
ale mam nadzieję , że to się zmieni

A u mnie cera super, wszyscy mówią że wyładniałam
Ja ze względu zagrożenie na początku ciąży jestem od 5 tc na zwolnieniu lekarskim. Ciężko mi z tym bo zawsze chciałam być sprawna w ciąży i normalnie funkcjonować no ale cóż wyszło inaczej i teraz muszę na siebie uważać a wszyscy na około mnie pilnują żebym się nie przęmeczała i najlepiej nic nie robiła. Teraz już jest i tak lepiej, początki to tylko łóżko i łazienka.
CreerAn super pomysł z tą płytką. My powiedzieliśmy na początku ciąży rodzinie ze względu na to że musiałam leżeć więc by były dopytywania dlaczego nie chodzę do pracy itd.
dominika692 widzę że jesteś z Poznania, ja mieszkam w Kostrzynie


Dagna [*] Nasz malutki Aniołeczek (22 tc)

Nie martw sie tak moze byc. Ja cale szczescie czuje sie dobrze jedyne co to mogla bym przespac cala ciaze i chce zeby juz maluch byl na swiecie

Dziewczyny ja na początku byłam w szpitalu ze względu, że wykryto sporą torbiel o średnicy prawie 5 cm. Miałam spore ograniczenia, kiedy ciąża się potwierdziła i do kolejnej wizyty każdy wokół mnie skakał. Nie mogłam tego znieść. Potem na wizycie zamiast się uspokoić to okazało się, że pojawił się kolejny torbiel i już sporych rozmiarów. A od pobytu w szpitalu do wizyty minęło zaledwie dwa tygodnie. Do następnej wizyty obchodzono się ze mną, jak z jajkiem. Nic nie mogłam zrobić, moja znajoma z którą szłam na zakupy nawet papieru toaletowego mi nie pozwoliła nieść hahaha Dlatego nie powiedziałam rodzinie, bo po co robić nadzieje. Ale wszystko dobrze się skończyło. Pracuje, chodzę na piechotkę do pracy. I aż trudno uwierzyć, że byłam w gronie ryzyka. Więc Milcia trzymam kciuki A co do cery to ogólnie mi się poprawiła. Czasem wyskoczy mi cosik na twarzy, ale zaraz znika. Widzę poprawę także kondycji moich włosów i paznokci.
Pozdrawiam i życzę udanego dnia.


---

Witam Was Dziewczynki

Również dołączam do Was, mam termin porodu na 27 luty (tak wychodzi za każdym razem z usg).
Wczoraj byłam na tym usg w 13-14 tc, widziałam maluszka w 4D, śliczne jest, ruszało nóżkami, rączkami, przeciągało się, fikołki robiło, świetnie,uśmiałam się, niestety mimo usilnych starań nie pokazało co ma między nóżkami, a tak baaaardzo chcę już poznać płeć maluszka, bo jak widzicie z suwaczka na dole, jestem mamą mojej małej szatanicy Olivki, która ma 2 latka

Czy któraś z Was zna już płeć maleństwa?

Pozdrawiam Was serdecznie.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]