Effa jakbym czytała o moim Alku. U nas jest tak samo, nasz Mały ciągle potrzebuje naszej uwagi, w dzień coraz mniej śpi, ucina sobie raczej krótkie drzemki, lubi jak się go nosi, spiewa piosenki, głaszcze po główce itd. Raczej sam nie poleży długo no i .... nie toleruje łóżeczka, już nie wiemy co robić, śpi z nami w łóżku, bo jak tylko go odłożę budzi się i płacze. Może macie jakiś patent na spanie w łóżeczku?
Do tego doszły wieczorne problemy brzuszkowe, nie wiem czy to jest już kolka ale już przy karmieniu często się pręży napina, wypluwa cycka potem łapie chapczywie itd. Do tego płacz....
A ja nie mam na nic czasu.....
[link widoczny po zalogowaniu]