SIERPNIÓWECZKI 2014

Lili dziękuję za propozycję,to miło z Twojej strony.
Podziwiam takich ludzi,też znam osobę która walcząc z rakiem jednocześnie była duszą towarzystwa,ogromną optymistką,ona akurat walkę przegrała ale do ostatnich chwil nie pozwalała aby ktokolwiek okazywał jej współczucie.

Altaya dobra alternatywa dla słodyczy:płatki owsiane mieszasz z bananem i rodzynkami(najwygodniej widelcem) czasem dodaję trochę cukru waniliowego,do piekarnika na jakieś 20 min.sycące i jak mnie nachodzi na słodkości to się sprawdzają super.

Mama byłaś u tego zębologa?

Synke


[link widoczny po zalogowaniu]

Sznke chcialam cođ
cođ gowniara mi wcisa w kompie nie mog pisa


[link widoczny po zalogowaniu]

Synke chciałam napisać podobnie jak Altayasorrki ale tak mi się też jakoś skojarzyło
a tak na poważnie to dość intymny problem i upierdliwy się domyślam

Altaya gruszkę dałam Zuźce drugi dzień,niby ok bo wysypana nie gorzej niż zazwyczaj tylko zastanawia mnie jedna sprawa trochę się jej bekało i kilka razy ulała i nie wiem czy to nie po tej gruszce.
Generalnie to trochę poszalałam i Zuźka dziś wszamała kurczaka,jutro się okarze
No to dzień mialaś super,nie ma co może wieczór miły będzie i dziś dla odmiany poleżysz przed tv pachnąca

biorę się za robotę,mój Ł kolejny dzień pieprzy się z altanką.już jej mam dośyć a jeszcze nie skonczona


[link widoczny po zalogowaniu]

hejkaaa
Nie zgadniecie co dziś robiłam.....haha ..........Skubałam kury!! haha
MAmy swe kury bo wiadomo swoje mięsko lepsze i przyszedł czas na ukatrupienie bojlerów
dziś teściu zabił nam 15 a w poniedziałek rreszta 27 zostało ale chyba rozłożymy na dwa razy.
Swoje jajca też mamy nawet zielone bo takie bez cholesterolu daję Miśce do zupki. zółtko a zaraz zaczne całe dawać bo od 11 miesiąca. a Wy już dajecie całe jajo?
Lili- pytałaś kochana o nocki....bez zmian! jak się kręci tak się kreci odkopuje wierzga popłakuje itp. Zębole podobno do góry idą ale ja nic nie widzę . Nosz Kutwa długo jeszcze nie będę widzieć?!?!?!?!?!
Szlag by to! chociaż je noramalnie...choć chyba trochę mniej kupy 3 dziennie z probiotykiem a jak nie daje probiotyku to 5-6. rzadkie jak nie wiem. wiec daje probiotyk. Zupke zje o 13.00 a o 19.00 zupka jest już w pampersie.....normalne ja się pytam? nie wiem!!!
Synke- Twoje opisy rozkładają na łopatki. JEdnak chcę się z Tobą tej wódki napić! tym razem dosłownie!
Bezchłopowe dziewuchy WSPIERAM wiem że dacie rade! Bo jak nie WY to KTo:
Spacerówke miałam fote wstawić ajj zajebista jest jakoś się zbiore to wstawie...
Wnerwiam się bo zamówiłam Miśce rowerek ten 3 in 1do pchania a potem wiadomo to kurna wystawiają na allegro a nie mają go na magazynach no i mnie denerwują bo ja głupia muszę czekać aż im dostawa przyjdzie ale im wystawie negatywa to szok.
Zmęczona jestem tym skubaniem- ale cieszę się że Marta będzie mał mięsko swojskie jak dokończy tego królika oczywiście a co do mięsa to ciocia nam chce dać gołębie. Gotowała któraś bąbelkowi swemu gołębia? Podobno mięsko najwspanialsze dla nich jak królik. Powiedziałam że ok mogę dostać gołębia tzn. Marta dostanie
Wiem piszę jak cieć jakiś ale spieszę się bo Maluszek się wierci a ja padam na pysk.
Spadam
pozdrawiam


[link widoczny po zalogowaniu]

synke - problem w tym ze zebol w sob się zlamal i zacząć ruszac :O w pon bylam, wyrwal jednego.. okazało się ze został jeszcze jeden do usuniecia i borowanko.moglabym isc po wyjsciu meza ale ja to mam tak ze jak nie pojde za ciosem to już dupa. a ze dentyste mam takiego ze naprawdę bezboleśnie wszystko robi to się zapislaam.. bylam wiec dziś drugi raz.
posypalo mi się uzębienie w ciąży i chciałam sie doprowadzic do porzadku (tak do końca) . a co! będę jeszcze laska - się ma to pozytywne myslenie ;p

altaya - a o co ta kolezanka ma pretensje? zes jej nie powiedziała? a co Ty do niej do spowiedzi masz chodzic czy jak? dziwna

Stefka - może to nie powod do szalonej dumy, ale czasem lepiej dziecie zostawić i wyjść niż zlosc wyladowac w jej obecności. kurde sama się przyznam ze jak dzieci pojda spac to ja na balkon se wyjde ;p nie paliłam ponzad rok ale ta chwila pozwala mi się rozluznic ;p na moment zmienie "otoczenie" i jest lepiej ;p

malgoshka - fajnie ze swoje miesko masz. może z tym skubaniem to nie koniecznie fajne zajecie ale dziecie przynajmniej swoje je

dobra, ide spac


________________________________

[link widoczny po zalogowaniu]

----------------- Dziecko to dar od Pana, to cząstka nieba na ziemi -----------------

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Stefka, ty sie tak nie denerwuj. Masz zywe srebro i tyle. Badz konsekwentna, a mala szybko zrozumie, ze to nie zarty. Kiedy mowisz" nie" to ma byc nie i koniec. Jesli masz nie dotrzymac slowa, to lepiej nic nie mowic. Z reguly to nie lubie dawac rad, bo kazdy sam sie jak chce wychowywac dziecko, ale mimo to dam Tobie jedna"dobra rade": nie zwracaj uwagi na ludzi, nie bierz pod uwage ich spojrzenia czy komentarzy. To jest twoje dziecko, koniec kropka. Nikomu nic do tego i nie wstydz sie za zachowanie malej czy ze Ty sobie nie radzisz. To jest tylko dziecko. Jest pewnie bardzo absorbujaca i uwazam ze dobrze zrobilas zostawiajac ja w lozeczku. Tez masz prawo miec 5minut dla siebie, à lozeczko to nie kara. Mala jest tam bezpieczna. Ja do takich celow uzywam kojca lub lozeczka. Czasami nie mozna inaczej. À tak to coz, sa dzieci spokojniejsze i bardziej ruchliwe. Sa tez rodzice bardziej lub mniej cierpliwi, no i sa tez tacy co sciemniaja ze wszystko jest super à w rzeczywistosci wcale nie jest tak rozowo w naszym mniemaniu... Tutaj mialam kilka mamus, ktore twierdzily, ze ich 3tygodniowe niemowle przesypialo cala noc, a jak sie pozniej okazalo, to przesypialo noc, ale z 3ma przerwami n'a cyca.... À ja juz se wmawialam, ze tylko moje dziecie nie przesypialo nocy! Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia...
Posluchalam Twojej rady i dzis po sporcie u mnie w domu, wykapalam sie i pachne sobie przed tabletem! Jest gît!

Malgoshka, ano jestem w szoku z tymi kurami. Ja to bym pewnie sie brzydzila, choc wiem ze to " normalnie rzecz". Myslalam sobie nawet ostatnio, ze kiedys, jak juz kupimy dom, to sobie kurnik postawie... No ale szybko sie rozmyslilam, bo bym nie umiala kury ani zabic, ani oskubac. À maz moj to jeszcze gorzej, ten to robale, w sensie osy, muchy, pajaki, wyrzuca z domu lapiac je w szklanke, co by ich nie uszkodzic... No ja to raczej kapciem wyrazam dezaprobate.... Golebi nawet ja nigdy nie jadlam! À te paryskie tzn wielkomiejskie to mi sie kojarza z syfem! No ale to nie to samo co hodowlane, wiadomo...


Altaya79

Stefka, moze byc z ta gruszka... Moj po owiocach bardziej ulewal, à szczegolnie kiedy mieszalam z mlekiem lub jogurtem. Teraz niby nie, bo je kawalki à nie mus, ale za to niektore owoce zakwaszaja mu zoladek i wtedy sie bardziej meczy...
Dzieki za rade z tymi platkami- zjadlam czekoladke... Kiedys to wykorzystam, ale wczoraj nie dalam rady hehe
À buty wiazane tez sciaga? Cwaniara!!!! Hahaha

Mama, jak sprawy zebowe? Rodzice cos ci pomogli? Kiedy maz wychodzi?
À ta kolezanka, to mnie naprawde wkurzyla! No jeszcze Troche to bede dzwonic do niej za kazdym razem jak bede z domu wychodzic. Nie normalne to jakies!
Ja rzucilam faje 1listopada i baaardzo sie ciesze, ale pamietam ze wieczorna fajka, to byl moj rytual! Bylam z soba sam n'a sam- cisza, spokoj i luzik

No to tyle mamusie, IDE lulac. Mam nadzieje, ze dzis mnie baczek nie bedzie torturowac i ze przespi spokojnie cala noc!

Dobranoc drogie Panie! Paaa


Altaya79



Zmieniany 5 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-06-18 23:41 przez altaya79.

cześć Dziewczyny!
Nie mam czasu Was doczytać Ale chociaż się odezwę. Pola daje czadu. Nocka do doopy. Dzień cały przepiszczany (od tego jej piskowrzasku pęka mi już głowa). Nie mam pojęcia, o co jej chodzi. Do tego ogólnie zły dzień i dużo roboty. Nie wiem już, co z nią robić. Co jej może być? Zęby? Brzuch? Jak to poznać? W nocy ciągle chciała być przy piersi - mogła ciągnąć nawet dwie godziny, a oczu nawet nie zmrużyła Każde oderwanie jej od cyca to straszny krzyk. Na wszystkie sposoby próbowałam ją przekonać, że już nie chce cyca i żeby spała. Kilka razy się udało..., ale budziła się po 10 minutach z krzykiem W dzień ogólnie była wesoła i fajnie się bawiła, ale jak tylko coś jej nie pasowało (nuda, głód, ciepło, zimno, kupa, siku, nie pozwalam lizać podeszwy buta...) to od razu wrzask, nie płacz tylko wrzask właśnie. Je kiepsko, coś tam poskubie, pomemla i zaczyna się wkurzać. Zrobiła ostatnio spore postępy - zaczęła sama stawać przy kanapie, bezbłędnie nakłada kółka na taki stożek, udaje jej się przesunąć koralika po powyginanym drucie - może to jakiś skok rozwojowy?!
Co myślicie?!


[link widoczny po zalogowaniu]

Ade, moze byc i skok rozwojowy, jak i zeby czy brzuszek. À cyca chciala jako smoczek, to ja uspokaja... Podalas jej cos przeciwbolowego? Ja w takich sytuacjach podaje- jak pomaga to pewnie zeby meczyly, à jak nie to pewnie ma trawienne przeboje. Mysle, ze Pola krzyczala bardziej niz zwykle, wlasnie z niewyspania. Moj tak ma, ze jak niedospany to bardziej niecierpliwy i kaprysny... Poza tym, przygotuj sie na to,ze mala bedzie probowala swoich sil wlasnie placzem hehe. Moze sie uda cos wynegocjowac.
No teraz juz zmykam! Paaa


Altaya79

Hej

Malgoshka ja mam opory przed daniem z gołębia.Teść mi proponował nawet,że mi go ''obrobi''też słyszałam że gołąbek to super miecho dla dzieci.Co do kur to sytuacja podobna jak u Altayi może i fajnie mieć swoje,ale kto by mi to obrobił mój też taki dobry,że pajączki z domu wynosi itp.oczywiście pod warunkiem,że ja pierwsza nie dopadnę ich z kapciemJa mam też dobrze z moimi dziadkami bo mają kury,gęsi,króliki,krówki więc dla Zuzi swojaczki mam,na szczęście docieraja do mnie oskubane.
Ja jajka nie dawałam ale my z dietą daleko w tyle za wami.

Ade nie wiem co może być Twojej Poli,ja sama juz nie wiem co maltretuje mojego dzieciaka.Niewyspanie pewnie trochę ma wpływ.ale po co piszczeć?!nie mam pojęcia,ale mi też już od tego łeb pęka.

Mama mi też zęby się posypały koszmarnie,tyle że ja boję się panicznie dentysty.aż mnie ciary przechodzą na samą myśl.powoli coś tam robię w paszczy żeby na starość w szklance nie moczyć ale lekko nie jest


[link widoczny po zalogowaniu]