Edith ja tutaj na forum jestem od dawna, po 2,5 roku starań udało nam się i obecnie rozpoczynam 6 miesiąc ciąży. Wszystkim Wam tego życzę chociaż uwierzcie, że w ciąży też ciągle jest stres i zamartwianie czy wszystko przebiega prawidłowo, czy każdy symptom jest normalny.
Julita ja też nie do końca wierzyłam lekarce jak przekonywała nnie, że pigułki pomogą. Przecież już tyle różnych badań i specyfików było za nami, ale w sumie nie miałam nic do stracenia i w drugim cyklu po odstawieniu zobaczyłam upragnione dwie kreski
trzymam za Was wszystkie kciuki!