Paulinko O tej suchości skóry to coś wiem. Całą twarz mam taką suchą. Może to też hormony?
Aniu Beci pępuszek odpadł jeszcze w szpitalu i dali nam tam pojemniczek taki jak na mocz żeby sobie go zabezpieczyć. Zostawimy na pamiątkę. Mój mężuś jest dumny z niego. Twierdzi że tak szybko odpadł, bo on dobrze pępowinę przeciął
Śliczna ta Twoja księżniczka
Wiolu Z tym NFZ tem tak jest. Jak byliśmy u okulisty prywatnie, to z miejsca nas przyjęli, ale na drugą kontrole to już do kliniki trzeba było jechać, a tam istna masakra. Ponieważ Becia była jeszcze noworodkiem to nas przyjęli, ale 2 godziny w korytarzu musieliśmy czekać i to jeszcze na głodniaka, żeby dziecko się nie zachłysnęło przy badaniu.
Beatka wyraźnie na wadze przybiera... czuje się to przy noszeniu. Nauczyla się w nocy bez żadnego bujania w łóżeczku zasypiać. W dzień jest za to w wózku i chyba chwyciła różnicę między dniem i nocą.
O 0:10 się obudziła na nocne karmienie dziś w nocy. Miałam już gotowe odciągnięte mleczko dla niej. Wzięłam ją w śpiworku żeby zbytnio dziecka nie rozbudzać i nakarmiłam. Odłożyłam ją potem do łóżeczka i zgasiłam światło, a dziecko nie śpi i nie śpi... Myślę sobie, może nie dojadła, więc daje jej jeszcze jedzenia i ona znów niespokojna. Już myślałam że pierwsza nocka z głowy będzie, ale postanowiłam sprawdzić jeszcze pieluchę, a tam taaaaka kupa
Przebrałąm ją i nawet nie zdążyłam jej odlożyć a już spała
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]