SIERPNIÓWECZKI 2014

Wysłane przez Kwiatuszek 

ade_1984 (offline)

18-12-2015 20:59:13

Wrocław
keisab - dzięki za rady. Widać, że masz już doświadczenie w tym temacie smiling smiley Sprawą zajął się mój mąż, jakoś to tak robią, że warsztat dogaduje się z ubezpieczycielem, ale pieniądze dostaliśmy my. Poszło właśnie odwołanie. A jeszcze dziś byłam u neurologa i jak nic trzeba będzie o odszkodowanie za zdrowie powalczyć, bo szykuje się prywatny rezonans sad smiley
Dzięki dziewczyny za wypowiedź w sprawie mowy. Widzicie, ja mam porównanie tylko do mojego siostrzeńca, który faktycznie rozwijał się pod tym względem super szybko (bo w tym wieku liczył już do 10 w trzech językach - nikt go nie katował nauką, po prostu liczyliśmy schody wchodząc do domu, a dwa miesiące później recytował fragmenty lokomotywy!!!) albo do córki sąsiadki, a ta też z tych bardzo wygadanych i w wieku mojej Poli miała znacznie większy repertuar.
aldona - aleście wpadli w wir chorób! Zdrówka Wam życzę!
synke - fajnie, że młoda już zdrowsza i nawet osiąga sukcesy artystyczne smiling smiley
Melduję, że choinka ubrana. Polka dotyka bombek paluszkiem, ale ponieważ mamy żywego i pieruńsko kującego chabzia to nie gmera przy choince za bardzo. Raczej podziwia z daleka smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

altaya79 (offline)

20-12-2015 20:37:38

Rumia
Heja,
Co tam slychac przed Swietami?
U nas przygotowania raczej nikle. Prezenty i zarcie jeszcze nie zakupione! I trudno. W tym roku sytuacja naprawde wyjatkowa...
Co do mowy, to Ade pewna jestes co do wieku? Ze niby twoj siostrzeniec liczyl w wieku roku i 4 m-cy w trzech jezykach do dziesieciu? Do tego wchodzac po schodach... Hmmm nigdy takiego dziecka nie spotkalam, à mialam do czynienia z wieloma (w tym tez dosc uzdolnionymi ) dziecmi. Bardzo mnie to zdziwilo. Aczkolwiek nie porownuje jakos specjalnie dzieci. I ty chyba tez sobie powinnas darowac, bo wyjdzie na to ze Twoje nie spelnia Twoich oczekiwan. Dzieci sa jakie sa. Martwilas sie ze nie podnosil glowy, ze nie pelza i nie chodzi... Teraz ze "malo" mowi...hmmm.. Moze poprostu taki jest jej rytm i nie spieszy sie zbytnio z etapami. Korzystajcie,ze jest jeszcze mala. Kiedys wszystkie nasze dzieci beda biegac, spiewac liczyc itd.
Przed swiatecznie zycze Wam tego co najwazniejsze-zdrowia, à reszta przejdzie sama
Pzdr


Altaya79

altaya79 (offline)

20-12-2015 20:41:59

Rumia
Aldona, synke i nie pamietam kto jeszcze... Po co wy tak regularnie robicie badania krwi i moczu? To lekarze tak nakazuja? Ja nigdy mu krwi nie badalam...

Synke,jak ogarneliscie remont i impreze? Wow?!

Stefka, u mnie tez bombki nogi dostana


Altaya79

synke (offline)

21-12-2015 09:03:47

Mysłowice
heloł

i po urodzinach, uff. jakoś poszło, ale nie zrobiliśmy wszystkiego, co zamierzyliśmy, ale to dlatego, że chłop chory. chory od tygodnia, ewidentnie angina, którą pożyczył od młodej (i oby nie oddał winking smiley ), od której parę razy zaliczył chorobliwy kich na twarz, kiedy z nią spał. leczył się... witaminą c... łał, co za zdziwko, że się nie wyleczył. musi się podle czuć, skoro wybiera się w końcu do lekarza

altaya, ja nie robię badań szczocha regularnie, pomyliłaś mnie chyba z lili, która jak najbardziej ma podstawy do obaw po pobycie w szpitalu z małym. no chyba że tym razem ja pomyliłam forumowiczki spinning smiley sticking its tongue out

remont to dużo powiedziane. chłop odmalował 2 pokoje, w tym jeden dumnie określany salonem. w tymże salonie na półtorej ściany kładliśmy tapety, a właściwie ja, chłop nie próbuje, nie ma polotu w tym kierunku. młody był sprzedany na ten czas dziadkowi. o dziwo toleruje dziadka na spacerach. chodzą razem z młodą na plac zabaw, stamtąd bierze ich do domu, gdzie młody daje się nakarmić i odpada im w wózku. chcieliśmy jeszcze przykleić listwy ozdobne, ale chłop nie miał siły już nigdzie jechać. co chwila kładł się i przysypiał. zamiast od początku się leczyć, pozwolił na rozwój choroby i zamiast porządnie wykorzystać czas urlopu, zdezorganizował nam plany.

choinki brak, chłop chce przynieść zeszłoroczną z ogródka, taką w doniczce. ja nie mam ciśnienia. będzie to będzie, nie to nie. młoda ma fazę spania u dziadków, dla młodego jeszcze nie widzę potrzeby, po cholerę mi wiecheć w pokoju, to tylko dodatkowy powód do sprzątania.


-------------------------------------------------
Krzyś ur. 29.10.2008 - zm. 30.10.2008
Agnieszka ur. 17.12.2009
Karolek zm. ? - ur. 11.08.2013
Jacuś ur. 14.08.2014

aldona4 (offline)

22-12-2015 13:30:25

Rzeszów
altaya79 – Ja Antkowi też nigdy nie robiłam żadnych badań, więc doszłam do wniosku, że czas najwyższy sprawdzić. No i wyszło, że ma za mało żelaza. Praktycznie prawie każde dziecko na jakimś etapie ma za mało żelaza. Amelka jeszcze wcześniej brała żelazo, przed ukończeniem roku. Jak dziecko słabo przybiera na wadze, to często kiepskie żelazo jest winowajcą.

U nas choinki jeszcze nie ma. W ogóle nic jeszcze nie ma świątecznego. Jutro mąż bierze opiekę i będzie z dzieciakami ubierał. Pewno skończy się tak jak 2 lata temu, że ubierze od połowy w górę, bo Amelka nie dała ubrać, a teraz już widzę, że Antek też nie pozwoli.

Jakoś tak nie czuję tych świat, może dlatego, że jeszcze do jutra w pracy jestem. Na święta pragnę wybyć z domu do mamy, tzn. pewno trzeba będzie i tu zrobić wigilię, bo teściowa zostanie, to tak głupio będzie sama na wigilii, a więc chcąc czy nie chcąc czeka mnie robienie wigilii (teściowa pewno też coś upichci), a potem do mamy z dzieciakami i mężem. To jest wersja optymistyczna, gdy wszyscy będą zdrowi. Na razie tego się trzymam, biorę czosnek w tabletkach , tran i inne takie, wraz z dzieciakami, co by plan zrealizować.




aldona4 (offline)

22-12-2015 14:43:54

Rzeszów
Z okazji świąt Bożego Narodzenia chciałabym nam życzyć pokoju ducha, cierpliwości, miłości, zrozumienia i pojednania. Niech wszechogarniająca Miłość Dzieciątka Jezus prowadzi nas przez trudy macierzyństwa, Maryja uczy pokory i służby w trosce o najmniejszych, a święty Józef wyprasza pomoc niezbędną do wychowania młodego pokolenia.




keisab (offline)

22-12-2015 16:46:55

Hej Kochane! smiling smiley
U nas choinka już ubrana, Adaś czasem zaczepia bombki ale ogólnie to jej nie zaczepia smiling smiley zrobiliśmy pierniki, ale takie dobre nam wyszły, że połowę zjedliśmy i jutro musimy dorobić winking smiley prezenty popakowane, tzn my sobie nic nie kupiliśmy, bo w styczniu albo lutym w prezencie chcemy jechać do jakiegoś spa porządnie odpocząć, mały za to od nas dostanie warsztat taki ze śrubkami itp, bo uwielbia kręcić winking smiley jutro będę pracować z domu, a pojutrze mam wolne, także chcę posprzątać, upiec coś itp. Na święta jedziemy w tym roku "na gotowe" bo mój Ł. pracuje do 14. W sumie to się cieszę, bo zawsze byłam w domu i ja musiałam wszystko robić, niech teraz się trochę siostra pomęczy winking smiley

Adasiowi już się zdarzało przesypiać całe noce, a teraz się jakoś tak kręci i wierci i budzi, nie wiem co mam robić... próbuję na raty, raz mu daję coś na ząbki, raz na brzuszek... ale nic nie skutkuje, budzi się z płaczem... może to jednak te ząbki go tak męczą.

Ja też tylko raz Adasiowi robiłam badania- jakoś tak mocno płakał co noc, a miał mieć szczepienie to Pani doktor zaleciła sprawdzenie krwi i moczu, ale nic nie wyszło.

odezwijcie się jeszcze przed świętami, co tam u Was, jak przygotowania, jak prezenty winking smiley

trzymajcie się :*


[link widoczny po zalogowaniu]

lili7 (offline)

24-12-2015 01:56:05

Wgw
Hejka. Dziewczyny chciałam Wam życzyć wszystkiego dobrego z okazji swiat Bożego Narodzenia a przede wszystkim zdrowia dla Was i waszych -naszych Sierpiątek smiling smiley no i dla chłopów rzecz jasna tez.

Hm...jesli chodzi o święta to u nas choinka Juz jest. Filip podchodzi do niej, łapie bombki i mówi "mamama" co oznacza no no no smiling smiley po za tym jak zwykle jest do dupy smiling smiley ale jakoś nie mam weny żeby się żalic

Buziaki dla was:*


[link widoczny po zalogowaniu]

synke (offline)

24-12-2015 11:25:20

Mysłowice
heloł

u nas jednak też stoi choojenka. tyle dobrze, że młody średnio zainteresowany, grzebie tylko wtedy, kiedy młoda grzebie, dzisiaj coś tam latał z łańcuchem.

młody od nocy ma katar. zrobiłam inhalację solą hipertoniczną, dałam calcium, tyle z mojej strony na razie. obaczym, czy przetrwamy bez znachora. gmera coraz intensywniej w paszczy po jednej stronie, niech się wykluje to zębiszcze, bo już mnie to wkurza.
żeby nie było, młoda też ząbkuje. ostatnie zapalenie gardła było ewidentnie od dolnej prawej szóstki. wtedy miała spuchnięte pół dziąsła i robiły się jej takie dziurki. teraz są te dziurki i są, coś tam białego już widać... a przy dokładniejszym przeglądzie okazało się, że górne szóstki już ma, a ani ja, ani ona nie wiemy, kiedy to się stało.

a tak odrobinę na świątecznie, no to moczkę robię. to moja jedyna rola, resztę hurtem (jak zwykle) odprawiają teściowie. chłop na intencję tej moczki wziął mi z oczu i spod nóg przede wszystkim młodego, to pogotuję w spokoju.

do życzeń wybitnie polotu nie mam, musicie mi wybaczyć. życzę wszystkim na te święta i po świętach przede wszystkim zdrowia, zarówno fizycznego, jak i psychicznego. i choć odrobiny świątecznej, rodzinnej atmosfery.

pozdrawiam forumowiczki i forumiątka
paaa


-------------------------------------------------
Krzyś ur. 29.10.2008 - zm. 30.10.2008
Agnieszka ur. 17.12.2009
Karolek zm. ? - ur. 11.08.2013
Jacuś ur. 14.08.2014



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-12-24 11:34 przez synke.

Stefka (offline)

25-12-2015 12:40:05

Xxx
Hej
Życzę Wam wszystkim zdrowych spokojnych Świąt.Odpoczynku i chwili wytchnienia(tego życzę też sobie) winking smiley)
Pozdrawiam cieplutko


[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545892, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.