Cześć dziewczyny!
Chyba do was dołączę. O dzidzie staram sie juz ponad rok, to by była moja druga ciąża. Z pierwszą nie było żadnego problemu,a teraz tyle miesięcy starań, porażek ,łez, leki na wywołanie owulacji,monitoringi i nic. Teraz miałam robić badania hormonalne i badanie nasienia męża. I nagle cud. Nie dostałam okresu, zrobiłam dziś rano test i wyszła druga kreska-jeszcze blada ,ale jest! Jestem taka szczęśliwa. Mam juz 3 letnia córeczkę. Wylicza mi termin na 10.04.,a z tego co pamiętam jak liczył lekarz to na 12.04.
Czekamy na następne przyszłe mamusie
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]