heloł
ja M jak Miłość nie oglądam,ale że Hanka będzie miała wypadek to we wszystkich mediach trąbią:laugh_new:
BeataS,Yvonta - u nas też tak kiedyś było,że luby pracował świątek piątek,a i noce często się zdarzały.z telefonem to spał,bo ciągle ktoś dzwonił z problemem.teraz wprawdzie ma stałe godziny,ale odpowiedzialność większa,telefony dalej non stop,no i stres..
Madzi - 6 ząbków,ho,ho
ja się u mojej Poli na tego 1 napatrzeć nie mogę,wyglada to bardzo "śmisznie"
jak mi oczywiście pozwoli obejrzeć.najczęściej jak się drze
ja dziś spałam sama,a tatuś z córeczką.córcia wyspana,tatuś nie
on jednak boi się,że ją przygniecie,śpi na baczność,więc co to za spanie...
no i informuję wszem i wobec,że Pola ćwiczy siadanie bez trzymanki
po kilka sekund,ale poczatki nigdy nie są łatwe