Listopadówki 2011

Boże! To co tu jeść?


[link widoczny po zalogowaniu]

Cześć kobietki

Oj, u mnie dzisiaj paskudna pogoda, nic mi się nie chce a zaraz musze iść na zakupy, siostra ma dzisiaj 26urodziny, hmm?kiedy to było....więc musze jej coś kupić i po drodze wejde do apteki, bo czuje że bierze mnie choroba

bzzz, wspólczuje Ci tego szpitala ale tam będziesz pod fachową opieką i może nie będzie tak źle, tak jak pisała izulek, to zawsze można pogadać z innymi kobietami i czas jakoś leci nie sądze, że zostaniesz tam do końca ciąży, nie martw się,będzie dobrze

Dziewczyny wczoraj dzwonili do mnie z pracy, no i mamy nowego prezesa - masakra, robi takie porządki, że wszyscy chodzą jak na szpilkach, oj boje się że jak wróce w maju do pracy to popracuje jakiś czas i mnie zwolni, bo przecież na moje miejsce zatrudnili kogoś na zastępstwo,hmm?a może nie będzie tak źle- zobaczymy, 20października chce tam jechać z L4 to zorientuje się co i jak.

Hej Listopadówki
Tak czytam o tych ograniczeniach w jedzeniu, masakra nawet nie zdawałam sobie sprawy, że jeśli wyniki na cukier są złe, to trzeba tyle przestrzegać zasad w jedzeniu, żeby cukier nie skakał w góre

Ja chętnie posprzątałabym mieszkanie, ale mąż mówi w żadnym wpadku, bo mu koleżanka z pracy mówiła że jak sie sprzata to kobieta szykuje sie do porodou hihi. Bardzo mnie to cieszy, że mąż wszytskim sie zajmuje, gotuje, sprząta, robi zakupy Ja siedze i myśle, co by to jeszcze mógł zrobić
Dzisiaj sobie żartowliśmy, że jest jak Marysia z tego filmu polskiego, w którym mężczyzna przebiera sie za kobiete i zajmuje obowiązkami domowymi
Daje sobie świetnie rade, choć wiem, że na dłuższa metę to by nie dał rady ze wszystkim, bo pracuje, teraz to ma urlop a więc ze wszytskim sie wyrabia. My kobiety jestesmy bardziej wytrzymała, ja pracowałam, studiowałam i zajmowałam sie domem i jakoś zawsze ze wszystkim sie wyrabiałam.
Stwierdzilismy, że po porodzie będziemy sie dzielić obowiązkami, tak jak to było w narzeczeństwie

Miłego dnia
Iza

[link widoczny po zalogowaniu]


Moja córeczka Juleczka

[link widoczny po zalogowaniu]

Dziewczyny a co sie dzieje z innymi Listopadówkami, było nas troszke wiecej.
Marago juz dawno na naszym forum nie widziałam ( zawsze cos o Fifi napisała), czyzby jakis wątek mnie ominał.


Moja córeczka Juleczka

[link widoczny po zalogowaniu]

Czesc Kobitki

faktycznie mało się nas tu udziela co nie ukrywam bardzo mnie smuci a Marago pisala ze wrocila do szkoly wiec pewnie ma troszke pod górkę z wolnym czasem, ale dziewczyno Kochana odezwij się do nas plis chociaż od czasu do czasu ....
poza tym myślę, że jest nas więcej ale mało która coś pisze .... DLATEGO APELUJĘ DO WAS KOBITKI, PISZCIE DO NAS, PISZCIE Z NAMI nie ważne co, nawet o tym, że gotujecie zupę, obojętnie tylko piszcie

Izulek SUPER, że mąż się poprawił i się dogadujecie mi też nie pozwala sprzątać bo słyszał o tym szykowaniu się do porodu
ale zapowiedziałam, że jak będę w 36 tygodniu to zacznę sprzątać w szafkach w kuchni ... i popiorę firanki ....

Marta nie martw się o pracę !!! ja też mam podobną sytuację, bo jest ogłoszony konkurs na nowego Dyrektora u nas i jeszcze nie rozstrzygnięty, ale pewnie już wkróce się Dyrektor zmieni, do tego też u mnie zatrudnili osobę na moje zastępstwo ... ale ja sie teraz nie martwię gdyż wiem, że jestem wartościowym pracownikiem i jak wrócę to ludzie sobie przypomną, że się przydaję
Daj znać co kupilaś siostrzycce na urodzinki ...???

Claudia mam nadzieję, że dało się jakos przeżyć tą rozprawę???

Boena pisz więcej, że ból porodowy da się przeżyć, te Twoje słowa bardzo bardzo mi utkwiły w głowie ....

Bzzz głowa do góry, w szpitalu będziecie w dobrych rękach

Współczuję Wam tej cukrzycy, wiedziałam ze jest masakra z jedzeniem, ale nie wiedziałam, że aż taka JESTEŚCIE BARDZO DZIELNE!!!

Cieszę się, że moje zakupy Wam się podobają, w ciąży przytyłam tylko 10 kg więc przez prawie całą ciążę nie wiedziałm co to ciuszki ciążowe!!! Teraz dopiero wkładam jeansu ciążowe od mojej sis, ale ona przytyła sporo i chodziła w nich od 4 do 6 miesiąca, a ja zaczęłam je wkładać teraz w 8 miesiącu bo wcześniej mi leciały z dupy hi hi
Tez bardzo chce byc sexi Mamuska uwielbiam mode i szpilki !!! Do tego uwielbiam ten wzrok mojego męża jak mnie widzi taką wiecie zadbaną i sexowną Tylko boję sie, że jak Natalka przyjdzie na świat, że nie będę miała czasu pobuszować po sklepikach ....

Dziewczynki robiłyście może już badanie na Hbs i Paciorkowca?? Ja Hbs musze zrobic teraz, zeby miec wyniki na 17 października na wizytę, a na tej wizycie będę miec pobierany wymaz ...

Oki lece powolutku sie szykowac, bo dzisiaj wpadnie do mnie moja kumpela z pracy

ALe zanim pojde mam dla Was 3 fotki z roczku mojego siostrzenca:

moje pierwsze samodzielne kroki




mam już Roczek




hmm. a co to takiego???





Milego dzionka Pa pa


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Hej
Ah fakt...zapomniałam, że Marago szkołe ma ... dzięki Meg09 za przypomnienie
ale fajny ten Twój siostrzeniec no i ciocia nawet na zdjęciu jest- SUPER
Nie moge sie juz odczekac kiedy to nasze maleństwa będa już na świecie
Meg09 rozbawiło mnie to sprzątanie w 36 tc ale chyba cos w tym prawdy jest, poza tym dobre sposób na przyspieszenie porodu to SEX
Koleżanka tak jak ja cała ciąże musiała uważać, miała komplikacje a na końcu lekarz zalecił korzystanie z uciech sexulanych

Ja raczej do pracy nie wróce, umowe mam do 31.12.2012 r. na moje miejsce przyjeli zastepstwo, ale chyba juz pisalam o tym co sie okazalo to zastepstwo spodziewa sie bliźniaków, teraz jest jeszcze jedna dziewczyna i dostala umowe.
Jesli chodzi o moich szefów, to sa złosliwe dranie i nawet mi nie zależy żeby tam wrócic, wiem, że znajde dużo lepszą prace w lepszej atmosferze.
Najpierw macierzynski, potem wychowawczy do momentu jak mała Julcia podrośnie, chyba, że w międzyczasie trafi mi sie po macierzynskim super mega oferta, to cos zadziałam z opieką dla córci. Myśle pozytywnie i wierze w to, że sie ułozy dobrze.

Miłego dnia dziewczynki
Iza


Moja córeczka Juleczka

[link widoczny po zalogowaniu]

Bzzz w szpitalu zawsze bezpieczniej trzymam kciuki żeby się szybko lepiej poczuła.

Goink - Ty bidulko się już faktycznie sporo męczysz z tą cukrzycą... wiesz już jak będziesz rodziła czy przez cc czy naturalnie?

izulek1980 zazdroszczę tego optymistycznego myślenia - ja się dołuję że mnie nie przyjmą z powrotem - z tego co wiem to zatrudnili przez ten czas co mnie nie ma już dwie dziewczyny do apteki i to z umową na czas nieokreślony a ja też miałam umowę na czas nieokreślony - więc nie wiem jak to się skończy... najwyżej będę kipieć na wychowawczym i zmajstruje drugiego dzieciaka - bo wtedy chyba znowu można chorobowe i macierzyński dostać w takiej kwocie w jakiej się zarabiało.

Meg kwitnąco wyglądasz w tej ciąży.

Boena a długo rodziłaś swoje dzieciątko?


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Hej
MonikaSt teraz to chyba nie ma pewnosci w żadnej firmie.
W szpitalu ze mna lezała dziewczyna w wieku 38 lat, drugie dziecko w drodze, pierwsze urodziła 12 lat temu. Od 17 lat pracuje na poczcie, chyba nawet ma jakies wyższe stanowisko i ma zapewnione że na nia praca czeka
Ja osobiscie jak pracowałam w jednej z firm, były dwie dziewczyny na macierzynskim, obiecano im ze miejsce pracy na nieczeka, co sie okazalo to jak wróciły to jedna miala praca, a druga od razu zostala zwolniona i jak tu wierzyc pracodawcy na słowo.
MonikaSt a juz Ci oznajmili, że Ciebie nie chcą? Może nie potrzebnie sie zamartwiasz
Ja wiem, że teraz ciżeko z pracą, zreszta zawsze tak było w Polsce według mojego zdania,najlepiej jesli ma sie znajomosci.... ale kto szuka ten znajdzie
Głowa do góry, będzie dobrze
Pozdrawiam
Iza

A JAK INNE LISTOPADÓWKI, CZEKA NA WAS WASZE STANOWISKO PRACY???

[link widoczny po zalogowaniu]


Moja córeczka Juleczka

[link widoczny po zalogowaniu]

kochane brzuchatki prosimy o głosy w nowym konkursie
[ebobas.pl]


[link widoczny po zalogowaniu]
26.11.2011 test pozytywny!
27.01.2012 pierwszy kopniak dzieciaczka
21.07.2012 g 6.26 pierwszy krzyk Adasia

[link widoczny po zalogowaniu]
25.06.10 test pozytywny
28.06.10 beta HCG 123.94
08.10.10 Pierwszy kopniak dzieciaczka
21.02.11 godz. 13.10 pierwszy krzyk Wiktora
11.07.11 pierwsze słowo MAMA !


[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-07 16:58 przez sweethoney.

Hej kobitki!!!!

Ale paskudny dzień dzisiaj. Po prostu nic tylko leżeć w łóżku i się wygrzewać:-)
Meg Zdjęcia super. Już niedługo będziemy wstawiać fotki naszych bobasków

Co do pracy to ja też nic nie wiem, mają kogoś na zastępstwo ale w następnym roku będzie konkurs na nowego dyrektora i jeżeli kadra się zmieni to coś czuję, że i z pracy będą nici. Ale narazie staram się o tym nie myśleć, dla mnie najważniejsze jest maleństwo, żeby było zdrowe i żeby nam rodzicom zdrowie dopisywało, z reszta damy sobie jakoś radę.

Co do sprzątania to ja też dziś mówiłam mężowi, że za tydzień się zabieram za generalne porządki, będę myć okna i prać zimowe ubrania bo już niedługo będą potrzebne. W niedzielę kończę 36tc więc będę mogła poszaleć. A co do seksu jako przyspieszacza to podobno działa, bratowa też takie zalecenia miała U nas z przytulaniem nie było problemu ale już od jakichś 2 tygodni daliśmy sobie spokój bo ja się nie mogę na łóżku przekręcić a co dopiero cieszyć się z seksu. Poza tym brzusio zaczął przeszkadzać i będziemy nadrabiać po porodzie Miłego popołudnia buziaki