Wrześnióweczki 2012:wozek:

Cześć dziewczyny, któraś z Was pytała o inhalator, polecam kupić, ja mam inhalator-nebulizator i co dziennie inhaluje istatnio Natalkę bo jej kozy nosek zatykają i jak zrobie jej inhalację to łatwiej wychodzą, a ona to nie zabardzo lubi gruszkę, poza tym jak się trafi jakieś choróbsko to będzie jek znalazł.
Natalka też 3 dni nie robiła kupki za to puszczała bączki śmierdzące jak sto nieszczęść w poniedziałek zrobiła ociupinkę no więc się trochę uspokoiłam, wczoraj znowu nic ale za to dzisiaj...pełna pielucha!!! zaczełam jej zmienieać, a ona jeszcze dorobiła podobną ilość...konsystencja gęstego budyniu, takiej jeszcze nie robiła...no po tej poniedziłkowej kupce to myślałam, że może zaczęła tak dobrze wchłaniać pokarm, że tej kupki już co dziennie nie robi ale teraz to nie wiem...w każdym razie dziecina szcześliwa i ja też
Wczoraj Natunia poleżałą na brzuchu dość długo jak na nią bo chyba z 2-3 minuty i nawet się uśmiechała...wczoraj wyjątkowo dobry dzień miałą
Patinka moja Natalka też rączki by w buzce tylko trzymała i ślinie się przeokropnie tak, że z pielucha przy buźce cały czas leży bo inaczej ubranko zaraz mokre, ale czytałam, że to jest ten czas, kiedy ślinianki zaczynają intensywniej pracować i produkują dość dużo śliny, na tyle że dziecko nie jest jeszcze w stanie wszystkiego przełknąć i dlatego tak leci ślinka. Więc myśłę, że to jeszcze nie ząbki u twojego Kubusia, z reasztą sprawdź dziąsełka, jak będą zaczerwienione to chyba wtedy będą siępchały ząbki.
Patinka Ty jeszcze pisałaś o A6V, skończyłaś już robić? jak efekty? ja jestem na etapie ost. dnia 18 powtórzeń i co prawda mięśnie brzucha zrobiły mi się bardzo twarde ale jakiegoś znacznego spadku brzuszka nie zaobserwowałam...


[link widoczny po zalogowaniu]

|Witam

My dziś na spacerku byliśmy :d Mały spał cały spacer z początku patrzał co to za białe cos lata hehe z taki zaciekawieniem patrzał na śnieg hehe . A potem usnął . Dobrze zrobił nam spacerek .

Kubuś smacznie już śpi dziś kąpiel była a jak lubi leżeć na brzuszku już tak bardzo się nie denerwuje . a jak sztywno główkę trzyma .
ładnie trzyma już grzechotki i gryzaki chodź czasem mu jeszcze wypadają ale zaraz pierwsze co to zaraz pcha do buźki.

bozena88 Poległam na 14 dniu he nudziły Mnie te ćwiczenia he a w ogóle Mały coraz więcej chce by poświęcało mu się czas więc sobie odpuściłam

Patinka ja właśnie skończyłam 30, 12 zostało do końca...też mi się nie chce, ale zawzięłam się. Ja robię zawsze wieczorem lub w nocy jak już Natunie ułożę do snu.
Dziś nasza córcia poszła spać o 18 ... Miała być kąpiel...I tak czekaliśmy aż się obudzi ale chyba poszła spać na dobre...nasz mały brudasek


[link widoczny po zalogowaniu]

Oj cisza...
my już z Lenką wyprawiłyśmy Kubę do szkoły, pranie się suszy i w piecu też ciepło. Więc teraz bawimy się w "rozmowy na wysokim poziomie" hihi. Nie wiem po kim moim dzieciom buzia zamyka się tylko przy jedzeniu
Miłego dnia wszystkim.


[link widoczny po zalogowaniu]

Witam

Jak przygotowania do świąt drogie Panie ?;> Choinki już są ?

Jak tam wasza dieta jecie wszystko ? Ja dziś skusiłam się na mandarynkę mam nadzieje że Kubusiowi nic nie będzie ..
Ja kuchnię mam już posprzątaną .
w Ogóle wczoraj Kubuś tak się przestraszył że szok słyszałam sobie włosy i tak się do Niego przybliżyłam się i włosy mi latały na wszystkie strony a ON ryk wrzask i płacz ! aż mu łzy poleciały . Z jednej strony mi się śmiać zachciało he a z drugiej wzięłam go na ręce i uspokoiłam .


sylwia2012 Mój Kubuś cały czas ma wyżej główkę z początku bo mu się ulewało teraz ma taka malutka poduszeczkę w łóżeczku .U mnie jeszcze się nie zdążyło że Kubuś nie robił 3 dni kupki i bardzo dobrze . Przykro mi że Mała nie śpi w nocy i jest marudna z czasem to minie . . Fajnie Wy macie chociaż wannę a Ja mam prysznic i nie mam jak z Małym się kąpać ;/ .. A też bym spróbowała ciekawe jak to jest . hi . Ale chyba się na basem po świętach wybierzemy . zobaczymy jak Kubuś zareaguje .

Patinka ja też normalne staniki używam. a choinki jeszcze nie ma ale będzie w weekend. za to wszystkei łancuchy z lampkami i inne pierdółki już wiszą na oknach jeszcze tylko lampki wkoło domku i renifery świecące na balkonie do postawienia

Sylwia ja używałam cerazette przez 1,5 roku i dobrze działały teraz ich nie biorę bo m i tak w delegacjach także bez sensu się azerować hormonami. ale pewnie gdyby był na miejscu to tez bym je brała,
a oliwkę to ja smarowałam jak tylko się pojawiła ciemieniuszka. póxniej olejuszką smarowalam a później się okazalo, że to nie ciemieniucha a skaza łojotokowa i jesteśmy jeszcze trakcie leczenia



[link widoczny po zalogowaniu]

Ja biorę AZALIE tabletki jednoskładnikowe póki co dobrze się po nich czuję jedyne co miałam przy pierwszych 5 tabletkach plamienia ale czytałam że to normalne więc się nie przejęłam zbytnio . .

Dobry wieczór

Co słychać? U nas wszystko super Krzyś rośnie duży i zdrowy i bardzo dużo się uśmiecha i rozmawia, co bardzo mnie cieszy Jest wspaniałym dzieckiem, choć bardzo wymagającym, bo nie znosi być sam, chce by ciągle być przy nim i się nim zajmować no i uwielbia być noszony na rękach, a mnie już kręgosłup boli, co jest trochę tych kilogramów do noszenia Jutro cały dzień będziemy lepili uszka i pierogi na Święta (do zamrożenia teraz, bo inaczej byśmy nie zdążyli ze wszystkim, a trzeba mieć dużo, bo w tym roku Wigilia u nas i będzie sporo osób), a wieczorem odwiedzi nas szwagier, czyli chrzestny Krzysia razem ze swoją dziewczyną. Fajnie

Kormus, przykro mi, że z pracą tak wyszło. To na pewno bardzo nieprzyjemna sytuacja, szczególnie, że sama tę osobę wyszkoliłaś. A miałaś umowę na czas nieokreślony czy coś innego? Nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że oni chyba nie mogą Cię tak przerzucić na inne stanowisko skoro nie jest ono zgodne z Twoimi kompetencjami. Może sprawdź to? Tylko z drugiej strony... iść na wojnę z pracodawcą w zasadzie zazwyczaj nie wychodzi na dobre... Tak czy inaczej trzymam kciuki, żeby wszystko się szczęśliwie ułożyło. A może to nowe stanowisko okaże się bardziej rozwojowe i bardziej interesujące? Jak wyszło USG bioderek?

Patinka, też się często zastanawiam jak to jest, że masz tyle czasu na siedzenie na forum. I siły Jeśli chodzi o wietrzenie to oczywiście, że wietrzę, ale mamy to utrudnione, ponieważ mamy w pokoju okna dachowe-skośne i gdy jest na nich śnieg to po uchyleniu okna wpada nam on do pokoju, więc albo czekamy aż w południe będzie cieplej i śnieg pod wpływem słońca spadnie z dachu lub stopnieje albo gdy jest bardzo zimno i tak się nie dzieje to tylko rozszczelniamy okna, ale wtedy trwa to kilka godzin zanim się wywietrzy. W sprawie ciemieniuchy - mój Krzyś nie ma i mam nadzieję, że nie będzie miał. Bo podobno nie wszystkie dzieci mają. Godzin do jedzenia i spania mój syncio sobie nie unormował i jest w tej kwestii niezwykle uparty, wszystko u niego zależy od dnia... ;p a w nocy je zazwyczaj częściej, niż co 3 godziny, więc niestety nie jestem zbytnio wyspana, ale w dzień jakoś daję radę tylko bardzo szybko padam wieczorem. Jeśli chodzi o antykoncepcję to tak jak kiedyś już pisałam-z kilku powodów tabletek nie biorę i brała nie będę, hormonów w ogóle, więc niestety zostają nam prezerwatywy, bo na razie dopóki nie mam jeszcze okresu to metody naturalne nie wchodzą w grę.

Podczytująca, dzięki... Może to i racja, że jak nie będę o tym myślała jak ona się nim zajmuje to nie będzie źle. Wiem, że krzywdy mu nie zrobi, ale jednak jakoś nie chcę, by z nim zostawała, ale nie mam innego wyjścia. Jak zaczniemy się bawić to się pewnie po jakimś czasie wkręcimy w zabawę i nie będziemy tak o tym myśleli. Ale martwię się, bo Krzyś nigdy nie zostawał beze mnie na tak długo, a szczególnie na noc i boję się, że będzie marudny, płaczliwy i że będzie chciał spać, bo będzie tęsknił, a poza tym będzie w innym miejscu, bo będzie u rodziców w sypialni w wózku. Ale jakoś to przeżyje, to w końcu tylko jeden raz, będzie musiał dać radę. Trudno. A z tym wystawianiem na taras to chyba masz rację, wiesz, tak będę robiła. Ubiorę go jak na wyjście, włożę do wózka i wyjdę z nim na taras, najwyżej trochę po tym tarasie pojeżdżę w tę i we w tę, to sobie ładnie pośpi. A zawsze to świeże powietrze, no i się będzie hartował. Jeśli chodzi o laktator to ja mam ręczny Avent i bardzo zadowolona jestem i szczerze polecam. Nie mam porównania z elektrycznym, ale słyszałam, że ręczne są o wiele lepsze. Mówiła to nawet kobieta w sklepie, w którym go kupowałam, a na pewno mówiła szczerze, bo elektryczny był kilka razy droższy, więc nie mogło jej chodzić o zysk.

Ania, cieszę się, że Kubuś jest super bratem Pytam, bo byłam ciekawa czy nie jest zazdrosny o czas poświęcany jego siostrzyczce, bo naturalną rzeczą jest, że małe dziecko potrzebuje tego czasu więcej, niż starsze. Dziękujemy za miłe słowa, też jesteśmy zadowoleni z garniaka Krzysiowego i mamy nadzieję, że na Święta będzie jeszcze dobry na niego. No i faktycznie Krzysiu jest imponujących rozmiarów, ma 64 cm, więc jest naprawdę długi, już nawet nie wspominam, że ciężki

Astre, witaj Ja też mam pompowane koła, ale mimo tego trudno pcha się wózek, gdy jest dużo śniegu. Niestety- wątpliwe uroki zimy. A jak tam USG bioderek? Fajnie, że doszło łóżeczko. A tak szczerze mówiąc to ten gościu jakiś niepoważny, jak to zapomniał, że ma aukcje na allegro? Powinien o tym pamiętać albo to komuś zlecić. A poza tym - nie zainteresował się, że dostał na konto jakieś pieniądze jak zapłaciłaś za towar? Dobrze, że przynajmniej przeprosił. Fajnie, że możesz na spokojnie sobie rok z dzieckiem w domu być, to dla synka dobre i dla Ciebie też, bo spokojna o niego będziesz

Bozena, ja słyszałam od położnej, że jak dziecko puszcza bąki to dobrze, bo się wygazowuje i nie gromadzi bączków w brzuszku. Jak je gromadzi to potem może brzuszek boleć. I u nas tak było. Przez pierwsze półtora tygodnia, może dwa Krzyś puszczał dużo bączków, potem przestał i stał się marudny przez dokuczający brzuszek. Ale teraz jak sobie popuszcza trochę bąków to jest bardziej zadowolony i spokojniejszy, bo go nic nie męczy. Powodzenia przy ćwiczeniach! Ja jakoś nie mam zacięcia. Już dawno sobie obiecałam, że wrócę do jazdy na rowerku stacjonarnym, ale ciągle jakoś mi nie po drodze ;P Ale oczywiście na te kilogramy, które mi po ciąży zostały narzekam. I zajadam smutek czekoladą zamiast je spalić ćwiczeniami, hehe.

Sylwia, Twoja córcia jest lżejsza, niż Krzyś, ale i lżejsza się urodziła. Wydaje mi się w ogóle, że moje dziecko to jest najcięższe z wszystkich dzieciaczków z tego naszego forum Cieszę się, że Linka już nie płacze przy kąpieli i ubieraniu. Zastanawiam się cały czas dlaczego zaczęła się Ciebie bać, to ciekawe jest... A wózek, który będziecie kupowali w Polsce zmieścicie później do bagażnika, by go przywieźć czy będziecie sobie kurierem wysyłali? A z tymi bąkami u dzieci to tak jak pisałam Bozenie czyli to chyba dobrze,że puszcza, bo się rozgazowuje i nie gromadzi bączków w brzuszku.

ZnowuMama, jest jakaś poprawa z tą skazą łojotokową? A my choinkę dopiero 23 grudnia wieczorem będziemy ubierać...

Pochwalę się: zrobiłam dziś na obiad zupę krem z kurek, ale dałam też pływające duże kawałki kurek. Do tego grzanki. Pierwszy raz robiłam i smakowało wszystkim bardzo Jestem zadowolona ^^

Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

hej dziewczęta!

Frenatak Umowe mam na czas określony, nastepna miała być na nieokreślony. Na inne stanowisko nie mogą mnie przerzucić ale wole to niż zwolnienie. Na 200 osób w firmię tylko ja znam angielski więc chcą mnie do exportu.

Usg wyszło bardzo dobrze. Więcej nie musimy chodzić ani pieluszkować.

patinka89 Ja już nie karmię piersią. A kaszki dodaje dwie łżeczki na noc do mleczka. Smakuje mu. Wypija wszystko. Trzeba tylko ten smoczek do kaszek kupić.
A co do basenu to chodzimy na takie zajęcia z instruktorem. Koszt 30 zł za lekcję, chyba że na karnecie to wychodzi po 25 zł. Uzgodniłam to z lekarzem i powiedział, że jak najbardziej można chodzić. A maluszek miał jakoś 3 miesiące skończone. Chodzimy co tydzień. Zaraz wrzuce zdjęcie

U nas kupki są 2 razy dziennie. Ale znów się marudny wieczorami robi. Niewiem czy to nie ząbki bo strasznie twarde dziąsełka i zresztą gdy płacze i włoży rączke do buzi to odrazu przestaje. Może go swędzą strasznie...niewiem ;/

Sylwia Czytałam o tym leżeniu na brzuszku. Styl foki na to mówią i to dobrze że tak robi. Filip też się tak buja i chyba chodzi o to że się zaczną później przekręcać. No i zaczynają zauważać że mają nóżki bo mój to już je do buzi próbuje cisnąć...i to tak fajnie wygląda bo gdy przebieramy pieluchę to on sam trzyma sobie nogi ))


[link widoczny po zalogowaniu]

Witam

Dziś odwiedzą Mnie Moje Kuzynki jeszcze nie widziały Mojego szkraba .
Jak wszytskie wrzucają zdjęcia to ja tak samo Nie będę gorsza

Jestem zła ;/ Męża przenieśli na inny oddział i będzie robił na zmiany ;/ ech ... na nocki na rano na południe i na 18:00 ;/ .. super po prostu gorzej być nie mogło :| .
Tak to robił cały czas na rano i chociaż mi pomagał a jak będzie na południe chodził i na te nocki to wszystko będę musiała sama i kapać małego ech ale dam radę .
jakie macie plany na sylwestra ?
Do nas wpadają znajomi he znaczy z tego co wychodzi będą sami chłopy i tylko ja i taka jedna dziewczyna hehe .
A można wybrać się z Małym na basen bez instruktora ?;> .
Kubuś z dnia na dzień coraz bardziej lubi leżeć na brzuszku
Wczoraj zjadłam MANDARYNKĘ i jestem szczęśliwa :d bo Kubusiowi nic nie było czyli mogę jeść


sylwia2012 Ja bym nie robiła przerwy tylko jak ci się będzie kończyło opakowanie to idź do lekarza po kolejna receptę . Mi tak lekarka mówiła że przy tych tabletkach przerwy się nie robi . I jak będzie mi się kończyło opakowanie mam przyjść .

frenatak Tyler dobrze że Ja nie muszę nic robić idziemy na łatwiznę i że to nasze pierwsze święta razem to najpierw idziemy do Mnie na wigilię a potem do Jego rodziców . więc muszę tylko zrobić jakieś ciastko lub jakieś inne dania na święta chodź pewnie też pojedziemy .A no jakoś znajduję czas jak Mały śpi albo jak Mój się nim zajmuje po południu

kormus Na ząbki chyba za wcześnie ale może już zacząć wcześniej pobolewać tez Kubuś wpycha rączki do buzi i jak złapie grzechotkę to to samo wszystko co się da to do buzi a jak się ślini i się wkurza jak mu wypadnie z buzia grzechotka bo mu fajnie po dziąsełkach drapie Aha ja Kubusiowi nie daje jeszcze nic bo jest na samym cycku . To dobrze że USG wyszło dobrze .


Dawajcie głosik na Mojego Synusia
Głosik Dla Kubusia