Karmienie piersią. Problemy i mity

Wysłane przez AgnieszkaKozik 

AgnieszkaKozik (offline)

25-08-2010 16:52:53

Karmienie na żądanie oseska wydaje się proste i naturalne, ale wymaga od matki sporo samozaparcia i dużo cierpliwości. Żeby się nie zniechęcić do karmienia piersią, warto skorzystać z porady doradcy laktacyjnego.

czytaj więcej

maria1980 (offline)

09-09-2010 11:06:38

Opolszczyzna
Witamsmiling smiley)
Ja mam miłe wspomnienia jesli chodzi o karmienie piersiąsmiling smiley
Wiktorię karmiłam 3 lata,w tej chwili Anastazja ma skończone 2 latka i wciąż ciągniewinking smiley
No własnie o tu miałam problem jak oduczyć dziecko cycusia...winking smiley


W naszym domu rządzą KOBIETY!!!
3 do 1 -PRZEGŁOSOWANEsmiling smiley



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-09 11:06 przez maria1980.

kozaczek52 (offline)

09-09-2010 19:45:27

Kraków
POKARM MATKI JEST NAJLEPSZY JA JEDNO KARMILAM OD URODZENIA PIERSIA BO NIE UMIALAM SOBIE PORADZIC Z DOSTAWIANIEM DO PIERSI A DRUGIE KARMILAM MALO BO MIESIAC ALE TYLKO DLATEGO TAK KEOTKO GDYZ MALY POTEM BYL W SZPITALU I NAUCZYLI GO SZTUCZNEGO!!!!!!! A POTEM CIAG;E ZMIENIANIE MLEKA BO MIAL KOLKI I ZATWARDZENIE... A ILE TO PIENIEDZY TO JUZ NIE WSPOMNE IDZIE NA MLEKO I DZIECKO MA SLABSZA ODPORNOSC BEDAC NA SZTUCZNYM... BAWIENIA SIE Z BUTELKAMI ITD DLATEGO WSZYSTKIE MAMY PRZYSZLE ZACHECAM DO KARMIENIA PIERSIA!!!!!!!!!

ulinka (offline)

10-09-2010 22:10:49

Gdynia
Moje dziecko na początku nie miało odruchu ssania, położna w szpitalu powiedziała że pierwszy raz się z czymś takim spotyka. Dopiero po wielu próbach położnej nauczył się pić mleko modyfikowane metodą po palcu. Piersi nie potrafił złapać, jak położnej udało się go przystawić to po chwili puszczał. Dopiero po miesiącu karmienia butelką i próbach przystawiania do piersi załapał o co w tym chodzi, jednak przez ten miesiąc ilość pokarmu mocno się zmniejszyła, laktator nie ściągnie tyle co dziecko, więc już do końca musiał być dokarmiany mlekiem modyfikowanym. Mam nadzieję że karmienie drugiego dziecka pójdzie nieco sprawniej.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

maria1980 (offline)

11-09-2010 09:49:07

Opolszczyzna
Dla mnie kolejny mit to -gryzienie piersi gdy dziecku idą ząbki.

Nie pogryzła mnie ani jedna,ani druga...

Najstarsza karmiona 3 lata przez okres 3 lat nie zachorowała ani razu,karmiąc piersią mogę pozwolić sobie na moje hobby-czytanie książekwinking smiley,spacerki bez problemu czy mleczko ciepłe czy zimne...Wysypianie się-nie trzeba w nocy wstawać robić butli...A wiecie jest jeden równie konkretny plus-kiedyś jak koleżanka powiedziała mi ,ile miesiecznie wydaje na mleka,kaszki itp byłam zdumiona,ze to wszystko TYLE kosztuje i zadowolona,że mnie to omineło...KARMIENIE PIERSIĄ JEST 100 % TAŃSZEsmiling smiley


W naszym domu rządzą KOBIETY!!!
3 do 1 -PRZEGŁOSOWANEsmiling smiley



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-11 09:55 przez maria1980.

jowita (offline)

11-09-2010 23:46:48

Lublin
Dobrze,że te wszystkie mity są głośno i wyraźnie obalane!!!! Ja karmiłam córeczkę prawie przez rok,sama się odstawiła smiling smiley Ale nie zapomnę,jak każdego dnia teściowa mi mówiła,że mam słabe mleko i powinnam dziecko dokarmiać,iść na zbadanie pokarmu itd. Totalna głupota!!! Ja oczywiście robiłam swoje...smiling smiley) a mała płakała-owszem-przez kolki. A że ssała co chwilę??? To przecież maleńki okruszek-ile jednocześnie zmieści się w malutkim żołądeczku? Karmcie mamy jak najdłużej! Moja Natalka również nie chorowała. Dodam,że karmienie piersią jest też bardzo przyjemne i satysfakcjonujące-wystarczy przebrnąć tylko przez trudny początek smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

Fiodor Dostojewski

Anioł nigdy nie upada. Diabeł upada tak nisko, że nigdy się nie podniesie. Człowiek upada i powstaje.

maria1980 (offline)

12-09-2010 11:29:05

Opolszczyzna
OK-Jowita skoro o "docinkach i cudownych radach"teściowych to ja ze strony matki biologicznego ojca Wiktorii slyszałam dwie idiotyczne wersje na karmienie piersią.
1.-Nie powinnaś karmić jej piersią,bo masz za małe piersi-twojego mleka jest za mało i nie jest na pewno odżywcze.(nie przemawiało do niej,że waży idealnie,idealnie się rozwija)MIT-MAŁE PIERSI MAŁO MLEKA!!!!

2.-Przez to,że karmisz piersią mała nie chce być u mnie na rączkach,ani u taty tylko płacze za piersią(he-pewnie dlatego,że od początku ich intencje nie były uczciwe ,a ona pewnie to wyczuwała...MIT-KARMIENIE PIERSIĄ NIE MA ZWIĄZKU Z KONTAKTEM DZIECKA Z POZOSTAŁYMI CZŁONKAMI RODZINYsmiling smiley


W naszym domu rządzą KOBIETY!!!
3 do 1 -PRZEGŁOSOWANEsmiling smiley



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-12 11:29 przez maria1980.

jowita (offline)

14-09-2010 18:03:47

Lublin
Maria1980-to rzeczywiście głupie co wygadywała Ci teściowa. Zupełnie nie rozumiem,skąd one biorą te wszystkie złote myśli i rady. I skąd w nich tyle zawiści...Bo kiedy pojawia się maluszek to znika wyrozumiała i mądra mama a pojawia się wiecznie niezadowolona,rozkapryszona,gotowa oczy wydłubać kobieta. Szok!!! Dobrze,że to nie jest zasada i są mamy naprawdę wspierające,chowające wszelkie zabobony w kieszeń i wierzące w siłę intuicji młodej mamusi smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

Fiodor Dostojewski

Anioł nigdy nie upada. Diabeł upada tak nisko, że nigdy się nie podniesie. Człowiek upada i powstaje.

jowita (offline)

15-09-2010 14:44:48

Lublin
Ola,rzeczywiście nie miałaś lekkiego startu. Ale jeśli mogę Ci coś doradzić to nie rezygnuj z karmienia piersią ze względu na pracę. Karm malutką po powrocie i przed wyjściem oraz w nocy. Ja tak robiłam i karmiłam córeczkę przez rok smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

Fiodor Dostojewski

Anioł nigdy nie upada. Diabeł upada tak nisko, że nigdy się nie podniesie. Człowiek upada i powstaje.

jowita (offline)

22-09-2010 17:35:15

Lublin
Ola,sztuczne mleko moja Córeczka dostała jak miała jakieś 6,5 miesiąca,na zmianę z naturalnym. A jak to wyglądało? Komicznie i kosmicznie! smiling smiley Każdego dnia robiłam zapasy. Przed karmieniem odciągałam trochę pokarmu z obu piersi i do lodówki. I tak za każdym razem. Malutka miała zapas na czas mojej nieobecności .Poza tym,był to też okres wprowadzania nowych posiłków więc niunia dostawała też jakieś jabłuszko czy marchewkę,odpadało 1 karmienie piersią. W pracy faktycznie trudno latać ze zbiorniczkami. Dobre wkładki laktacyjne i jakoś będzie, chociaż pamiętam jak często uciekałam do łazienki bo miałam wrażenie,że zaraz wybuchnę z tego nawału smiling smiley będzie dobrze,zobaczysz. U nas dodatkowo był problem z samym karmieniem bo mała jak tylko poczuła smoczek od butli udawała że wymiotuje smiling smiley Więc wszystko od samego początku łyżeczką,uff...


[link widoczny po zalogowaniu]

Fiodor Dostojewski

Anioł nigdy nie upada. Diabeł upada tak nisko, że nigdy się nie podniesie. Człowiek upada i powstaje.
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1546710, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 142, Posty: 48986.