Miałam iść na te szyszki i nie poszłam, koleżanka musiała siedzieć w domu, bo ojciec jej kazał na kuriera czekać, a i tak nie przyjechał, a mi samej się nie chciało
Poszłam więc do niej i wypiłyśmy po dwa piwka i posiedziałyśmy wreszcie w spokoju, bo Nikola spała i P. z nią został
Może jutro polecę nazbierać
"Kącik" dla Nikoli oczywiście, że pokażę jak chcecie, ale to jak już będzie skończony, bo narazie tylko piaskownica stoi i ta mata przyczepiona do siatki wokół niej...
Ostatnio jej wyniosłam ze strychu kuchnię do zabawy, taką gdzieś metrową, jeszcze po mnie
I jeszcze kilka rzeczy mam w zamiarze kupić
Ogólnie to byśmy chcieli z P. altankę zrobić też, ale taka altanka fajniejsza jak patrzyłam na Allegro to około 2 tyś. kosztuje
Może zetniemy drzewo z lasu mojego dziadka i zrobi nam ten kolega co Nikoli plac zabaw robi, ale to na następny rok dopiero pewnie...
Kibicujecie dziś?
Mnie to szczerze to całe Euro koło pisi trochę wisi, ale mamy iść do znajomych lub oni do nas mają przyjść
Nikola jeszcze śpi, ostatnio mogłaby w dzień spać i spaaać, ale muszę ją budzić, bo na wieczór nie uśnie...
Buziaki
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-12 17:54 przez izabelka0308.