hej
dieta bezmleczna... dałam za wygraną, wypiłam dzisiaj 2 kawy (normalne!
z normalnym mlekiem. i zjadłam białą czekoladę. wyczekuję nocki. wnioski jutro rano, o ile będę w stanie.
dup-rurka to kateter rektalny WINDI, innych nie widziałam
Stefka, czas odpocząć, nawitaminizować, zapodać relaks gdzieś, na chwilkę być bezdzietną. zastanów się, może da się to zorganizować.
no i wypadałoby się przebadać po czymś takim.
u nas zbliża się chrzest...
termin chłop uzależnił od przyjazdu wybranego chrzestnego z australii, gdzie jegomość mieszka od paru latek. wyszło, że za 2 tygodnie. chłop zamówił termin w kościele, ustawił chrzestną. a jak miał donieść dokumenty z rodzimego miejsca chrztu chrzestnego to wyszło, że chrzestny chrzestnym być nie może, bo rozwodnik. zupełnie o tym zapomnieliśmy, hehe. i tak to mamy termin ustawiony z powodu chrzestnego, a bez chrzestnego.
lać to, byle już było po, nie lubię takich imprez.
zmykam, jest zapotrzebowanie na zawartość mego biustu... albo sam biust...
-------------------------------------------------
Krzyś ur. 29.10.2008 - zm. 30.10.2008
Agnieszka ur. 17.12.2009
Karolek zm. ? - ur. 11.08.2013
Jacuś ur. 14.08.2014