wciaz czekam na ciaze

A teraz jakas dobra rada na odpuszczenie. Wszystkie wyniki idealne i przez 3 lata nie ma dziecka, nie potrafie tego zrozumicciesze sie ze tak wiele osob korzysta wlasnie z tego forum. W wiekszym gronie razniej

Witam serdecznie
Jestem nowa na tym forum, ale problem mam ten sam co Wy...
Od czterech lat staramy się z mężem o dziecko i niestety fasolki jak nie ma, tak nie ma.
Nie mam siły już do tego wszystkiego... Jestem przebadana wzdłuż i wszerz, niby wszystko ze mną jest ok.
Z mężem to inna historia. Po badaniach okazało się, że ma słabą jakośc nasienia. Był leczony przez 4 miesiące Provironem, brał witaminy, zmienił sposób odżywiania się. Owszem wyniki poprawiły się znacznie, ale dziecka nie widac. Zaznaczam, ze ja jestem ciągle na Duphastonie.
Mam już dosyc obliczania płodnych dni, wszelkich obserwacji, łykania rozmaitych medykamentów. Czuję się coraz bardziej bezsilna i zdesperowana.
Nigdy bym nie pomyślała, że to będzie takie wyzwanie. O dziecku myślałam już po 20-ce, ale ważniejsze wtedy było znalezienie pracy (wyż demograficzny). A teraz to już chyba jest za późno...tylko praca i ciągły stres z nią związany.
Staramy się z mężem jak tylko możemy. Chodzimy na spacery, jeździmy na wycieczki, zdrowo się odżywiamy,cieszymy się po prostu życiem, bierzemy witaminy . Problem w tym, że za bardzo chcemy - słowa mojego lekarza ginekologa...Mamy "nie robic" dziecka, bo i tak z tego nic nie wyjdzie.
Czyżby psychika płatała aż takiego figla??? Jednym słowem mamy sobie odpuścic, tylko jak to zrobic, żeby o tym całkowicie NIE myślec?!

Wiki super awatar! a co do sukni to ja miałam bardzo podobną na moim ślubie cywilnym, ramiączko było na szyję i kolor ecru, a poza tym prawie identyczna! Nie zrobiłam jednak tego testu czekam jeszcze pare dni jak wczoraj obudziłam się w przekonaniu, że jestem w ciąży to dzisiaj od rana mam wrażenie, że @ nadejdzie dam sobie jeszcze trochę czasu może spóźniająca się @ bardziej mnie przekona do zrobienia testu, bo ja naprawdę strasznie się tego boję przez to co mnie miesiąc temu spotkało...


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Dzień dobry dziewczynki,

Ja wczoraj cały dzień przespałam a teraz patrzę a tu tyle zapisane Brawo kobietki. Już to nadrobiłam
A więc tak:

Wiki nie pisz, ze zostaniesz sama. My jesteśmy przed @, więc nasze objawy nic nie znaczą. Tak na logikę sobie przemyślałam, że skoro zaleca się testy w dzień @ to jest niemożliwe żebym widziała wczoraj (tydzień przed @) ten cień kreski. Może coś źle zrobiłam, albo źle spojrzałam. Dziś po nocy tak mnie piersi bolą, że czuję, że @ jednak nadejdzie. A nawet jeśli, którejś z nas się uda to i tak tu na pewno będziemy zaglądać

Ewinek, gdybym wczoraj tu zajrzała to napisałabym Ci nie rób pod żadnym pozorem!!! Skoro raz Ci się zdarzyło, że nie dotrzymałaś wczesnej ciąży, to lepiej odczekać. Jeśli będzie Ci raźniej to daj znać ile chcesz poczekać to poczekam z Tobą, o ile wcześniej nie dostanę @. Fajny awatar, w końcu widać coś więcej niż oczy

Patka, ja Ci już pisałam, że to Twój dzień i to Ty masz być zadowolona, bo ludzie i tak będą gadać. Jeśli się Ciebie pytają "biała?"
to odpowiadaj "Tak, biała". Kolor sukni w urzędzie cywilnym nie ma znaczenia. To kościół ustalił sobie jakieś głupie normy. Na pewno część z osób, które się Ciebie czepiają o kolor sukni, brała ślub w kościele w białej sukni i nie była dziewicą, a to przecież "niedopuszczalne". Białe suknie w kościele zarezerwowane są dla dziewic. Pati wybierz suknię taką jak Ci się podoba

Kaka, gdzie wyniki?!

Sabaw, fajnie, że wróciłaś... Długo Cię nie było. O blokadę psychiczną też Cię kiedyś pytałam i Ty mi to opisałaś dość obszernie (z tego co pamiętam). Poszperaj na początku forum. Możliwe, że jeśli wyniki są ok to może właśnie ta blokada jest problemem. Trzymam kciuki.

Klaudia32 ja nie wiem jak można o tym wcale nie myśleć... Ja staram się też dość długo i próbowałam setki razy odpuścić. Udaje mi się jedynie myśleć o tym mniej. Teraz mam remont mieszkania i wynajduję sobie różne zajęcia typu sprzątanie, pomagam mężowi (tak myślę, że pomagam). W wakacje byliśmy na urlopie. Szukaj po prostu jakiegoś zajęcia. Ja mam dużo kwiatów w mieszkaniu i też jak zajmę się ich pielęgnacją to już pół dnia mi zajmuje. W ten sposób czynnie odpoczywam i nie myślę o problemach.

A teraz zawzięta Jestem tydzień przed @ i mam już prawie wszystkie objawy typowe dla @. Jedyne co jest inne niż zazwyczaj to to, że pierwszym moim objawem @ ZAWSZE były pryszcze na twarzy, plecach i dekolcie. Dopiero potem reszta. A w tym cyklu bardzo poprawił mi się wygląd skóry. Mam duży problem z takimi grudkami zaskórnymi a teraz samo przeszło.
Jest to tym bardziej dziwne, że gorączkowałam, a po gorączce też mnie wywala a tu nic. Ja się oczywiście z tego cieszę, ale dziwi mnie to niesamowicie. W sumie ostatnio co cykl mój organizm mnie czymś zaskakuje a @ i tak nadchodzi
Zaparcia mam nadal, ale tak jakby lżejsze, bo staram się jeść lżejsze rzeczy. No i nadal nie przeszło mi przeziębienie.


[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-20 09:18 przez zawzieta.

a tego awatara specjalnie dla Ciebie zmieniłam po naszej wczorajszej klikance zawzięta No nie zrobiłam jednak i mam zamiar jeśli @ nie przyjdzie poczekać przynajmniej do piątku jeśli bardzo będzie mnie korciło zrobię w piatek już nawet mężusiowi powiedziałam żeby test schował i wyciągnął dopiero w piątek wiem, że pewnie dla Was schowanie testu to nic, bo zawsze można do apteki wyskoczyć, ale ja mam do apteki daleko a wybrać się dalej z dzieckiem w taka pogodę bez auta (mąż popołudniu zabiera auto i jedzie nim do pracy) to już nie lada sztuka patka tak jak zawzięta pisze wszystko prawda z ta sukienką popieram w 100%, Notomiast co do białej sukienki i kościoła to też już trochę odchodzi do lamusa ja byłam na dwóch ślubach w kościele gdzie na jednym panna młoda miała sukienkę złotą a na drugim RÓŻOWY MALINOWY!!! Serio!! zawzięta ja jednak uważam że ta kreseczka mogła tam być skoro ten test taki czułu podobno takie testy to już 6 dni po owu wykrywają ciążę co nie znaczy że w ciąży jesteś mój gin uważa, że te testy to nie są takie wiarygodne jak zapewnia producent, że często sam fakt spóźnienia miesiączki sprawia że test wychodzi pozytywny chociaż ciąży nie ma. Powiedział mi jak byłam u niego po poronieniu, że kiedyś jak nie było tych testów to kobiety były szczęśliwsze, bo jak dochodziło do wszesnego samoistnego poronienia to były pewne, że @ się spóźniła, a teraz dzień po terminie @ robią test wychodzi pozytywny za dwa dni dostaja @ i płacza że straciły ciążę.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

No a te wczesne poronienia to podobno 40% @. To jeszcze miałam napisać.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Ależ dziękuję Ewinek:* Co tu tak cicho??? Ja posprzątałam właśnie i zaraz idę się położyć przed TV, straszna ta pogoda ciągle spać mi się chce.


[link widoczny po zalogowaniu]

No u mnie brak @, no ale te które znaj moją historie wiedzą, że gin powiedział że @ może się spóźnić nawet dwa tygodnie więc czekam. Ogólnie nie czuję się juz jak przed @ tak czułam się tydzień temu teraz raczej czuje się nijak. Trochę mnie piersi pobolewają ale znośny ten ból i nie taki jak przed @ chociaż szczerze to piersi przed @ to mnie tylko bolały zanim dziecko urodziłam potem jak @ wróciła (nie miałam @ prze 20 miesięcy okres ciaży i karmienia) to już prawie wcale nie bolały, a teraz bolą jak w pierwszych tygodniach po porodzie jak sie pokarm w kanalikach zbierał, takie mrowienie. No i poza tym nic żadnych widoków na @ ani na ciążę właściwie.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Ja przespalam rozmowy w toku. Te chorowanie mnie wykancza. Jestem tak zmeczona ze oczy same mi sie zamykaja.


[link widoczny po zalogowaniu]

Zawzięta rozmowu jeszcze się nie zaczęły!! O co chodzi?


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]