Problemy z zajściem w ciąże...

no i nie!!!

Witam! Dziewczyny chciałabym dowiedzieć się czy któraś z Was była, jest w podobnej sytuacji jak moja. Otóż to byłam zupełnie zdrowa z punktu ginekologicznego, bez problemowo zaszłam w ciąże i w 2010 roku urodziłam swoje pierwsze dziecko synka. Niedługo po tym dowiedziałam się że mam tendencję do powstawania torbieli ,z tym wiązały się bolesne miesiączkowania, nieregularne cykle itp. Zaczęłam chodzić od lekarza do lekarza, przeszłam terapie hormonalne. Od niedawna zaczęłam z mężem myśleć o drugim dziecku... i tu niestety zaczął się problem. Otóż to kilku lekarzy stwierdziło, że mam mało czasu, małe szanse na ciąże, że ciąża przy torbielach w 80% kończy się poronieniem, że w ogóle powinnam się ciszyć że urodziłam jedno dziecko,że to jest trudne a moje cykle wymagają monitorowania itp. Nie wiem już co robić. Jestem totalnie załamana, nie rozumiem, że byłam zdrowa, urodziłam dziecko i nagle zaczął się problem... Bardzo chciałabym być po raz kolejny mamą... Chciałabym wiedzieć czy którejś z Was z takim przypadkiem udało się itp.
Od stycznia będę robić testy owulacyjne... czy któraś z Was robiła?? Co o tym myślicie??

Witam dziewczęta
Pisze bo mam problem jak pewnie większość z was a mianowicie nie moge zajść w ciążę od pół roku z mężem staramy sie o drugie dziecko.byłam sie przebadać przed poczęciem starań i lekarz nie widział przeszkód a tu nadal nic z obliczeń wychodzi że za każdym razem trafialiśmy w dni płodne.temperature mierze dopiero od tego cyklu więc nie wiem może wcześniej miałam bezpłodne cykle.czy któraś z was była bądź jest w podobnej sytuacji??!!!!


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Dziewczyny, my się przeniosłyśmy na prywatne forum, więc ciężko będzie tu odpowiedź znaleźć, ale podeślę dziewczyny, żeby zerknęły czy są w stanie Wam pomóc.

szczotkaga wydaje mi się, że powinnaś wybrać się do ginekologa żeby monitorował Ci cykl czy jest owulacja czy nie ma. Domowe sposoby niby są poprawne, ale mimo wszystko lepiej zaobserwować czy wszystko jest OK. Na monitoring owulacji chodzi się od 10dc co dwa dni. Lekarz ustali Ci czy jest owulka i czy warto się starać, czy niestety Wasze starania są skazane na niepowodzenie. Trzymam kciuki i powodzonka życzę

Nutelka to samo tyczy się Ciebie. Czy miałaś robioną obserwację owulacji? Najpierw porób badania (TSH, prolaktyna, progesteron, estradiol to są podstawowe; potem jak te będą OK to insulinooporność). Czy lekarz sprawdzał Ci hormony (te co wypisałam)? Może tu tkwi problem. No i podstawowe pytanie czy brałaś tabletki antykoncepcyjne? Może po prostu organizm musi dojść do siebie i tyle. Wszystko zależy też czy czasem nie masz nadwagi (dlatego wypadałoby zbadać insulinooporność; przy niedowadze również). No i więcej pomysłów nie mam. Powodzenia życzę i szybkiego


[link widoczny po zalogowaniu]


[*] Aniołek - 24.10.2011 :-*
[*] Aniołek - 18.11.2011 :-*

Aniołkowe Mamy..
Po szklistych oczach je poznasz,
po chwiejnym glosie,
po marzeniach w pył obróconych,
sercu na pół złamanym
i ramionach rozpaczliwie pustych..

No i uciekły, no


[link widoczny po zalogowaniu]

30.03.2013: 100kg OBECNIE: 66 kg CEL: 62 kg (na minusie 34 kg )

Witam! Na początku tyg. byłam u lekarza.Niby w tej chwili wszystko jest ok a ten cykl przebiegł poprawnie. Kazał mi się uspokoić i nie nakręcać się na najgorsze... Teraz czekam na @, a gdy już przyjdzie i zacznę nowy cykl, to będziemy próbować tych testów... Może akurat?? Oczywiście liczę się z tym, że za pierwszym razem może nie wyjść, albo że ten cykl okaże się kolejnym z pustych... ale warto mieć nadzieję

szczotkaga testy wg mnie są do du*y, bo one wychodzą jak chcą. Niejedna dziewczyna Ci to powie. Niejedna z nas je robiła, niby wychodziły pozytywnie, więc owulka powinna być, a dzidzi niestety jak nie było tak nie ma. Porób sobie badania na hormony (w 3dc zrób prolaktynę, wtedy jej poziom jest najwyższy, potem porób resztę badań) i wtedy będziesz wiedziała o co chodzi. Powodzenia


[link widoczny po zalogowaniu]


[*] Aniołek - 24.10.2011 :-*
[*] Aniołek - 18.11.2011 :-*

Aniołkowe Mamy..
Po szklistych oczach je poznasz,
po chwiejnym glosie,
po marzeniach w pył obróconych,
sercu na pół złamanym
i ramionach rozpaczliwie pustych..

szczotkaga Witaj
ja nigdy nie słyszałam o takch zmianach w ciele kobiety. To dziwne bo urodziłas dziecko a teraz tak Ci sie naprzestawialo!!! musi byc tego jakas przyczyna! a moze trzeba by udac sie do specjalisty? wydaje mi sie ze odpowiednim był by onkolog bo torbiele to tz: ''nowotwory niezłosliwe '' wiec ysle ze leczenie powinien podjąc taki lekarz. Sama mam kilka torbieli a pare juz wyciątych ale one pojawiają sie co jakis czas w innym miejscu.

Nutellka Witaj
dla ginekologi musisz starac sie co najmniej 12miesiecy zeby zaczeli robic jakies badania w kierunku niepłodnosci.
nie wiem czy czytałas całe forum ? ale ja tez urodziłam synka([*]) w stycznu bedzie 2 lata i do dnia dzisiejszego latam od lekarza do lekarza i nic z tego nie wychodzi ! to koszmar !

Podam dziewczyną ze tu napisałyscie .

Jeśli chodzi o torbiele to moja ginekolog powiedziała że te tzw. czynnościowe nie są złośliwe i niebezpieczne ale stwarzają problemy przy staraniach o dziecko, blokują owulację lub niedopuszczają do niej itp. 20.12. dostałam @, od września praktycznie mam jak w zegarku co 30 dni, więc wydaje mi się że powinno być ok, obliczyłam połowę cyklu i wypada że od 2 stycznia powinniśmy zacząć starania i w tym czasie mam zamiar zrobić testy owulacyjne.

Witam wszystkie dziewczyny!!! widze ze nie ma was na forum, szkoda...........zapomnieliscie o mnie, bedzie mi brakowac waszego wsparcia)

pozdrawiam

sabina