kwiecień 2015

Wysłane przez natalia334 

hania_162 (offline)

09-03-2015 17:15:51

stefanek91 o matko jak opisujesz ten ból jestem w szoku. Twardy brzuch ok. ale ten ból w kroku przetrwać a jak zasypiasz na jakiś czas to głęboko ze zmęczenia a wtedy najczęściej pierdoły się śnią niestety. Zobaczymy, która najwcześniej się rozpakuje. Chciałabyć cc czy nie? Wyglądasz kwitnąco! Sliczny brzuszek.
Adela dziękuję. Myślę i czuję dokładnie tak jak Ty. Mam termin na 15 a stawiam, że dopiero koło 10 będzie cc, trzeba dotrwać jaknajdłuzej żeby nasze maluchy były w pełni rozwinięte. Mam obawy czy w święta rodzi nie zacznę bo tak jak Ty czuję małą bardzo nisko.
mamaMilusi i co napisałaś im, ze nie przysłali wszystkiego? Masz rację z tym sprawdzaniem paczek, kurier nawet zaczekać nie chce.
mizerykordia rosołek super sprawa, pomaga zawsze, dobrze, że już Ci lepiej.
Emilia wytrzyma, musi!!! Trzymam kcciuki. Bądź dobrej myśli.
kajdima dziękuję za rady, na pewno zapamiętam. NA szczęście uszko bolało tylko w tą sobotę.
Marta_vn masz rację spokój jest fajny ale tęsknota większa,Miłosz był w sobotę u teśców od 10:00 do 16:00 a ja o 13:00 już wariowałam. Dzień kobiet u mnie słabo – te wirusy mnie dobijają.
Asiula śliczna fotka, pieknie smiling smiley

A ja nadal chora, czuję, że dziś jest szczyt, czuję się fatalnie, katar leci jak z kranu i już wszystko mnie boli. Tomek był z Miłoszem u lekarza, nie piszę jak było się ciężko dostać bo nie chcę się już denerwować ale powinni w NFZ powystrzelać niektórych… Mały dostał antybiotyk, uszko już nie boli ale nie umie i nie chce wysmarkać się, nie daje sobie odciągnać kataru i wszystko mu spływa do gardła i ma straszny kaszel. Marcelinka rusza się coraz mniej, ma coraz mniej miejsca i raczej się rozpycha bardziej. Wizytę mam w czwartek, jeszcze mam badania do zrobienia a w tym stanie to bez sensu więc albo zrobię w środę albo wizytę przełożę. Mam dość tych wirusów.

mamaMilusi (offline)

09-03-2015 18:51:40

Świdnica
Napisali,ze doślą-no zobaczymy....

hania, adela ja jak zdecyduje się na cc to mogę mieć 3.04 lub 7.04. Trochę lipa ,bo albo przed samymi świętami ,albo dzień po,ale do 7.04 moge nie dotrwac, bo to 3 dni przed terminem. Postanowiłam,ze jak nic samo wczesniej nie ruszy, to zdecyduje sie na cc, bo nie chce po jednej cc mieć wywoływanego porodu ;/ Boję się ,ze może macica pęknąć czy co. Zresztą nie planuję więcej dzieci ,więc dwie cc jakoś przeżyję.

stefanek fajny brzusi-taki typowy na chłopczyka smiling smiley Ponoć spiczasty jest na chłopca.

Ja dziś poprałam wszystkie pieluchy i było tak cieplutko,ze na dworze poschło. Ponad 20 pieluch wyprałam smiling smiley Narazie piorę najmniejsze rozmiarki,a resztę to nawet jak sie urodzi już.

Ogólnie to padam po jakimkolwiek wysiłku. A dziś się narobiłam.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

kajdima (offline)

09-03-2015 20:15:39

Piaski
marta_vn ta moja hemoglobina nie jest bardzo niska bo 11,3 ale największym problemem i zaskoczeniem dla mnie i dla mojej gin jest to, że całą ciążę-od pierwszych badań mam 11,1-11,3 i ani drgnie(a wcześniej miałam w normie) cały czas jem mięso, odżywiam się dobrze, biorę 1000% zapotrzebowania na żelazo i kwas foliowy w najwyższej dawce na receptę i nicsad smiley a poród- miałam cc ze względu na zwężoną miednicę nie pozwolili mi rodzić naturalniesad smiley i teraz czeka mnie to samo

stefanek91 ale rozbawiłaś mnie Twoimi snami aż mnie brzuch rozbolałradość

hania_162 jak wyszło malowanie?

mamaMilusi w moim szpitalu po cc nie wywołują porodu!

spioszek - nie odzywasz się. Jak Twoje maleństwo, dalej spokojne?


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

nstankie (offline)

09-03-2015 22:46:32

Wrocław
hej dziewczynki,

No po dobrej chwili nadrobiłam zaległości, co tam u Was, ale jak to zawsze ostatnio nie odpisuję wszystkim, WYBACZCIE smiling smileysmiling smileysmiling smiley

A ja dzisiaj miałam ciężki dzień: rano pojechałam zawieźć L4 do pracy i normalnie nie dowierzali, że ja jeszcze się nie rozpakowałam smiling smiley hehehe, później wyjazd do Sądu w sprawie Księgi Wieczystej, a na koniec wizyta w spółdzielni mieszkaniowej. Masakra taka zmęczona przyjechałam do rodziców, że nie miałam już siły na nic. A tu o 17 trzeba było iść z chłopem odebrać klucze do mieszkania, i to był najprzyjemniejszy fragment całego ciężkiego dnia smiling smileysmiling smileysmiling smileysmiling smiley
No więc mam już kluczę od mieszkania i od jutra zaczynam przeprowadzkę i urządzanie własnego kąta smiling smileysmiling smileysmiling smiley Jestem przeszczęśliwa grinning smiley

Jak przygotuję już mieszkanko w miarę, że będzie wyglądało to się Wam pochwalę, oczywiście zacznę od urządzania kącika dla mojej kruszynki smiling smileysmiling smiley

A mi się chyba jakieś skurcze pojawiają, bo tak mnie ciśnie na macicę co jakiś czas, znaczy dwa może trzy razy dziennie. Moja Julcia mogłaby jeszcze troszkę poczekać.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Asiula7573 (offline)

10-03-2015 12:16:06

Mogilno
Stefanek , Marta przed ciążą nie byłam jakaś tam aż tak bardzo szczupła, teraz to mi najbardziej poszło w nogi tak mi się wydaje sad smiley


A tak wyglądałam przed ciążą



[link widoczny po zalogowaniu]

stefanek91 (offline)

10-03-2015 14:11:47

mizerykordia ja też jak chodzę to się na boki bujam jak boja, albo pingwin winking smiley
marta_vn biorę tylko żelazo, ale żadnych innych leków nie. A USG mam tego samego dnia co wizytę czyli 03 kwietnia dopiero sad smiley
hania_162 wolałam rodzić naturalnie.. Chciałam za wszelką cenę uniknąć cesarki ale teraz to już sama nie wiem.. Chyba zaczynam się stresować bo to już w sumie niedługo zostało i już sama nie wiem co bym wolała. Jednego dnia nie chcę nawet słyszeć o CC a następnego zaczynam panikować i myślę, że najlepiej byłoby mieć CC. Hehehe zobaczymy co mój synek postanowi a ja się dostosuje tongue sticking out smiley
Asiula7573 ale z Ciebie laska! smiling smiley widać, że jesteś dość wysoka więc te kg się rozłożyły.. Ja wyglądam bardzo podobnie do Ciebie a schudłam 5 kg tongue sticking out smiley Po prostu miałam nadwagę przed ciążą. W tym momencie ważę 75 kg więc tak jakbym ze 20 kg przytyła w ciąży. No i w sumie przytyłam ponad 20 kg pół roku przed ciążą po rzuceniu papierosów i po poronieniu, niestety zajadam stres więc bardzo się na mnie to wszystko odbiło. Jak szłam do ślubu ważyłam ponad 80 kg, nigdy w życiu tyle nie ważyłam. A dodam, że mam ledwo 160 wzrostu. Nie przejmuj się wszystko na pewno zrzucisz smiling smiley Hania kiedyś opisywała jak mocno schudła po pierwszym porodzie to będziemy o rady najwyżej prosić winking smiley

Dzięki wszystkim za miłe słowa. Ja już myślałam, że mam wielki brzuchol a Wy jak zwykle mnie wyprowadziłyście z błędu tongue sticking out smiley A jak się przyjrzałam to faktycznie taki szpiczasty i mocno do przodu mam brzuch. Od tyłu oprócz tego, że zniknęło mi wcięcie w talii to nic nie widać.
A opowiem Wam co dzisiaj mi się śniło smiling smiley Jak wiecie czekam z utęsknieniem aż mi wyskoczy pępek. No i śniło mi się że mi wyskoczył ale miał prawie 10 cm!! No tak jakby był na sprężynie taki "fiutek" mi wisiał. I bardzo bolał i tak mocno się odbijał przez koszulkę, że owijałam się cała bandażem żeby nie było go widać.. hehehe grinning smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

mizerykordia (offline)

10-03-2015 15:10:14

Budniki
Stefanek ale sie usmialam z tego Twojego snu grinning smiley niesamowita jesteś smiling smiley moze taka Twoja uroda, ze pepek bedziesz miala wklesly smiling smiley moj to wystaje od grudnia.

A ja sie na chwile polozylam od 12 potwornie boli mnie brzuch. Wzielam nospe jak mi nie przejdzie to chyba odwiedze sobie dzisiaj szpital.


[link widoczny po zalogowaniu]

hania_162 (offline)

10-03-2015 15:41:35

kajdima malarz pewnie jutro skończy. W sobotę musiał trochę wygipsować, dziś sufit i gruntowanie, jutro malowanie ale jest więc się cieszę.
mama_Milusi podobno 2 cc jest niestety gorsza ale cóż… ja też się decyduję, ja obstawiam, ze będę miała 10 kwietnia choć też nie wiem czy dotrwam. U nas krąży opinia, że dziewczynki wychodzą szybciej ale czy to prawda?
nstankie super, że masz już klucze, nie przemęczaj się, czekam na fotki koncika Julki.
Asiula7573 dojdziesz do formy, zobaczysz, trochę wysiłku to będzie kosztowało, może do lata się nie uda ale do jesieni na pewno winking smiley
Stefanek co będzie miało być to będzie, byle szczęśliwie. Ja schudłam mocno ale z dietetykiem, to najlepsza i najzdrowsza opcja.

Ja czuję się fatalnie, Miłosz też, nieprzespana nocka, katar i osłabienie, kurcze mam nadzieję, że już mnie więcej w ciąży nie złapie to paskudztwo i że Miłosz przestanie chorować bo jak zacznie małej przynosić to będę musiała się sklonować i jechać na red bullach.

krecikowa83 (offline)

10-03-2015 16:25:09

Warszawa
stefanek91 ale masz sny!!! uśmiałam się i z ego ocierania się o nogę i pępka. Mi mało się śni, bo raczej nie śpię głęboko, bo budzę się z gorąca, spocona, mimo otwartego okna. Niefajnie. Ładnie wglądasz i brzuszek trochę podobny do mojego, mój jak piłka. inaczej sobie Ciebie wyobrażałam, miałaś nadwagę?! super wglądasz :-) ciągle musisz leżeć?

nstankie odpoczywaj mimo urządzania mieszkania, gratuluję własnego m :-) pochwal się zdjęciami :-)

hania ale często coś Was łapie, mam nadzieję, że jakoś się uodpornicie, bo za często te przeziębienia. trzymam kciuki za dobre i sprawne malowanie smiling smiley z pracą już dałaś sobie spokój? czy jeszcze jeździsz czasami?

Dziewczyny a mocno leci Wam z piersi? ja rano mam zawsze brudną koszulę, jakby pól szklanki z piersi się wylało winking smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

mizerykordia (offline)

10-03-2015 17:47:45

Budniki
krecikowa mi wogole nic nie leci. Mam nadzieje ze po urodzeniu zaczne produkowac pokarm.


[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6019, Posty: 1575305, Użytkownicy: 73678.
Ostatnio dołączył/a Pinuka.

Statystyki tego forum
Wątki: 832, Posty: 147773.