Dzieci zaskakuja nas. Najfajniesze zabawki, to nie te najdrozsze, najbardziej kolorowe, ale najprostsze i ktore robia sporo halasu

Moja cora upodobala sobie drewniana lyche, bo fajnie nia walic po podlodze, scianie itp, pudelko po kremie wypelnione makaronem i male plasikowe pileczki do basenow pileczkowych.