wysiłkowe nietrzymanie moczu

czesc .....jestem 3 tygodnie po porodzie sam poród taki sobie ułożenie twarzyczkowe.Ja rodziłam tylko 5 h dziecko nieduże bo wago 3200 niestety po porodzie mocz sam leciał mi po nogach teraz naszczescie jest lepiej ale popuszczanie moczu nie ustapiło do konca...cwicze codziennie miesnie dna miednicy i czekam na poprawe az wszystko minie i bedzie tak jak dawniej...mam pytanie czy któras z was ma tak jak ja lub miała i to ustąpilo? Jestem załamana ta sytuacją prosze o pomoc i porady będę wdzięczna ....

Cześć!

Bardzo polecam zajęcia pilates - mi pomogły. Nie miałam wprawdzie dużego problemu, ale zdarzały się niekomfortowe sytuacje. A jak dowiedziałam się, że i babcia i mama mają z tym problem i to taki, że potrzebują specjalnych wkładek, postanowiłam wziąć się za siebie. Chodzę na zajęcia od pół roku i widzę ogromną poprawę jeśli chodzi o kontrolę mięśni miednicy. Jak dla mnie idealne ćwiczenia - niezbyt dynamiczne, ale na następny dzień czuję, że mięśnie popracowały Ważne żeby chodzić do małej grupy (idealnie indywidualnie), bo wtedy instruktor może podejść i skontrolować, czy napina się właściwe mięśnie. Nie wyobrażam sobie, by samemu w domu ćwiczyć poprawnie (chyba, że ma się już spore doświadczenie). No i poza tym postawa też się poprawia i plecy mniej bolą, bo te ćwiczenia stabilizują i wzmacniają mięśnie kręgosłupa. Teraz nie wyobrażam sobie tygodnia bez tych ćwiczeń. Pozdrawiam i polecam pilates!

moja kolezanka miała identycznie i ma jakies urządzenie z ktorym cwiczy zapytam sie jak to sie nazywa

Hmm... urządzenie? Kojarzą mi się tylko kulki gejszy na ćwiczenie mięśni Kegla. U mnie się jednak nie sprawdziły

mi się to też niestety przytrafiło, lekarz zalecił badania i ćwiczenia, wzięłam sobie też w dozie darmow próbki wkładek tena, mają tam duży asortyment takich środków higienicznych, a to na pewno zwiększa komfort

Nie wiesz może, czy nadal można dostać w DOZie te darmowe próbki wkładek z Teny? Na jakiej zasadzie?