rss wpisy: 56 komentarze: 32

Rozmowy na cztery nogi

Zapis różnych przeróżnych rozmów, tekstów, historyjek z udziałem dzieci moich.
  • Utworzono: 2011-11-30

    Nos

    Kamila już zasypia, leży tyłem do mnie odwrócona, ja wychodzę a ona się odzywa:
    - Mama, ja wcale nie dłubię w nosie, ja tylko pomagam glutom wyjść

    Ja wyszłam szybko bez pomocy.

  • Utworzono: 2011-11-23

    Potwory

    Wtorkowa noc - dzieci wyczerpane basenem zasnęły wcześnie, ja do pracy usiadłam, Skończyłam koło 1-szej w nocy i zapadłam w sen - zasłużony, spokojny, a tu dochodzi do mnie głos - Mama, mama.

    Cóż tam, wstaję idę do córki, do toalety chce iść, idziemy, wracamy, buzi, wracam do łóżka. Nawet dobrze nie zdążyłam się położyć jak znowu słyszę Mama, mama - wstaję, idę, pytam uprzejmie Co się dzieje?

    - U mnie są potwory!!!

    - Gdzie?

    - Wszędzie

    - I co my teraz zrobimy?

    - Zaprzyjaźnimy się z nimi. Patrz jeden jest pod łóżkiem, drugi siedzi na ścianie, trzeci chowa się za szafą. O może w chowanego się z nimi pobawimy?

    Radosne rozważania przerwał płacz brata, Zostawiłam córkę z potworami i idę do syna - zgubił żówika przytulankę, znalazłam, podałam, pełnia szczęścia śpi dalej; Wracam do Kamili.

    - Dlaczego Rafał płakał?

    - Zgubił żółwika

    - To potwory mu zabrały, na pewno

    - Nie Kamilko wypadł mu z łóżka, chodźmy już spać.

    - Dobra, ale Ty śpisz u siebie, a ja z potworami. Ale jakby mnie straszyły to przyjdziesz do mnie?

    - Tak córeczko, dobranoc.

    I tak potwory straszyły przez kolejne półtorej godziny - ja chodziłam co chwila posłuchać kolejnych uroczych historyjek, aż nie wytrzymałam i się wydarłam. W odpowiedzi usłyszałam:

    - Mama wystraszyłaś je i posżły spać, dobranoc.

    Rano jak zwykle nie mogłam córki dobudzić. Nie mogę tylko zrozumeić czemu nie straciłam cierpliwości po 15 minutach tej zabawy - byłabym wyspana.

  • Utworzono: 2011-11-09

    Zdrobnienia

    Kamila się ubiera po basenie i coś tak słabo jej idzie, ale ale zbliża się do końca, mówię więc "Wkładaj łapcie i idziemy" - miała takie rozchodzone, rozkłapciane klapki. Na co córka "Mama to są klapki, łapcie to są takie małe łapy - kot ma łapcie, a pies ma łapy - rozumiesz?"
    Zrozumiałam oczywiście :)

    I może jak już piszę to tekst opowiedzany mi przez Ł - na własne uszy nie słyszałam. Kamila z tatą montują gniazdko elektryczne w ścianie, Kamila wkręca śrubki i podaje kontakt, jeden był wcześniej rozpakowany, a jeden w opakowaniu. Bierze ten w opakowaniu, przyglada mu się uważnie i zaczyna z nim rozmowę - Mój Ty kontakcie drogi, a kto Ciebie tak ubrał?

  • Utworzono: 2011-10-31

    Polowanie

    Najpierw dygresja nie na temat - Rafcio mówi swoje pierwsze słowo. Jakby ktoś miał jakieś wątpliwości jest to urocze słówko "NIE". Kamila też tak zaczynała...

     

    A teraz w temacie, bawimy się w polowanie, smok poluje na pluszowego żubra, żubr ucieka, ucieka, w końcu smok go łapie i porywa. Myślałam, że chwilowo zabawa skończona a tu słyszę okrzyk "Mama, no weź go odpoluj!!!"

  • Utworzono: 2011-10-24

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Przyjaciel

    Nasz krokodyl i inne potwory - przyjazne wszystkie towarzyszą nam co dzień. Pewnego dnia wychodzimy z przedszkola i Kamila pyta:

    - Mama ja mam wymyślonego krokodyla a Klara wymaglowanego przyjaciela to kto ma lepiej???

    Uczciwie odpowiedziałam, że wolę krokodyla, ku radości dziecka.

     

    I jeszcze dzieci wychodzą z babcią na spacer, a właściwie do sklepu po mąkę do ciasteczek idą. Kamila zmotywowana bo ciasteczka piec chce, nawet Rafciowi pomogła się ubrać, a babcia jak to babcia, a jeszcze pieniążki, a rękawiczki, a kocyk i tak bez końca. A Kamilka gotowa stoi w drzwiach i pokrzykuje:
    - Babcia ruchy, ruchy

  • Utworzono: 2011-10-05

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Basen

    Zajęcia na basenie - łowimy konewki, napełniamy wodą i polewamy się nawzajem. Zabawa chwilę trwa aż Kamilka mówi "Mama starczy już tej polewki" :)

     

    I wracamy do domu, dziecko zabawy planuje i zwraca się do mnie tymi słowy: "No moja panno, teraz Ty będziesz..."

  • Utworzono: 2011-09-30

    Górka

    Kamilka jedzie rowerkiem bez pedałów z górki i krzyczy "Z górki na pazurki, z górki na pazurki", a potem wraca pod górkę z okrzykami "Z pazurki na górki, z pazurki na górki".

  • Utworzono: 2011-09-25

    Trudne życie

    Rafał znalazł w mojej szafce nocnej gumy Mamby i jedną zaczął jeść. Zabieram mu i tłumaczę, że jeszcze nie, że jest za mały, że go brzuszek będzie bolał, a Kamila zapytuje:
    "Mama dlaczego on ma takie trudne życie?"

    I druga scenka, kupiliśmy szafki do kuchni do odebrania były w magazynie zewnętrzym, odebrane, zapakowane, wyjeżdżamy z terenu magazynu i pan otwierający szlaban coś zaspał. Stoimy przed zamkniętym szlabanem i Kamila zapytuje "Tata, a wrzuciłeś pieniążek?"

  • Utworzono: 2011-09-22

    Kolacja krokodyla

    Po całym dniu bawimy się wieczorem klockami Duplo. Rafcio wrzuca klocki do skrzynki lub jeździ samochodami, a Kamila otwiera sklep i powiada że w sklepie kupuje się zwierzątko i jedzonko dla niego.
    - Mama najpierw musisz kupić krokodyla
    - Dobrze, poproszę w takim razie jednego zielonego krokodyla i mięsko dla niego
    - O jeju, o jeju a on nie może jeść bananów???
    A tak swoją drogą to nasz wymyślony krokodyl ciągle z nami mieszka, pije w nocy, boi się ciemności, jeździ w bagażniku, czasem ktoś go nadepnie - nigdy nie wiadomo kiedy się pojawi :)

    I z dzisiaj też - odbieramy dekory do płytek, wchodzimy do dużego sklepu z płytkami, wannami itd, ja załatwiam z Panem papierki a Kamila lata po sklepie. Przybiega do lady i mówi:
    "Proszę Pana ma Pan 26 potworów - w wannach się chowają"
    Mina sprzedawcy bezcenna.

     

  • Utworzono: 2011-09-19

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Wolne popoudnie

    Dzisiaj w samochodzie ustalam z Kamilą plan zajęć na cały tydzień: jutro basen, środa z tatą, czwartek z mamą, bo do okulisty, piątek nie wiadomo (wiele zależy od tego czy pojedziemy na rajd). Dziecko generalnie zadowolone, cisza zaponowała, spodziewałam się zmiany tematu, a tu po kilku minutach dziecko z ciężkim wetchnieniem zapytuje "Mama, a kiedy ja będę miała puste popołudnie?"


Listopad 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  
  • Avatar

    Milka (Kamila)

    Urodziny: 23.08.2007

    Imieniny: 16.9

  • Avatar

    Rafcio (Rafał)

    Urodziny: 10.08.2010

    Imieniny: 29.9

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj